Dwa w Jednym czyli ślub+chrzest - proszę o pomoc!

Witam. Sprawa jest następująca. Za miesiąc idziemy z mężem na ślub i wesele jego kuzyna.Niedawno dowiedzieliśmy się od osób trzecich że msza ślubna będzie połączona z mszą chrztu świętego (młodzi mają 2 miesięczne dziecko) .Z Związku z tym mam pytanie :wiadomo że Młodym damy prezent ale co z dzieckiem? jeśli będzie msza to może wypadałoby kupić jakiś prezent dla maluszka np ciuszek itd. Liczę na Waszą pomoc gdyż chciałabym nie popełnić gafy.

a na zaproszeniu jak bylo?jak sam slub i wesele,to sam,powinni cie poinformowac jesli faktycznie chca robic chrzciny w ten sam dzien,jesli cie oni sami oficjalnie o tym nie zawiadomili,to nie popelnisz rzadnej gafy tylko oni beda mieli wtope w razie czego.

Na zaproszeniu jest mowa tylko o zaproszeniu na ślub i wesele.Nic na temat chrztu nie ma.Jednak tą informacje o chrzcie wiem od przyszłej matki chrzestnej dziecka,więc jest to pewna informacja.

młodzi są niepoważni, za jednym razem chcą naskubać prezentów. Jedna masza a dwie uroczystosci - w zyciu bym tak nie chciala:) Kup małemu kartkę chrztu i np. biblię dla dzieci - to nie jest duzy wydatek a pamiątka fajna.

dejzi ma racje, przecież mogli sami powiedzieć , uprzedzić , przedewszystkim napisać a nie dowiadujesz sie od osób trzecich że oprócz ślubu bedzie jeszcze chrzest

chrzest, jakby nie mogli zrobic np. tyzien pozniej - jedzenie i tak by zostalo pomrozone tylko ciast by sie zakupiło.

wiecie mozna zrobic i 1 i 2 od razu,bo to taniej wychodzi i czesto ksieza do tego namawiaja w parafiach,ale powinni o tym napisac o razu w zaproszeniu i sami poinformowac duzo wczesniej,bo to jednak 2 prezenty trzeba.

Właśnie młodzi tak robią ze względu że ,,za jednym zamachem", taniej itd. Mieszkam w małej miejscowości i ostatnio tu ,,taka moda" że jak młodzi mają maluszka to robią ślub+chrzciny.W życiu jeszcze nie byłam na takim mszy łączonej. Do tej uroczystości jest prawie miesiąc więc jeszcze pewnie coś się wyklaruje.

u mnie w rodzinie ostatnio bylo cos takiego, zrobili małe przyjecie po slubie, z relacji rodzinki wynika ze to bylo fatalne połaczenie, maluch ma 9 mies jak widzial matke to strasznie płakal, jej siostra wyszła z dzieckiem an dwor zeby nie bylo słychac malucha wtedy mieli chrzcic dziecko, ksiadz czeka a ona gdzies z nim poszła, jak była w kosciele to matka co chwile podchodziła do dziecka, w koncu wzieła dziecko na rece mezowi dała wiazanke, rodzina mowiła ze to było komiczne przedstawienie a oczywiscie wszyscy wiedzielei ze to bedzie łaczone wiec prezenty były 2, ale ja sie domyslam ze to po to tak połaczyli ze wzgledu na kase

zamiast kawiatkow do prezentow kupcie poprostu jakis drobiazg dla malucha nawet maskotke i tyle... aprezent slubny swoja droga

Jak nie informują o tym na zaproszeniach, to co pierdoicie, ze chcą sie prezentów nachapać ? Jakby chciali, to by wspomnieli o chrzcinach w weselu. poza tym w waszych wsiowych, zabobonnych głowach chyba nie da rady pomiescic sie mysl, że robią to nie z braku laku, bo tydzień później by nie mieli kasy albo nie wiem czego, tylko po prostu taki układ sie im podoba.

Bez obrazy, ale roztrząsanie sprawy prezentów na takiej łączonej uroczystości, na forum to totalny nietakt. Jeszcze te komentarze, że młodzi chcą się nachapać prezentów- żałosne. Jeśli jedyne na czym wam zależy to dobrze wypaść w oczach innych, a za ich plecami obrobić im d... to może się nie wybierajcie ani na ślub, ani na chrzciny, bo co młodym po takich gościach, którym nie zależy na współuczestniczeniu w tak ważnym dla nich dniu. Sama byłam już na paru takich ślubach ze chrzcinami, poza tym sama będę podobny planować. Nigdy nie odniosłam wrażenia, że para młoda chce cokolwiek wymuszać na gościach, nie widzę też, żadnego dylematu w związku z prezentami. Chcesz dać dodatkowo prezent maluszkowi to daj, nie chcesz to nie dawaj- ale błagam używaj własnego rozumu, a nie pytasz o to obcych ludzi na forach. Są różne powodu łączenia tych dwóch ceremonii i nikogo już takie uroczystości nie dziwią w dzisiejszych czasach. A wszystkim, którzy mają problem tylko z tym ile włożyć w kopertę albo w co ubrała się panna młoda, radzę wcale się nie wybierać na taki ślub z chrzcinami, i nie zawracać głowy parze młodej swoją obecnością. Niech się cieszą tym dniem wśród życzliwych im ludzi.

rh2 a jak czytasz cosik na forum to patrzysz na daty?:) przeciez ten problem juz dawno nie aktualny heheh