zakochane 50-tki

Co sądzicie o spotkaniu kolegi ze szkoły po ponad 30 latach i jeszcze w dodatku zakochanie się w nim. zaznaczam, że jestem wolna, dzieci już odrośnięte i zakochałam się.... Ciągle o nim myślę, ale nie wiem co dalej robić. Nie jest to łatwe... Jeżeli ktos jest w takiej samej sytuacji to zapraszam na rozmowę pozdrawiam tina

jeżeli jesteś wolna to problem niewielki z tym że bądź rozważna abyś nie wyszła na idiotkę. To on ma się starać o Ciebie i jeszcze jedno pytanie..czy on też jest wolny?

dobrze,że pojawił się temat dla trochę starszej "młodzieży":) przecież miłość nie jest zarezerwowana tylko dla młodych, na szczęście:) "Każda miłość jest pierwsza...." doświadczam tego po raz drugi w życiu i nic nie jest w stanie mnie tak uszczęśliwić jak spotkanie z moim Mężczyzną!to wspaniałe umieć się odnaleźć i wzajemnie doświadczać tak pięknych emocji Autorko - jeśli tylko Twój obiekt uczuć jest wolny i jest szansa na odwzajemnienie Twojego zaangażowania, to myśle,że da Ci to niezapomniane,piękne chwile Miłość jest cudem;)

gratulacje :) i tak trzymaj !!! nie rozumiem wogóle pytania :( na miłość nigdy nie jest za póżno, a w twoim wypadku to może być coś wyjątkowego :) nie macie już problemów związanych z wychowaniem dzieci...możecie siebie poświęcić sobie :) powodzenia :)

A czy wy kobietki jeszcze mozecie - moja w tym wieku jak wy trzeba ciagnac do seksu prawie za uszy.

leew44 - bez obawy, mozemy!!! Mam 47 lat i wieksze potrzeby niz kiedykolwiek. Autorko - powodzenia

Musialem na to stwierdzenie czekac godzine - to moze sie sprawdzimy - bo nie wierze: ja swietokrzyskie a Ty?

Jak tak szybko dochodzicie. jak tu odpowiadacie to ja dziekuje. Pozdro.

A on jest wolny? jeśli tak, to... pamietaj, że do grobu Ci jescze daleko i że zasłużyłaś, by cieszyć się życiem :))

tinavelia, jak to nie wiesz, co robic? Tego sie z cala pewnoscia nie zapomina, jak jazdy na rowerze. Milosc jest cudowna w kazdym wieku. I z cala pewnoscia warto ja przezywac. P prostu rob to, na co masz ochote, a bedzie ok. leew44 - to, jak szybko dochodzimy, w duzej mierze zalezy od naszych partnerow. Ciebie tez pozdrawiam;)

To Halinko uratowalas honor! Duzo milosci wam zycze wszystkie kobietki. Pa Pa

A czy 42 latka też może się dołączyć? Chętnie pogadam - niekoniecznie z "małolatami", o wszystkim, o zakochaniu też - może ten topic się rozwinie.Co prawda swoich kolegów ze szkoły nie wspominam mile - jak i samej szkoły :-) ale opisana sytuacja jest dla mnie tak naturalna i oczywista, że bardziej nie może. Oczywiście pozostaje ten ambaras, żeby dwoje chciało na raz - a jak to u ciebie - tinavelia?