jakie macie psy i jakie one są??

mój piesek to czarny kundelek o imieniu Florian ;) jest wredny i nieobliczalny ale bardzo go kocham mam również kota o imieniu Mieczysława :D

a moja psiunia to biszkoptowa amstaffka Sara z 'białym krawatem' i na tułowiu białą strzałką.. 27.07. skończy 4 latka.. :) jest tak kochana, że traktuje się Ją jako przytualnkę..strasznie rozpieszczona...a z agresją to nie ma nic wspólnego :) w dodatku bardzo mądra :)

A ja nie mam psa :( Ciagle ogladam rozne aukcje interentowe i jak sie na jakiegos decyduje, to nieaktualne :(

owczarek niemeicki duma rodziny najpiekniejszy na swiecie madry przebiegly robi co cche taki rozpuszcozny

Sznaucerka olbrzymka, też kochana, bo nasza. Ale jeśli chodzi o opinię obiektywną... Hm.. Jest po treningach, więc prawie wszystko potrafi zrobić. Pięknie chodzi przy nodze, więcz czasem experymentuję i odpinam ją ze smyczy. Idzie dalej cudownie, a przy rozkazie siad siada , wstaje i robi siusiu na zawołanie... Ale jak tylko zorientuje się, że ją odpięłam ze smyczy to leci w długą i tyle ją widzę. Potem łażę po osiedlu i ją szukam... W dodatku strasznie śmierdzi, nawet po kąpieli, fuj !! Zwykle więc siedzi w ogrodzie...

podnoszę..fajny temat..

rottweiler...piękny, postawny i usłuchany, bo po szkole.. w domu kochany..przytulanka córeczki..jak chodzi sama gdzieś po przed domem lub w domu(1,5roczku) to chodzi za Nią krok w krok..często ją przewraca bo chce się bawić ;) w nocy śpi przy Jej łóżeczku, a w dzień z Nią na sofie.. ona ciągnie go za sierść, uszy a on sie cieszy.. Razem wychodzimy na spacerki...pięknie idzie przy nodze ze smyczą jak i bez niej..czasami wychodzi Żoncia i wraca zadowolona, że nie biegła za nim kto wie ile i był grzeczny, ale miewa złe humory i chciałby zabić wzrokiem inne zwierzaki na spacerze.. kiedyś jak się potem okazło złodziej "pomylił" się i wszedł na podwórko, obalił go i leżąc na nim czekał aż ktoś wyjdzie z Nas z domu uśmiechając się do niego bardzo szczerze..

doberman, Nero... i jest kochany :)

amstaffa i owczrka niemieckiego i trzy kotki

rotwilery i amstafy to najlepsze psy, zwłaszcza jak ma się dzieci.... takie ko0chane i łagodne przytulanki, które z\ gresją mają tyle wspólnego co marchewka z orchideą... do czasu az je coś pierdolnie i pozagryzają was wszystkich - będzie kolejna sensacja w telewizji.

a ty gówno wiesz o psach :o

Mam czarnego psa i jest on normalny:P

Cudowny, kochany :) Rasa Schitzu

może coś w tym jest, ja tam mojemu amstaffkowi nie ufam w 100%, taki związek z dreszczykiem emocji;)

biała, malutka kundelka - jest kochana ale lubi porządzić :D

jeżeli psy były wychowywane w przyjaznej atmosferze od samego poczatku to nie ma lipy, żeby Ci cos zrobil..

mam dwa kundelki i sa wredne :D

ja mam mieszanca ze schroniska:) najukochanszy cudak na swiecie:)

boksereczka ,sliczna ,kochana

Ostatecznie zdecydowaliśmy się na psa z sprawdzonej hodowli http://chimerabulls.pl/ i wybraliśmy short bulla. Jako ze z mezem jesteśmy miłośnikami czworonogów , od dawna chcieliśmy mieć takiego domownika :):)