Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dżembrzoskwiniowy

ma plany na przyszlość ... ale teraz nie dzieje się nic

Polecane posty

Gość dżembrzoskwiniowy

jestem z facetem od pól roku. tymczasem zauważylam, że on nawet nie patrzy na mnie. kiedy mnie odwiedza (raz w tygodniu), siada na kanapę, wlącza telewizor. mogloby mnie nie być w tym pokoju. już nie przytula tak często, nie caluje. jesteśmy gdzieś, ogląda się na inne, na mnie nie patrzy. w sumie mówi tylko o sobie, swojej pracy. mnie nie pyta o nic, póki sama nie powiem czegoś. siedzimy np. w knajpie i ja coś mówię ... żeby się rozmowa kleila dalej. kiedy pojawiają się wspólni znajomi, on milczy. pod tym kątem mój facet jest w sumie nudny. mamy różne zainteresowania, ale mnie się wydaje, że ja go nudzę. zresztą on mnie chyba też. malo uprawiamy sexu, powiedzialam mu, że zbyt szybko kończy, że coś z tym trzeba zrobić - to uprawiamy go teraz jeszcze mniej. nie chce się do mnie wprowadzić, ale rozumiem. mieszka z ojcem, na którego narzeka, ale przynajmniej nie musi dorzucać się do rachunków. wszyscy znajomi pytają nas, czemu mieszkamy w 2 miejscowościach. tyle wstępu ... po prostu nic się nie dzieje. tymczasem mój ma plany. że zmieni pracę, że weźmie się do roboty ... że to wszystko dla mnie, że ma tylko mnie i pracę. tymczasem wystarczy, że zacznę rozmowę na temat przyszlości, on zmienia swoje wersje. już nie wiem w końcu, gdzie on chce mieszkać, czym chce się zajmować. on ma takie reakcje typu mówię że chcę być policjantką - on mówi: to ja też. nie jestem go w ogóle pewna. chce poszukać pracy w większym mieście, to naklania mnie, abym tam się też przeprowadzila. tymczasem ja dopiero od pól roku mieszkam we wlasnym w malym mieście, nie chcę placić komuś za darmo 500 zl za pokoik. ale widzicie - mój ma tysiąc pomyslów na minutę. nie zatrzymuję go, czas pokaże. ale i nie potrafię mu zaufać. nie wiem, na czym stoję. jeśli ktoś doczytal do końca - dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżembrzoskwiniowy
oddalamy się od siebie. mówilam mu, że za bardzo się różnimy. powiedzial że nie szkodzi. ale myślę, że teraz mnie olewa. przykro mi, że po pól roku nie patrzy na mnie. często mówi jestem zmęczony ... tak jakby tylko on pracowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżembrzoskwiniowy
poniżające to jak facet, który mówi że kocha nawet na mnie nie patrzy. on widzi nas razem do końca życia ... a ja mu nie wierzę. on uznaje że jest jak jest, najwyżej się rozleci. tak czuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżembrzoskwiniowy
mówi że ma tylko mnie i pracę ... dziwne. i dziwne jest to, że odwiedza mnie raz w tygodniu. w smsach pisze że tęskni, że mnie kocha. przyjeżdża ... i nawet na mnie nie patrzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżembrzoskwiniowy
i on na mnie wogóle nie patrzy....dziwne...ja mówie do niego a on nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżembrzoskwiniowy
ja na niego też nie patrze i nie widze wtedy żeby on na mnie patrzył...dziwne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżembrzoskwiniowy
bardzo śmieszne ... ktoś dopisal 2 ostatnie wpisy. mam nadzieję, że wasz facet na was patrzy. mój na mnie nie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżembrzoskwiniowy
nabijajcie się, jak chcecie - chodzi mi o to w wielkim skrócie, że nie będę żyla wizją lepszego PRZYSZLEGO życia z nim, kiedy teraz mi go brakuje. i czuję się lekceważona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżembrzoskwiniowy
czuje sie lekcewazona jak on na mnie nie patrzy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżembrzoskwiniowy
po co się podszywacie pod moj nick (ostatni wpis) ... zglaszam do administratora. nudzi się niektórym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość recepta
daj mu zjebkkkke,powiedz ze nie widzisz tego ,inaczej sobie to wyobrazalas,ze musi sie zmianic,jak mu zalezy to zadziala,spytaj go w prost jak on to sobie wszystko dalej wyobraza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość recepta
ja powiedzialm swojemu panu co mi przeszkadza i od tej pory nie slysze ze jset zmeczony nigdy chocaz czasem widze ze jest i wtedy go nie mecze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżembrzoskwiniowy
ja patrze a tu nic sie nie dzieje...może jestem taka brzydka i dlatego on nie patrzy na mnie...woli patrzeć na inne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość recepta
ejjj no po co draznicie ta dziewczyne😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżembrzoskwiniowy
porobilo się blędne kolo ... podejrzewam, że ta rozmowa skończy się rozstaniem. bo on mi obieca poprawę ... a potem będzie jak jest teraz. jeśli widzimy się raz w tygodniu, to nie mówcie, że nie daję mu wypocząć. po prostu mam wrażenie, że nie jestem mu potrzebna. skąd wiem, że obieca porawę i nic? bo już takie rozmowy byly ... on widzi, że jeśli chodzi o przyszlość to mam plany ... i próbuje mnie mamić, że za mną nadąży. chyba jednak odpuści. on jest rybka, buja w oblokach, a ja jestem koziorożec. chcę żeby już teraz bylo fajnie, nie ma mnie co mamić wizją ... która nie koniecznie się spelni. bo już teraz nic się nie dzieje. zaufam mu ... i zmarnuję czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
To znowu ty? Już ludzie ci na innym topiku radzili żebys kopneła palanta w dooope a ty zamiast działać to trwasz w beznadziejnym zwiazku i zakładasz nowe topiki. Ile jeszcze osób ma sie wypowiedzieć: "TAK, zostaw go" zebys to wreszcie zrobila?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżembrzoskwiniowy
może i brzydka ... ale kręcą się kolo mnie 20-latkowie, a ja mam 27. nic mi nie brakuje. faktycznie jaja sobie ze mnie robicie ... a mnie boli, bo facet, z którym chcę być, nie ma w sobie ikry ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżembrzoskwiniowy
nie potrafię zerwać ... tak jakbym się bala już być sama. przez rok bylam sama, a teraz mam jego, w sumie nic z tego ... a ja się boję zerwać. zerwalam jakiś miesiąc temu. przyjechal. wiem, walkuję temat ... może dlatego, że mam za dużo wolnego czasu. już mu kilkakrotnie powiedzialam, co mi nie pasuje, czego brakuje ... ale on jest uparty, nie robi nic. mam go brać takiego jakim jest. a ja się boję, bo na nim chyba nie można polegać. mam 27 lat, za jakieś 3 lata chcę mieć dziecko ... jak je mieć z facetem, który nie umie zadbać nawet o siebie? chyba sobie trzasnę dziecko z ex heh:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrob tak koniecznie
no powiedz mu albo jest powaznym facetem albo🖐️ a moze przyzwyczailas go do takiej sytuacji bo n apoczatku ci to odpowiadalo a tteraz on nie rozumie o co sie zloscisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżembrzoskwiniowy
hehe, dobry filmik. nie jestem wariatką, nie będę robić takiej awantury. chyba że sugerujesz, że jestem taka glupia jak ta laska heh:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżembrzoskwiniowy
najlepiej jak trzasne sie w swój pusty łeb....z nudów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżembrzoskwiniowy
on jest leniem ... uważa pewnie, że przy mnie mu dobrze. że go akceptuję - a ja ciągle mu zwracam uwagę. poważnie. mama mówi: za dużo wymagasz. taaa ... jak ten czlowiek nie wymaga nic od siebie, to co się mam nie denerwować. nie chcę robić za Matkę Teresę do końca życia i tlumaczyć go, że mu nie wychodzi. ale sorry ... z tym brakiem sexu jest do bani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrob tak koniecznie
skoro z niego taka dupa zyciowa marne widoki na przyszlosc...chcesz tego ,bedziesz sasm troszczyc sie o rodzine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżembrzoskwiniowy
znowu się ktoś podszyl ... pusty nie pusty. studia wyższe, wlasne m, kasa. tylko że z facetami mi nie idzie. co, tylko ja tak mam??? czemu pusta? że mam faceta egoistę i lenia? w którym miejscu jestem pusta ... że kocham? że martwię się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrob tak koniecznie
a ile on ma lat ??ma prace teraz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ayee
ej ale skoro uważasz, że jest nudny to po co z kimś takim jesteś? no i w ogóle wyobrażasz sobie Was razem za np. 10 lat? dziwnie się zachowuje ale może ma jakies problemy? może jakaś deprecha go dopadła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrob tak koniecznie
hmmm no czarno to widze,poprostu on sie nie zmnieni,ani dla ciebie ani dla kogos innego ,tylko zastawnow sie porzadnie czy chcesz go takim jaki jest,bo aby znim byc musisz go zaakceptowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżembrzoskwiniowy
tyle co ja. 27. ale skończyl kiepskie studia. oczywiście też mówil, że zacznie coś studiować (ja teraz idę na kolejne, żeby nauczyć się czegoś nowego), ale już ma inne plany. on ma pracę od kwietnia do października, potem poszuka czegoś. jeszcze nie szuka. przyznal, że jeśli nam nie wyjdzie, to pojedzie za granicę, gdzie byl (i nabawil się depresji, no ale mówi że tam latwiej). nasze rozstanie byloby wybawieniem - nie musialby się już w ogóle starać. nawet o siebie. za granicą mialby na chlleb i na zwiedzanie. i zrobilby dziecko jakiejś kobiecie - tak mi powiedzial. przykre. szuka kogoś, kto się nim zajmie. nie pokocha chyba kobiety, póki sam siebie nie zaakceptuje i nie polubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dharma
I co z tego że masz studia własne mieszkanie i kase jak facet ma cie totalnie w duupie :P a ty sie go i tak kurczowo trzymasz bo lepszy byle jaki związek niż żaden Z twojej strony to desperacja a dla niego wygoda Jego obsmarowujesz ale ty napewno nie jestes taka "pani idealna" w tym związku Przeczytaj co sama napisałaś w tylu postach a będziesz miec odpowiedź czy warto dalej ciągnąć tą znajomość :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×