Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ONA sama samotna

STRACH---przed czym?

Polecane posty

Gość ONA sama samotna

Dziwnie sie czuje..taki niepokoj w sobie czuje.. w pon.rozstalam sie z kims na kim mi zalezalo i teraz tesknie..zastanawiam sie czy Jego slowa ze naprawde mnie kocha sa prawdziwe.. myslicie ze ten niepokoj to dlatego?..wogole to czuje sie taka samotna;(z dala od rodziny..i bez Niego..nasz"zwiazek"nie trwal dlugo bo 3 miesiace ale ja sie zakochalam pierwszy raz naprawde..;( zle mi z tym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czemu sie rozstaliscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA sama samotna
ale bede Go widywac w pracy..ja mysle o Nim na okraglo.. a rozstalismy sie bo jest zonaty;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margeuritte333
Ja na Twoim miejscu zmienilabym prace i tojak najszybciej. Dobrze zorbilas ze sie z nim rozstalas, ja jestem 5 rok z zonatym facetem mam zmarnowane zycie jestem nieszczesliwa i na skraju zalalmoania on chce odejsc a dla mnie jest juz calym swiatem wsyzskto przez ten zwiazek stracilam przyjaciol, kontakt z rodzina wszysto. On chce odejsc a ja nieumiem pozwolic mu z ta ohydna zona miec dziecko! bo czemu on ma byc szczesliwy a ja mam byc sama? dopbrze zorbilas domyslam sie jak ci zle, mi tez bylo przy kazdej probie roztsania i jest bo wszystko jest juz jak cienka niteczka i zaraz peknie. Niepokoj znam to uczucie codziennie gfo czuje, wesz czemu bo niewiesz co dalej bedzie, bo w gruncie rzeczy wierzysz ze on wroci i czekasz na to. Jesli masz choc troche rozumu zmien swoje zycie i nie popelnij tego bledu co ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA sama samotna
Pracy tak szybko nie da sie zmienic.. Tylko to nie jest nasze pierwsze rozstanie juz probowalismy.. Ale teraz to raczej ostatnie..wiesz zycze mu szczescia ale Go nadal kocham..przez to nie moge patrzec na innych mezczyzn..ze tez pierwszy facet w jakim sie naprawde zakochalam musi byc zonaty..;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkiem inna ja
a nie wiedziałaś, że jest onaty, jak się w to angażowałaś? no dziewczyny, nie będę moralizować, ale na co wy liczycie z tymi żonatymi facetami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA sama samotna
wiesz kiedy sie dowiedzialm kiedys w pracy pomyslalam sobie "fajny..szkoda ze zonaty" no i nigdy sobie wiecej nie pomyslalam ze moglo by byc miedzy nami cos wiecej..w pracy jedynie niewinnie usmiechy, spojrzenia czy ot tak jaks krotka rozmowa..nic wiecej..nawet mi doi glowy nie przyszly..i pewnego wieczoru wszystko sie zmienilo..i tu wlasnie idealnie pasuje "nigdy nie ow nigdy" stalo sie..i sie zakochalam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×