prosze, doradzcie mi...

Spodobal mi sie chlopak przez jakis czas sie spotykalismy i czuc bylo miedzy nami "iskry" ale pozniej cos sie zepsulo i jak przyznalam mu sie do tego ze cos do niego czuje to oswiadczyl mi ze ma dziewczyne... teraz jest w wojsku ale znow zaczyna do mnie pisac smsy, i rzucac takie aluzje jak kiedys tyle ze nadal utrzymuje to ze ma dziewczyne... i co ja mam o tym myslec? jak mam sie zachowac? dodam, ze chcialabym z nim byc

odwiedz go w jednostce,i mu daj

możesz dać mu szanse jeśli chcesz.. ale moim zdaniem jesteś tylko jego plastrem na samotny dzień, poprostu się zabawia Tobą i Twoimi uczuciami. No i swojej dziewczyny przy okazji ;/

do SKAMIENIALI***BAJTOWE UCZUCIA - dziekuje za porade, napewno plynela ona z twojego serca, nie mam do ciebie zalu o to co napisales/as bo jak to mowia "kazdy sadzi po sobie" ale nie skorzystam z twojej propozycji bo w zyciu kieruje sie innymi wartosciami niz "dupa" i polecam rowniez tobie zmienic podejscie do zycia to moze zaczna cie ludzie szanowac ;]

do liliaa29 - heh tez wpada mi taka mysl do glowy, ale nie rozumiem jednej rzeczy... a mianowicie tego, co bylo miedzy nami wczesniej... to byla tylko zabawa z jego strony? BOZE faceci sa podli...

up...

Z mojego doświadczenia wiem że jeśli wyznajesz facetowi co do niego czujesz a on Cię olewa to nie warto sobie nim zawracac głowy bo on nie myśli o takim związku i o takiej dziewczynie poważnie. Ale to tylko moje doświadczenia każdy facet jest inny i niestety jak nie spróbujesz to się nie przekonasz a jak raz się sparzysz to następnym razem będziesz już miała nauczkę. Ja na twoim miejscu bym spróbowała dac mu szansę ale to tylko twoja decyzja. Pozdrawiam:)