Czy to możliwe że uczucie wygasło ?

Mam chłopaka prawie 3 lata i zaczęłam czuć do niego, że tak powiem - niechęć.. Drażni mnie jego dotyk, gadanie, wzrok.. Co ja mam robić :(

zauroczenie przeszło teraz to z przyzwyczajenia to lepiej odejdź

Tylko, że to nie jest takie łatwe...

Jak ja mam odejść ? :(

normalnie... tak jak ja. tez po 3,5 roku

Odejdź. To nie jest miłość.

A jaki był powód jeśli mogę wiedzieć ? I co ciężko było ?? :(

ojejej to sie zycie nazywa... normalne...dopada to wiekszosc..smiem twierdzic wszystkie pary. zalegalizowane lub nie... taaaaaaaa... mozesz sobie znalezc..nowego przyjacielea...albo twoj chlopak ciebie wyprzedzi..i znajdzie sobie taka co jej draznic nie bedzie...

Znalazłam na wakacjach.. :( Z nim było całowicie inaczej - potrafił ze mną porozmawiać, słuchał mnie, miał poczucie humoru, świetnych rodziców... Spędziliśmy ze sobą prawie 3 tyg. Wczoraj wrociłam do domu :(

prawda - po "upływie czasu" to nawet sex nie daje satysfakcji - chce się kogoś nowego

Czy ze mną jest coś nie tak ? :(

\'\'chce się kogoś nowego\'\' a moim zdaniem większość tak nie ma... Tylko chyba ja jestem jakaś dziwna..

kobieto, toż to normalne. ja ze swoim jestem pięć lat i czasami mam ochotę udusić go w nocy poduszką :D rutyna i przyzwyczajenie, odpocznijcie od siebie.

ja jestem ze swoją 4 lata, jest 9 lat młodsza i i chyba jest to jeden z powodów dla których ciągle jesteśmy razem. bez sexu to by nie dało - a i tak się nudzi

Ale ja nie wiem czy chce z nim być ''na zawsze''

A my wlaśnie zyjemy bez seksu i moze to jest przyczyna ?

18

to może czas wielki się pobzykać. 18 lat to średnio w pore i 3 lata partnerstwa to akurat - mam racje?

tak ale widzisz ja jakos nie mam ochoty :(

a tak w ogóle to co Ty masz za faceta że wytrzymał z Tobą 3 lata bez sexu? pewnie brzyka jakąś na boku

a nawiązując do tematu forum - TAK TO MOżLIWE uczucie wygasło

Ja akurat jestem od Ciebie trochę starsza, mam 25 lat. Jestem z facetem (moim mężem) od 4,5 roku. Jesteśmy po ślubie prawie dwa lata, mamy synka siedmiomiesięcznego. Nigdy nie byłam wulkanem seksu jeśli chodzi o częstotliwość, ale za to, że tak powiem jesteśmy smakoszami:) I nagle po porodzie załamka. Też myślałam chwilami, że coś się ze mną stało, że już tego czegoś nie czuję. Bardzo się myliłam. To była tylko gra hormonów. Po pół roku wszystko wróciło do normy i cieszymy się sobą, naszym uczuciem i seksem chyba jeszcze bardziej niż wcześniej. Może przeżywasz jakąś burzę hormonalną????????

jezeli nie wiesz, czy chcesz z nim byc, to uczucie na pewno wygaslo. wcale nie jestes dziwna, tylko nie trafilas jeszcze na tego dla ciebie.

kochaj go