dlaczego ona nie chce seksu?

to stalo sie zupelnie nagle. wszystko bylo ok, ukladalo nam sie dobrze zarowno w zyciu sex jak i poza. i nagle ona przestala miec ochote. dziewczyny o co moze chodzic? jak ja pytam co jest grane mowi ze nie wie, ze po prostu jej sie nie chce

w pipę ją ruchaj dla odmiany :p

moze boli ją głowa.

mnie boli guowa :(

obniżyły popęd?

ajronie - Jesteś ona czy nie chcesz uprawiac seksu?

Może jej się znudziłeś...

czy fakt ze boli mnie glowa musi od razu inklinowac moja przynaleznosc plciowa tudziez poziom libido? boli bo boli a w sumei to bym poroochal ...

je.bnij jej coś z byrona przed ruchaniem. może don juana. :o

„Takiej miłości każdy młodzian czeka, tak być kochana chce każda dziewczyna; czemuż w najświętszym z popędów człowieka tkwi straszliwego cierpienia przyczyna?”

Poczekaj trochę,czasem faktycznie się nie wie,co jest grane,ale nie chce się i już. Wiesz-zmęczenie,stres i ogólnie. Baby tak mają;) nie naciskaj jej tylko bądź miły,czuły i kochający jak codzień:)he he. Bo chyba nie ma innego skoro piszesz że wszystko było ok...

ma kochanka. Na 100%

Może nie ma ochoty, może ty na seks nie zasługujesz może uraziłeś ją czymś, a może poznała innego i poprostu ciągnie wasz związek, czeka co będzie z tamtym. Moja rada odpusc troche zaczekaj wyluzuj nie walcz z tym bo tylko ty bedziesz sie meczył. Znajdz sobie jakies zajecie, wyjdz do ludzi, szkoda twoich nerwów

tam masz przykład; jak jej je.bniesz coś z goethego to masz ruchanie do rana :p

Jakie na sto procent ma kochanka? Od razu romanse piszecie.

Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz I walizkę ma spakowaną już. Pierwsze kłamstwo, myślisz : ech, zażartował ktoś Drugie kłamstwo - gorzki śmiech, śmiechu nigdy dość. A to trzecie, gdy już przejdzie przez twój próg Głębiej zrani cię, niż na wojnie wróg. Pierwsza wojna - pal ją sześć, to już tyle lat. Druga wojna - jeszcze dziś winnych szuka świat A tej trzeciej co chce przerwać nasze dni, Winien będziesz ty, winien będziesz ty.

bułat to nie wiem jak działa na młode pipy. :o możesz spróbować.

Człowiek ręce w krzyż rozpostarł, chce w goryczy znaleźć sens, tkwimy na przystankach rozstań, przy rogatkach ciągłych klęsk, tu, gdzie zegar swe wskazówki nieprzekupnie składa w miecz, gdzie uśmiechy jak zasuwki zamykamy ruchem wstecz, przyjdzie Parka, przetnie nici, już zaskrzypiał domu próg… Tak niepewnieśmy przybici do krzyża rozstajnych dróg.

Płacze dziewczynka balon uciekł jej Ludzie mówią - nie placz a balonik hen. Płacze kobieta,mąż porzucił ją Ludzia mówia - nie placz a balonik hen. Płacze staruszka...tak by chciala zyć a balonik wórcił i ...niebieski jest.

Widziałem cię, gdy wróg był o krok blisko, Jak już mierzyłaś w niego — w siebie — we mnie. Lepiej paść — niż na lot kreślony nisko Miłość i wolność zamienić nikczemnie. Widziałem cię wśród fal, gdy nieprzytomnie Łamał się okręt na skałach, a morze Każdym natarciem zbliżało cię do mnie; Pierś moja łodzią — lub śmiertelnym łożem. Widziałem cię — i wzrok twój febrą szklany — Gdy mnie na ziemię niemoc powaliła, Z której bym nie wstał — czuwaniem sterany — Gdyby przedwczesna skryła cię mogiła. Nagły wstrząs ziemi rozkołysał mury, Ludzi z naturą sprzęgł i pchnął na siebie. Za kim wołałem w sklepień mrok ponury? Za tobą. Kogom ocalić biegł? Ciebie. A gdy ból gasił myśli i jak w matni Niewysłowione zamykał i grzebał, Zawsze ku tobie — nawet w tchu ostatnim, Rwało się serce, ach! częściej, niż trzeba. Tak było. Jednak za tym serca głosem Nie idziesz! Trudno miłością nam rządzić. Ciebie nie winię, że moim jest losem Żarliwie, próżno kochać cię i błądzić.

http://pilsudczyk.wrzuta.pl/audio/5A0LvlKiPk/edmund_fetting_-_a_jednak_zal :)

nie mogę otworzyć :-) tradycyjnie :-)

ale z was zdziry. facet ma problem, a wy go obsmiewacie.

brum - zdzira . Ech smutek :-(

zalamany...nie ma co kombinowac. musisz z nia pogadac szczerze. z pewnoscia jest tego jakas przyczyna - a odpowiedz w stylu " nie wiem" to zaslona dymna i dzwonek alarmowy. tylko nie naciskaj jej za bardzo.

wybacz brum...ale jestem nie w humorku

i tak sutek :-(

coala - to może zjedz cos.Czekolada przynosi ulgę.

duużo czekolady. Rozgrzanej żarem ciał :-) Tak zalecam :-)