Czy zaakceptowałybyście u faceta te cechy?

1. Leciutkie jąkanie 2. Słabiutko umiesnione nogi 3. Niezainteresowanie wspolczesnymi gadzetami np posiadanie niemodnego juz telefonu itp.

myślałam że coś gorszego będzie :P

normalnie podoba ci się to gp bierzesz jak nie to szukaj innego np z modnym telefonem :O:P

punkt 1 i 3 tak (o ile ten drugi wynika ze zlewki a nie lęków przed technologiami czy biedy) a 2 z trudnością (i pod warunkiem że mimo to aktywne życie nie jest mu obce)

musi byc wspanialy

i to ma być problem???

to ja skorzystam z okazji i teżsięzapytam Czy zaakcpeotwałybyście u "faceta" (już sam się ocenuruję :P): 3. Niezainteresowanie wspolczesnymi gadzetami np posiadanie niemodnego juz telefonu itp. 2. niski wzrost 1. brzydki wygląd 4. nieśmiałość 5. nierozrywkowość 6. brak życia towarzyskiego 7. płaską osobowość 8. brak szans na karierę 9. zero doświadczenia z przeszłości na każdym polu

4. mam jeszcze lekkiego garba na plecach 5. nie mam górnych jedynek :(

myslisz, że to co napisałaś to najważniejsze u faceta? Telefon nówka, umięsnione nogi? Chyba masz z 10 lat skoro takie priorytety u ciebie. Bo nawet nie wspomniałaś o furze, więc pewnie nie dorósł jeszcze...

ale on ma strasznie stary tel nogi to ma jak patyki.... nie wiem czy kiedykolwiek pokazde sie na plazy ... a te jąkanie troche mnie irytuje...

No to już chyba sama odpowiedziałaś sobie na pytanie...

a ja wygrałem życie - podaj przynajmiej jeden punkt ktory zaakceptowalabym bez problemu,czyli cos pozytywnego

perva idzisz na łatwiznę. Jak ktoś ma pozytywy, to nie trzeba sięmęczyć z zaakceptowywaniem ich

1. niech idzie do lokopedy 2. SPORT, siłka 3. Kup mu nowy tel WYPASIONY I TAKI MODNY i po problemie. Teraz to bedzie chyba ten facet za idealny :D

to była metaora taka,kto tu idzie na łatwizne 0_o

downy !

\"kto tu idzie na łatwizne \" osoba chcąca zalet??? :P

nie sądze,nie powiedziałabym.

to może mnie oświecisz?

wymienionych wym nie zaakceptowala. A mianowicie punktu 7. plaskiej osobowosci ;) chociaz dziwaczne to okreslenie :P CHyba o "plytka osobowosc" chodzilo, co?

co proszę?

jak zwał tak zwał ;D On nie idzie na łatwizne! ha!

byc, z drugiej tylko do 6tej włacznie

"CHyba o "plytka osobowosc" chodzilo, co" nie chodziło mi o sformułowanie "płaską, jednowymiarową osobowość" no i się nie dowiedziałem :( co ma wspólnego iśce na łatwiznę z byciem beznadziejnym

bośmy się nie zrozumieli. Ty poszedłes na łatwizne,czytając moją wypowiedź i nie znajdując tam żadnej metafory,tylko osadzajac mnie odrazu,ze gadam glupoty.

:)

a tak na marginesie,jakas zbierznosc i jakis zwiazek znalazlabym miedzy ''jestem beznadziejny'' a isciem na latwizne.

ciekawe czy autorka tego watku nie ma zadnych wad. watpie... jak go nie kochasz to go zostaw, a nie zakladasz glupie tematy na forum.

no..jesli te wady Ci uwieraja,toco da Ci zdanie innych osobowosci..

Jesteś stuknięta nie masz innych problemów,czepiasz się głupot?czy ty wogóle myślisz poważnie o chłopaku,w tobie wszystko mu pasuje? Żałosne bzdety.........;-(((((((((