Co za ludzie? Niektorzy sa nienormalni!!!!!!!!!!!!!!!!

to co przeczytlam w topiku teksty waszych ginekologow czy jakos tak, zszokowalo mnie: gwaizdozbior dispi. Natrafilam na gin konowala w pelnym slowa tego znaczeniu. Wykryl u mnie nadzerke , ale nie zaowazyl ze jestem w ciazy. Przepisal globulki pojechal se na seszele, po powrocie mial mi ja wypalic, kiedy przyjechal wlasnie lezalam na jego oddziale czekajac na wylyzeczkowanie. Poronilam nawet niewiedzac ze jestem w ciazy. Okazalo sie potem ze nadzerka byla b duza, musieli mi pobrac wycinek na histopatologie i przez caly miesiac siedzialam jak struta wynik mojej cytologii (III) , i grozilo mi usuniecie 1/3 czesci trzonu macicy. Kiedy lezalam na sali czekajac na moja pania gin on wszedl skontrolowac co sie dzieje i se walnal taki tekst cyt,, Najpierw kobiety zaniedbaja a potem placza''. To byla jego wina ze poronilam,a on nawet nie uswiadomil mnie ze tych globulek nie moga stosowac kobiety we wczesnej ciazy. Ja nie wiem do kogo ta idiotka ma pretensje? Przeciez lekarz po obejrzeniu pochwy nie jest w stanie stwierdzic czy kobieta jest w ciazy, przeciez on nie jest wszechwiedzacy i nie wie czy ona sie dupczy bez zabezpieczenia, rozumiem jesli by mu powiedziala ze podejrzewa ciaze to moglaby miec pretensje, ale KURWA MAC czy ten lekarz cie sledzi? Ja pierdole sama sobie jestes winna. I jeszcze tekst "wykryl u mnie nadzerke ale nie zauwazyl ze jestem w ciazy" a kto ma to wiedziec albo przypuszczac jak nie ty? to on wie ze sie dupczysz i mozesz byc w cizy? No cholera mnie bierze jak czytam takie cos. Albo "To byla jego wina ze poronilam,a on nawet nie uswiadomil mnie ze tych globulek nie moga stosowac kobiety we wczesnej ciazy." a czytac ulotek nie potrafisz kretynko?????????? Ale mnie nerwy biora, wspolczuje straty dziecka, ale po czesci sama sobie zawinila.

no i huj cie to obchodzi jesytes taka sama idiotka jak ona

nie nie jestem, bo nie wymagam od lekarzy cudow

wymaganie od lekarza wywiazywania sie z jego obowiazkow nazywasz cudem? w jego gescie lezy dokladnie powiadomic co to za tabletki na co jakie skutki uboczne i chcoiaz zapytac czy laska nie jest w ciazy. a nie ze to jej wina, pomysl, zastanawiam sie jak ty bys sie poczula na jej miejscu a no i druga sparawa, ta laska sie nie przypierdlala do kogos na kafe tylko prosi o rade ale ty musialas w swojej wspanialomyslnosci zmieszac ja zblotem i wyzwac od idiotek tak? nie obylo by sie bez tego oczywiscie....

ona nie prosi o rade tylko jedzie po lekarzu, ktory nie jest niczemu winny, moim zdaniem brac tabletki a nie przeczytac dokladnie ulotki lub nie uswiadomic ginekologa, ze jest mozliwosc ciazy to jest glupota, troche rozumu, przeciez lekarz nie jest wszechwiedzacy i musialby jej zrobic tysiac badan zeby spawdzic czy moze brac te tabletki. Troche wspolpracy,on nie musi sie wszystkiego domyslac. I do tego cala wine zwala na ginekologa, a sama sie przyczynila do smierci swego dziecka. Przykre ale prawdziwe. Pisze to zeby was uswiadomic, ze poza tym co lekarz powie i przepisze nalezy sie jeszcze dokladnie zapoznac z ulotka czy poczytac na temat choroby, bo lekarz tez czlowiek.

mlodziutka jestes i malo o swiecie wiesz! kobieta, ktora chodzi do ginekologa zazwyczaj uprawia seks, prawda? kazdy stosunek laczy sie z ryzykiem zajscia w ciaze! przede wszystkim lekarz o tym powinien wiedziec... "Przeciez lekarz po obejrzeniu pochwy nie jest w stanie stwierdzic czy kobieta jest w ciazy" no i wlasnie po badaniu "recznym" i ewentualnym usg powinien rozpoznac ciaze! - to lezy w jego kompetencjach! a poza tym, kiedy lekarz przepisuje jakis lek, to czlowiek stara sie ufac! jesli nie lekarzowi w sprawie swojego zdrowia, to komu ma wierzyc?! "ona sie dupczy bez zabezpieczenia, rozumiem jesli by mu powiedziala ze podejrzewa ciaze " moze nie podejrzewala ciazy? zabezpieczala sie i zawiodlo? albo i nie, bo chciala dziecko? - w kazdym razie ona sama pewnie nie wiedziala o ciazy! ponadto, dziewczynko... nieladnie mowic "dupczy" - tak wypowiadaja sie tylko wiesniary spod dyskotek w rozowych bluzeczkach/staniczkach i czekajacych na okazje, by je ktos "wydupczyl" :-O no i proponuje, bys nabrala troszke pokory! zastanow sie nad tym!

wybacz ale istota bez rozumu sie dupczy, a istoty z rozumem uprawiaja milosc i to ona powinna wiedziec, ze moze byc w ciazy, a nie lekarz, bo to ona wie czy uprawia sex, czy sie zabezpiecza, a jesli nie potrafi o tym powiedziec lekarzowi to jej wina, a po ogladnieciu pochwy nie mozna stwierdzic ciazy i skoro uwazasz, ze tylko kobiety wspolzyjace chodza do ginekologa, to chyba sama malo wiesz o swiecie. Ginekolog nie jest tylko od spraw ciazy i sexu.

spoko, 19tka za miesiac bedzie w ciazy na bak trafi na swietnego lekarza-poloznika:D