Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

eskimoska

nie sądziłam, że będę miała kiedykolwiek taki problem

Polecane posty

dręczy mnie pewna kwestia... na disco w klubie poznałam całkiem fajnego kolesia, jak na warunki w klubie dosyć długo rozmawialiśmy i zaczął mnie namawiać, żebym odwiedziła go w pewnym miejscu, to zobaczę czym się zajmuje, bo nie chciał się przyznać i takie tam...dAł mi swój numer telefonu. ja powiedziałam, że chyba nie dam rady, bo pracuje ... następnego dnia zjawiłam się tam jednak, z myślą,że go spotkam, bo mówił mi że jest tam codziennie. napisałam do niego pierwsza sms`a , tak żeby miał już mój numer. wymieniliśmy kilka sms`ów całkiem sympatycznych i napisał że nie ma nic na koncie. ja nic mu nie napisałam wtedy. a teraz on się nie odzywa. jak myślicie? poczekać jeszcze trochę i nic nie robić, z myślą że może jeszcze nie doładował tego konta i dlatego milczy czy napisać coś do niego? chętnie pośmieję się z podszywaczy ale proszę też o poważniejsze odpowiedzi...:) nie wiem jak się zachować;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to ci dobre.....jak by chciał zadzwonic to by zadzwonił chociazby ze stacjoanrki do ciebie......ale wytłumaczenie??? brak impulsów na komórce:):):):) ....ło matko..czekaj tylko mozesz sie nie doczekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn. to nie tak, że ja wyczekuję jakiejś wiadomości od niego... tak tylko chciałam zapytać o radę, żeby znowu nie mieć poczucia, że może coś sobie ubzdurałam i za wcześnie jak zwykle urwałam kontakt...;) dzięki za kubeł zimnej wody na głowę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
generalnie to bardzo czesto tu na kafe się spotykam z tekstem: \'spotkałam się z nim..po tym sie nie odzywa..co robic?\'.. ale zycie jest zakrecone..heh.. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość giug
Jak na mój gust to on pod wpływem euforii naopowiadał ci głupstw a teraz nie wie jak się wykręcić z nich i ze znajomości z tobą. To częste w przypadku znajomości klubowych. Nie przejmuj się. Jakiś zakompleksiony palant ci się trafił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie potrzebne były mi takie racjonalne podpowiedzi. dzięki:) ojj wiecie jak to jest, niby znajomość klubowa ale ma się tę "nadzieję", że może kogoś fajnego się spotkało...tym razem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×