ostry sex

Chciałbym móc powiedzieć, że cała przyjemność po mojej stronie... :) Bawcie się gresznie :)

no to napewno-grzesznieee a moze jeszcze cos wymyslisz dla mnie?

Każ mu wejść na czat jako kobieta i wyrwać jakiegos faceta, najlepiej z kamerką. I ma mu dać się wirtualnie zerżnąć. Albo w pokoju dla gejów, już jako facet.

juz cie normalnie lubie...dzieki za rady napewno je wykorzystammmm ale jak bedziesz mial jakies pomysly to pisz...orietujesz sie moze co najbardziej takiego faceta podnieca?

Co podnieca... hmmm... trudno mi powiedzieć :) Domyślam się, że ból, poniżenie... mów do niego, że jest ku**ą, suką, dziwką... Niech Ci pokaże jak sam ujeżdża wibrator... pomyśl, co Ciebie podnieca w byciu suką i rób to samo jemu... I niech też mówi kim jest... ale nie daj się łatwo przekonać. możesz go przywiązać, a jak się będzie opierał przylej mu pejczem/paskiem...

pod warunkiem ze dany pejczyk\pasek ma metalowe wypustki... Mowilam ze lubie gryzc? Hmm... Stanowczy, wymysl dla mnie jakas kare.... ja w nagrode nie bede patrzec ci w oczy jak bedziesz mnie pieprzyl... :)

Druga - po pierwsze jestem MAŁO stanowczy.... czyli już pierwszy punkt karny. Po drugie - BĘDZIESZ patrzeć mi w oczy jak Cię będę rżnął... Za to nie będziesz nic mówić, bo trudno się odzywać z członkiem w ustach... Po trzecie - na karę trzeba zapracować... co Ci się częściowo udaje...:) Po czwarte - nie wiem czy nadajesz się na sukę... musiałbym Cię dokładnie obejrzeć... taka jazda próbna... czy potrafisz wziąć członka do ust naprawdę głęboko... czy szybko robisz się wilotna i gotowa do krycia.... jakie masz rozwarcie... i po którym klapsie będziesz próbowała uciec z tyłkiem... A na razie wybierz sobie: sznurek, pejcz, kostka lodu, świeczka.

Lestes dzis laskawy... mam wybor...? mizerny :).. ale ok, wybieram lod, na dobry poczatek :) Hmm... od czego zaczniesz...?

Acha, i nie luie kleczec... wole stac przy oknie :)

wzrok, to możesz patrzeć w oczy trzymając penisa w ostach

i nawet nie jest trudne. NIe wymaga dużej sprawności fizycznej

Purpurowa, no ubawiłaś mnie do łez o poranku :D Zaczynam podejrzewać, że nigdy nie miałaś członka w ustach :D Druga - na stanie przy oknie to trzeba sobie zasłużyć, swoją drogą jesteś odważna, jeśli nie boisz sie odwrócić do mnie plecami... :) A kostkę lodu bierzesz w usta... zabieram Ci ją... przesuwam po twarzy na szyję.....po szyi... na pierś....

Czyżby ktoś tu rozdawał klapsy niegrzecznym dziewczynkom? :P

Hailie do kąta:) Na klapsa też trzeba sobie zasłużyć:)

pisz dalej :)

Purpurowa, nie wiem czy to atrakcyjny widok, nigdy nie patrzyłem na faceta robiąc mu laskę :D A tak na marginesie mówiłem o patrzeniu w oczy... i to ja pozwalam albo każę patrzeć w oczy. A skoro nie rozumiesz po co - trudno, to nie moje zmartwienie...

że gdyby on leżała a ona klęczała miedzy jego udami i trzymała penisa w ustach to też mogliby patrzeć sobie w oczy. On musiałby unieść nieco głowę. Może podeprzeć się rękoma. To tez nie byłoby trudne

Druga - widzę jak z zimna twardnieje Ci sutek.. posuwam się niżej... na brzuszek... gryzę Cię w szyję... czujesz zimno na wzgórku łonowym... dłoń na piersi...

Mało_stanowczy - obawiam się, że w moim przypadku klapsy już nie pomogą ;) Choć jestem nimi straszona ciągle (; PS. W kącie nie stałam nigdy. Póki co.

gdyby on klęczał nad jej twarzą i ona trzynmałaby penisa w ustach. Musialaby wygiąć nieco szyję. To mogłoby być trudne

Hailie - zaraz sama sobie będziesz musiała przylać kablem od przedłużacza... Do kąta marsz. Tyłem do mnie. I na kolana. :)

o takiej opcji kiedy ona jest jedna a ich dwóch. Wtedy byłoby trudno patrzeć w oczy jednocześnie odydwu.

Jak pięknie :-)

A jeśli chodzi o penisa w ustach i patrzenie w oczy - trudno może mieć tylko ktoś, kto nie potrafi podnieść głowy, żeby spojrzeć w sufit. Długość członka nie ma nic do rzeczy, jeśli już to odwrotnie niż Pururowa twierdzi, bo im dłuższy, tym mniej trzeba się odchylać :)

Hmm... Stanowczy, robi sie coraz przyjemniej.. jednak jestes milutki :) Nastepna moze byc swieczka, byle zapalona :)

ma stary kafe nik zaczynajacy sie na literkę M

Brum, zaprowadź heilie do kąta... :)

ja nie rozumiem dziewczyny, jak nie dajecie rady patrzeć facetowi w oczy mając penisa w ustach...ja nie widzę problemu...faceci lubią widok kobiety z penisem w ustach wpatrzonej w ich oczy...mamy wtedy oczy kota :P:P:P:P panowie, mam rację?

Druga - kostka lodu między wargami.... jest naprawde zimna... wpycham ją w Ciebie... przytrzymuję... na gorącą stearynę ze świeczki przyjdzie pora... tyle sie mówi o depilacji woskiem..... Purpurowa - taki ktoś ma lustrzycę, trudno mi się odnieść do tego:) Ja nie mam i mi można patrzeć w oczy:) Wydaje - jeśli to o mnie, to źle Ci się wydaje. Kafeterię odkryłem jakieś dwa tygodnie temu. I mam tylko ten nick. Nie licząc jeszcze jednego, do wkręcania Purpurowej. Ale pod tamtym mogę być kobietą... Oczywiście mogłem skłamać, specjalnie dla Purpurowej:) Ojej, teraz juz w ogóle nie wiadomo kim jestem :)

Masz rację Kitka :)