Przysięga w kościele

Mam pytanie - czy przysięga musi był składa w przytykniętym pod nos mikrofonem, czy tez może ona się odbyc bez niego. Bo wydaje mi się że oprócz stresu związanego z tą uroczystościa, dodatkowo mozna się stresować że wyjdzie coś nie tak jak być powinno (załamanie głosu lub inna "przypadłość")

No więc nie musi być składana. Możesz powiedzieć księdzu przed mszą że nie chcecie mikrofonu. W niektórych kościołach to trzeba nawet zapłacić za to żeby był mikrofon tylko że większość osób o tym nie wie i dowiadują się o tym po ślubie jak już się okazało że mikrofonu nie mieli. Ja powiem jak było u mnie. Też nie chcieliśmy mikrofonu, bo uznaliśmy że ta przysięga jest składana przed Bogiem więc mikrofon to tylko zbędny dodatek. Poszliśmy z tą myślą do kościoła że mamy powiedzieć księdzu ale mi kompletnie to wyleciało z głowy mojemu mężowi też więc mieliśmy mikrofon.

mozna pójsć na kompromis i zrobic z mikrofonem, ale nie przy samym nosie, żeby było słychac każdy wdech i wydech