Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kya

jestem pasozytem,ktory sobie nie radzi

Polecane posty

Gość kya

nie mam pracy, trudno mi jest jej szukac, mam jakies schizy, ze nie dostane, ze sie nie nadaje, ze CV nie takie... Zyc mi sie juz nie chce. W domu mam opieprz non stop za kazda decyzje, kazdy blad. Zatracilam ludzkie odruchy, mnie nikt nie poceiszal, nie rozmawial ze mna z reguly, i ja tez nie umiem nikomu dac wsparcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małe słowko prawdy
pasożyt to jest ktoś kto żyje na cudyz koszt..faceta/męża/kochanka itp ja znam takie żyją na koszt mężów/kochanków i jeszcze żadają prezentów dla dzieciaków od rodziców, siedza im w kieszenie. pasożytnictwo do entej;O a praca nie jest najważaniejsza:) w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kya
wiec ja wlasnie zyje na cudzy koszt, rozumiesz? Wysilam sie, pisze aplikacje z listami motywacyjnymi z naglowkami, narobie sie i g...to daje..:o Nie mam farta:(albo za malo wysylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małe słowko prawdy
na czyj koszt żyjesz|? ktos ci kupuje maseczki, tusze, ubrania zy ty sama? jak sama to nie zyjesz na niczyj koszt. A inne tak żyją: imprezy, puby, wycieczki itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem taka sama
tak trudno jest mi zyć, z tą świadomością bycia nikim :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kya
jestem taka sama-->a co u Ciebie sie stalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem taka sama
nie mam pracy, nie szukam nawet bo wydaje mi sie ze nie zawsze ktos będzie lepszy odemnie :( nie mam chlopaka, nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackcat
jak można mówić że kobieta zajmująca się domem żyje na koszt faceta/męża :o a co? obiad sie sam robi? zakupy same się przytaszczą do domu? Sama nie jestem "kurą domową" ale wkurza mnie takie gadanie :o do autorki... zdajesz sobie sprawe ze swojego problemu - to już dużo :o Moim zdaniem powinnas poszukać wsparcia u kogoś komu ufasz, ew. u specjalisty (psycholog a w kwestii pomocy przy szukaniu pracy - doradca zawodowy, przyjmuje w UP)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez przesadyy
blackcat jak można mówić że kobieta zajmująca się domem żyje na koszt faceta/męża a co? obiad sie sam robi? zakupy same się przytaszczą do domu? Sama nie jestem "kurą domową" ale wkurza mnie takie gadanie -- BEZ PRZESADY zakupy robi czesto facet, bo jak wraca z pracy to je kupuje po drodze i wnosi do domu. Albo razem jadą na zakupy. Wiec ona ich ani nie nosi ani nie taszczy. Obiad to i facet robi. ponadto jak w domu siedzi i nawet obiadu co trwa 20 minut lub 40 minut nie zrobi? to już szczyt lenistwa:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kya
blackcat-->nikogo nie obchodza cudze sprawy. Nie mam szczescia i nie trafiam na ludzi zyczliwych . Ostatnia szansa jest dla mnie grupa terapeutyczna, ale ne wiem czy to cos da. Ja nie mam po co zyc. Nigdy cocbym nie wiem co robila to nie bedzie wystarczajaco dobre u mnie w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez przesadyy
kya pasożyty mają to do siebie, że właśnie dzięki pasożytnictwusobie radzą:) Bez pasożytowania na innych nic by nie mieli:) Dlatego pasożytem nie jesteś!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kya
zobowiazalam sie, ze pomoge w malowaniu komus znajomemu b ta osoba jest w podeszlym wieku a ja nie mam sily wysylac swoich cv, bo co ja mam napisac? Ze musze zarabiac pieniadze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kya
bo co ja mam napisac w liscie motywacyjnycm? Ze musze zarabiac pieniadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kya
co do wspolnego gospodarowania z mezyczna, to tez mam juz swoje doswiadczenia: ode mnie wymagal tego i owego (d...y, z....y etc) a sam kombinowal ile mozna jakby tu przyoszczedzic i mnie wykorzystac...na szczescie wolalam jesc chleb i kartofle niz probowac utrzymac ten stan na stale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kya
nie mam sily na nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackcat
bez przesadyy widze że dla Ciebie każda kobieta zajmująca się domem jest leniwa i nic nie robi :o zastanawiam się tylko czy to wynik Twojego własnego doświadczenia czy przykład wyniesiony z domu ... Bo ja znam zupełnie inne - zwykle jak mężczyzna tylko pracuje to NIE pomaga w domu bo uważa że skoro on zarabia to jej pracą jest robienie wszystkiego w domu (z obserwacji znajomych, rodziny i osób z którymi stykam się zawodowo).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żyje na jego koszt
Mam 21 lat hmm od czego zacząc pochodze z malego miasta gdzie ciezko znalesc prace . zapewne zaraz mnie obrzucicie uwagami itp ale opowiem mam chłopaka któy mi przesyła pieniadze i pomaga żyć bo nie mam wsparcia u rodziny mieszkam na swoim problem polega na tym ze on jest daleko a ja go zdradzam z byłym facetem który był ze mna trzy lata ale gdy przez niego poroniłam rozstaliśmy sie ale nadal sie spotykamy . pracy szukam ciagle i może dla was sie to złe wydawać ale rozumiem kobiety które zarabiaja z przymusu np jako prostytutki bo nie każdemu sie powodzi a pół tych kobiet to ukywa. Żle sie z tym czuje ze biore od niego pieniadze ale nie mam wyjścia . teraz jestem świeżo po operacji i nie wiem co dalej .... nie umiem odmówić spotkania z byłym bo pisze mi smsy typu nie zasługuje na ciebie . wmawia mi rzeczy i czuje sie manipulowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolopak
ja miałem żone pasożyta. to był dopiero niedorozwinięty twór! ale jak odkryła w sobie talent (do kur­estwa) to tak się odmieniła, że nie mogłem nadążyć za tym... ale matury do dziś nie ma... za to lache targa we mszczonowie zawodowo! pierwsza liga okręgowa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×