Mam problem.. nie wiem co robić..

Więc tak: jestem z chłopakiem prawie 3 lata. Ostatnio się dużo sprzeczaliśmy, denerwują mnie jego zachwania coraz bardziej, ogólnie nie było za ciekawie między nami... Pojechałam na wakacje za granicę do cioci na prawie 3 tygodnie. Poznałam tam chłopaka w moim wieku (18 lat). Już od pierwszego dnia mojego przyjazdu (on też był tam na wakacjach) spędzaliśmy ze sobą miło czas... wypady na piwko, spacerki, imprezki, i bardzo dużo rozmów.. Doszło do tego, że zaczeliśmy się przytulać... Tak dobrze się czułam przy nim... Ale w ostatni dzień całowaliśmy się. a ja nie czułam żadnych wyrzutów wobec mojego chłopaka który był w Polsce... Dziś przyleciałam do domu i nie wiem co mam robić.. Nie chce mi się żyć... Bezsensu jest wszystko.

ale ja nie potrafię.. :(

czy dobrze się czujesz z tą zdradą kobieto ?

wakacyjne miłości w 99.99% nie przetrwają do jesieni :-) Ale faktycznie, skoro dajesz się porwać takim uczuciom, to czas zmienic chłopaka. Tyle, że radzę zrobić to po wakacjach

tylko ja poznalam go na dyskotece... mieszkam w niemczech a moj chlopak w Polsce... ma do mnie przyjechac za 3 tygodnie... a ja mysle o tamtym... mamy kontakt do siebie... ehhh :(

Jak sie by dowiedział to straci zaufanie do Ciebie czyli 3 lata na nic . Chyba że nie będzie o niczym wiedział ale jak ty będziesz się z z tym czuć?A czy to zdrada ? Nie jesteście po Slubie to jesteście wolni .Jego znasz zbyt krótko to tylko przygoda która nie ma chyba znaczenia.

Można powiedzieć, że zdrada :( Czyli lepiej olać to i niech się dzieje co ma się dziać ? Ja wogóle zaczęłam myśleć, że chyba za wcześnie to wszystko przyszło.. to że w wieku 15 lat miałam chłopaka aż do teraz..

Ciężka sprawa... :( wiem coś o tymm bo kiedyś miałam podobną sytuację ale olałam to i nic nie powiedziałam.

Lajczzoni - no dobrze myslisz...15 lat 3 letni zwiazek..przed Toba matura..studia a na studiach mnostwo nowych ludzi,...predzej czy pozniej ten Twoj zwiazek sie rozsypie tak sadze jesli mimo ze masz chlopaka dalas sie poniesc to podejzewam ze jeszcze nie jest czas dla Ciebie na zwiazki \"na zawsze\":) nie martw sie tez to przechodzilam:) dopiero po 8 latach poznalam tego jedynego:)

tralalala - dzieki.. :*