Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość spokoczłek

ŻONA KTÓRA ZDRADZA _ co robić

Polecane posty

Gość spokoczłek

To trwa ponad rok. Wypiera sie wszystkiego i bagatelizuje. Odzyskalem logi z GG i okazało sie jasne. Wydrukowałem pokazałem jej i tesciowej, powazne rozmowy itd, miało się zmienić. Mineło pół roku i zacząlem dochodzic do siebie i BUM. Znowu sie wydało, ten sam koleś w pewnym sensie z pracy. Spotyka się z nim w róznych godzinach a potem wchodzi mi do łóżka - SZOK - jak tak można. Pisze do mnie sms-y "jak mija dzień" itd, tymaczasem on dzwoni i pisze sms bardziej wylewne codziennie do niej. Ona jak niby nic przyjeżdza ok 20 - 21 tej do domu , przywozi "obiadek" od mamusi, zakupy i zachowuje sie jakby wszystko było ok. Przez pół roku tak uśpiła moja czujność. Macie podobne doswiadczenia? Mam 36lat, nie mamy dzieci - teraz wiem dlaczego - On chce miec je z nią ciągle jej to opowiada i pisze. Ona ma 34l - więc chyba każda normalna i zdrowa kobieta chciałaby, prawda ? Acha koles jest młodszy od niej 4 lata a ode mnie 7 lat. Szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjiuk
olej stare babsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjiuk
co cię trzyma dzieci nie macie wqięc nie widze problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora sytuacja
chyba musisz znów z nią porozmawiać, zapytaj przede wszystkim czy ona nadal cię kocha? bo wygląda na to, że nie.... a w taki wypadku raczej nie ma sensu ciągnąć tego małżeństwa.... a jeśli kocha, to chyba powinno się to skończyć, zaproponuj jakąś terapie- na pewno tak się nie dzieje bez przyczyny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz do widzenia
powiedz do widzenia a potem sie zastanawiaj co dalej. na razie i tak ja musicie sie rozstac bo jak nie to juz nigdy nie bedize miala dla ciebie szacunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech ona sie zdecyduje
wreszcie... jakis obled jak mozna sie tak zachowywac... postaw ja pod sciana niech wybiera, a nie bawi sie w jakas chora gre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofe rma
rozmawiać szczerze, zapytać czy kocha, sruty pierduty. a gdzie stara jak świat metoda - wypierdolić na pysk z domu? oj chłopie, dałeś sobie na głowe wejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ofe rma
a jeśli to jej mieszkanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz do widzenia
albo ja spakuj albo sam sie wyprowadz. w zaleznosci od tego "czyje bardziej" jest wasze mieszkanie. W kazdym razie musisz jej dac jasno do zrozumienia ze albo jest z toba na powaznie albo nie jest w ogole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** * *** ** *** *** *** ***
rozstań się z nią i znajdź sobie uczciwa dobra kobietę. przecież od roku ta kobieta jest tylko przyczyna Twojego bólu i ona jak widać nie zamierza być niczym innym. nie warto byś dalej pozwalała się ranić. odejdź i znajdź swoje szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofe rma
jakie jej mieszkanie. przecież majątek nabyty w trakcie trwania małżeńśtwa stanowi własność wspólną obojga małżonków. a jak faktycznie inaczej się nie da to nakłaść po ryju i się wyprowadzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego nie masz z nią
dzieci? Mało czasu na to było? Jak długo jesteście małżeństwem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ofe rma
ale ona mogła przecież kupić je przed ślubem, no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz do widzenia
poza tym jesli np. mieszkanie bylo kupione po slubie za pieniadze od jej rodzicow, albo za jej oszczednosci i z jej pensji (np. gdy ona wieecej zarabia) to raczej jedynym wyjsciem jest sie wyprowadzic a nie sepic na nie swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to PROWOKACJA właśnie
:-D :-D :-D 2/10 :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokoczłek
TO NIE PROWOKACJA TYLKO REAL. UWIERZYłEM ZAUFAłEM żE SIę ZMIENI I NIC Z TEGO. ZNAJOMOśC CIąGNIE SIę DALEJ. JESTEśMY PO śLUBIE 7 LAT. O DZIECKU NIGDY NIE WSPOMINAłA,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokoczłek
Mieszkanie kupione po ślubie, wspólne, na kredyt (spłacone), wcześniej ja zarabiałem więcej teraz ona poczuła sie dzięki temu swobodniej Ona ma tu rodzinę ja niestety nie, to dla niej opuściłem rodzinne strony. I to nie żadna prowokacja - zapewniam. Dlaczego czekałem - bo chciałem zapomniec i wybaczyć i prawie się udało. Zanim wydało sie pierwszy raz uważałem ją za najlepszego przyjaciela. Bo rzeczywiście tak to wyglądało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokoczłek
Zapytać czy kocha nie ma sensu. Wiadomo co powie. Mówi to równiez jemu - wiem bo przeczytałem wiadomość od niego. On zresztą tez jej to pisze non-stop. Jest najarany i ciągle by chciał - wiadomo czego. Bo o literaturze raczej nie rozmawiają. Wiem nawet że był w naszym mieszkaniu gdy byłem na delegacji. Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dvsvsdv
Padnij jej do stóp, błagaj o przebaczenie że ją swoją postawą zmusiłeś do takch zachowań. Napisz też do kochanka i proś by sam się zechciał usunąć (najpierw zapytaj żonę czy możesz żeby nie była zła że robisz coś za jej plecami). Może cię przestanie zdradzać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dvsvsdv
a, i zmień sobie nick na dupoczłek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokoczłek
Dzięki dzięki - jestem łasy na takie łaski. Poużywaj sobie jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to PROWOKACJA właśnie
"O DZIECKU NIGDY NIE WSPOMINAłA" a co miała cię prosić o dziecko? :-O A ty wspominałeś o dziecku? :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego ty to tolerujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech ona sie zdecyduje
dlaczego jeszcze to ciagniesz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Energiczna 30 latka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Energiczna 30 latka
Po pierwsze - zajrzyj na www.zdradzeni.info - może tam znajdziesz kogoś, kto Cię lepiej zrozumie Po drugie - sądzę, że jej na Tobie nie zależy. Ma wygodną sytuację. Robi, co chce, a jak jej nie wyjdzie, zawsze może na Ciebie liczyć. Po cóż miałaby z tego rezygnować Po trzecie - odpowiedź na pytanie "co robić" brzmi: rozwieść się. Nie macie dzieci. Zasługujesz na kogos, kto potraktuje Cię poważnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkk899999999999999999999999999
nie macie dzieci ,rozstań sie z nią ,to nie ma sensu,zawsze tak bedzie,chyba ,że godzisz sie na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele mele dudtki
rozstan sie z nia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola345
gdybym to ja była na twoim miejscu to tak bym suke obiła,że z domu by przez tydzień nie wyszła,rozstań się z nią ,miej jaja chłopie obudz się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola345
gdybym to ja była na twoim miejscu to tak bym suke obiła,że z domu by przez tydzień nie wyszła,rozstań się z nią ,miej jaja chłopie obudz się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×