ratunku , mąz jest na mnie zły .. kłótnia

niepoznaje męża , wiem ze mozna miec zły dzien ale zeby az tak krzyczec?..:O on siedzi teraz w garazu , ide zobaczyc czy jest i co tam tak długo robi obrazony jasnie panie ..:O zapytampo raz kolejny o co taki zły , zaraz napisze co i jak , chyba ze przyjdzie ze mna to juz nie napisze .. szok!!!!!!!!!! :O

pewnie ma jakies tajemnice przed toba i tyle, jest winien jakas kase kumplowi albo robia jakies machlojki i sie wkurzyl, ciekawe co maja w tym garazu??

powiedzial ze zaraz przyjdzie , robił cos w aucie ale niewazne i zapytał co sie taka troskliwa zrobiłam ?:O:O:O jezu dziwny jakis ale ja mu niepopuszcze , jak tylko przyjdzie to zapytam , zaczne rozmowe , niewyobrazam sobie byc pokłócona z nim , :O miałyscie tak , przejdzie mu?

boże laska ale Ty jestes GŁUPIA :O

a ty co sie tak goraczkujesz ? boisz sie ze cie zuci bo tel.odebralas kiedy nie trzeba? oj dziecko dziecko

o Jezu :o nie pierwsza i nie ostatnia małżeńska kłótnia.. przyzwyczajaj się... :o

nie ma zadnych machlojek ,ani nic z tych rzeczy , w garazu są rzeczy które zazwyczaj miejsce mają w garazu auto i takie tam rupiecie rózne gdyby jakies machlojki to mąz trzymałby ciagle tel przy sobie , nie nie -t o niemozliwe ja mysle ze zaraz mnie przeprosi jak przyjdzie -cos tak czuje dobrze by było , bo ja niemoge sie kłócic , zle mi z tym , ale to on zaczoł , niewazne cóż ..

ze mu odebralas ten tel, bo ma kogos na boku i przestraszyla go wizja ze kiedys mu odbierzesz telefon a to kochanka bedzie dzwonic. badz czujna

No dokładnie, taka gówniara nie nadaje się do małżeństwa, więc czego się spodziewać.

Drugi raz panna nie odbieraj cudzych telefonów, proste.

no na kolanach do niego leć, bo jeszcze zażąda rozwodu :O

własnie przyszedł i poszedł sie kąpać teraz ja zaraz uciekam z kafe , jutro napisze co dalej , mam nadzieje ze bedzie dobrze , mąz niezostawi mnie , nieboje sie tego , tylko zle sie czuje skłócona i w szoku jestem , bo nie zrobilam nic złego a zostałam skrzyczana

nastpenym razem nie odbieraj bo bedzie wpierdol :D

Turquoise-->:D:D:D:D:D

mąż nie jest zly o to ze odebralam ale o to ze zadecydowalam za niego , powiedzialam kumplowi przyjdz bo tomek jest w domu , kochanka??????????????????????????????? NAPEWNO NIE , NAWET O TYM NIEMYSLE nie nie nie nieboje sie , nizarząda rozwodu ale mam zal ze tak mnie potraktował krzyczal itd

od początku ustalilismy ze moge odbierac jego tel a on moje - to napewno nie ten powód , on jest zły o cos innego , zaraz bedzie roz\mowa przed snem - mam nadzieje ze pozytywnie sie zakonczy

dobra ja uciekam , jutro sie odezwe , trzymajcie kciuki prosze was :O, dobranoc

on po Tobie nakrzyczał a Ty kulisz ogon pod dupę i chcesz odgrywać potulną skrzywdzoną żonkę? o żesz ja pi....... :o przyzwyczajaj go do takich kłótni a za 5 lat on po Tobie nawrzeszczy a Ty mu zrobisz kanapki i podasz pilota

tak to jest jak panny co ledwo z pieluch wyrosly maja ped do malzenstwa kiedys uznasz to za cenne zyciowe doswiadczenie i nie powtorzysz tego bledu z drugim mezem :P

no i co z tym mezem? :D

no i co z tym mężem?

wieczorem uslyszymy o nich w programie "interwencja" ;)

hej dzien dobry wszystkim tu obecnym :) jest dobrze , mąz mnie przeprosił , powiedzial ze obiecuje ze to sie juz niepowtórzy itd... , miał zły dzień chodził zdenerwowany bo w pracy takie tam nieporozumienie i sie martwił ale juz jest ok ja mu powiedzialam ze nie zycze sobie takich incydentów jak ostatnio ze krzyczał na mnie skoro ja nic złego nie zrobiłam ..i dlaczego jak mial zły dzien to musiał to na mnie wyładowac i krzyczec ? mąz powiedzial ze mam racje ze niepowinien , nerwy go poniosły , ja mu powiedzialam sama ze to było ostatni raz (takie zagranie z jego strony) jest ok juz:)

nie znosze kłótni i jak ktos jest na mnie zły a szczególnie mąz.. ale na szczescie jest juz ok i zeby zawsze było ok , bo to stres jak są nieporozumienia nawet takie małe..

kto to widzial w tym wieku juz za mąz isc, nie szkoda młodosci dziwczyno ? , a jezeli chodzi o kłotnie to beda powazniejsze a nie takie pierdólki ze byle co i juz kłótnia , oj dzieci dzieci :O

to ze wyszłam za mąz to nieznaczy ze mam zmarnowana młodosc , dyskoteki imprezy kolezanki itd -to nie wszystko , wazne ze jestem szczesliwa razem z mezem dlaczego kazdy mi tak gada?:(

ale dlaczego piszesz "nie" z czasownikami lacznie ?

jeju , bo jak szybko pisze to błedy robie tak sie zdarza ale to chyba zadna tragedia a po drugie nie dotyczy tematu pozdrawiam:)

ale wystarczy wiedziec gdzie nacisnac spacje i nie bedzie bledow rowniez pozdrawiam:)

ok , dobra bede robiła spacje , t.zn. postaram sie nie robic błędów :)