żaden facet sie we mnie nie zkochłuje

Kiedys poznany facet na dyskotece chcial ze mnie zrobic pasztet zajeczy

Ten Camp Nou to sam jest jakims pasztetem..:] niedowartościowanym do tego .. A co do Ciebie autorko to na pewno jestes piękną dziewczyną jeśli faktycznie przypominasz tą Marysie Niklińską poza tym do tego jestes wykształcona po prostu ideał ;) elegancja hm...to z pewnością przyciaga facetow,ale oni boją sie jednego,ze im ładniejsza dziewczyna,ktora porusza sie i ubiera z klasą tym cieżej bedzie można ją zdobyc;] do mnie kiedys zagadal na gg chlopak,ktory mnie widywal czesto w autobusie :P podobal mi sie baardzo:P heh... ale to on zagadal..powiedzial mi kiedys,ze wygladam bardzo powaznie na taka spokojną ,ktora lubi tylko sie uczyc itd.;) fakt ubieram sie elegancko bo jestem szczuplą i wysoką dziewczyną i nie pasuje mi stroj sportowy:D noo w kazdym badz razie chlopak zagadal,a u Ciebie jest chyba ten problem,ze tam gdzie mieszkasz masz samych pajacow,ktorzy nie widzą co im z przed nosa właśnie ucieka..masz 24lata dokladnie tyle ile moja siostra:D znajdziesz sobie jeszcze takiego mężczyznę,ktory bedzie Cię nosił na rękach ! uwierz mi im dłużej dziewczyna jest sama i nie puszcza sie na lewo i prawo tym wieksze prawdopodobienstwo,ze znajdziesz chlopaka skarba:) uff,ale sie rozpisalam;p

:D

Może kiedyś tak będzie że komuś się spodobam ale chodzi o to, żeby on mi też pasował. Pisałam już że poznałam przystojnego wolnego inteligentnego faceta 27 lat.Super. A on tańczył z jakąś 19 latką z kolczykiem w pępku, przecież ona nawet do niego nie pasowała. Nie wybrał mnie :-( To że inni starsi koledzy podchodzili do mnie, lekko wstawieni to nie podobało mi się to.Jeden mnie obmacywał a mi nie o to chodzi, nie chcę jakiś żonatych lub takich nie są w moim typie. :-(

do romantyka - nie studiuję na uczelni technicznej, jestem humanistką.

a ile mas zalt autorko?a moze jestes wlasnie bardzo ladna i oniesmielasz facetow???:-)pomyslalals o tej wersji?:-D oni sie boja ladnych kobiet bo zakladajaj ze dostana kosza:-D ja tez niby jestem b.ladna...tak mi mowia i dziwia sie ze smama jestem bo nie ukrywam mam adoratorow na peczki...ale ja ich tylko lubie i nic wiecej....ale wierze ze spotkam TEGO JEDYNEGO:-)o Ty tez wiec buzka go gory:-)pozdrawiam!

a ja mam tak, ze tez jestem ladna, 24 na karku i tez nie mam powodzenia, ale to pewnie dlatego, ze jestem strasznie niesmiala i faceci mnie unikają po prostu :o

ale ja wcale nie twierdzę że jestem sexi bomba itp ludzieeeee opisałam tylko swój wygląd fiz wcześniej, nie jestem brzydka, jestem elegancka ,zadbana, to wszystko. Czy tylko sex bomby z tyłkiem na wierzchu znajdują facetów ? Mam zgrabną budowę ale zrozumiałam że w większości nie chodzi o wygląd nie potrafię zagadać, poderwać itp nie jestem otwarta nie mam wielu znajomych nie jestem zbyt lubiana nie jestem luzacka który facet będzie chciał ze mną gadać ? chyba żaden :-(

to facet ma podrywac dziewczyne a jak bedzie odwrotnie to od razu jetsem naprzegranej pozycji:P nie przejmuj sie jakimis dupkami..

Wyglad to sprawa subiektywna i to, ze ty ogolnie uwazana jestes za ladna dziewczyne nie znaczy, ze musialas sie spodobac akurat jemu. Nie mialas w sobie tego czegos co by do niego przemowilo a miala to w sobie tamta dziewczyna. I nic na to nie poradzisz. jak pisalam uroda jest rzecza subiektywna i to co sie podoba jednemu nie musi sie podobac drugiemu.

ja zauważyłam że faceci "nie lubią albo onieśmiela ich widok eleganckiej kobiety" sexy lady "może jestes wlasnie bardzo ladna i oniesmielasz facetow??? pomyslalals o tej wersji? oni sie boja ladnych kobiet " Boją się, uciekają na drugą strone ulicy aby tam, w spokoju i bezpieczeństwie poderwać nieładną, nieelegancką i nieatrakcyjną. Czy jest na sali lekarz?

spieprzaj

Kasia Ulala

może tamta młódka z kolczykiem w pępku mu się bardzo podobała przyjmuję porażkę z godnością ale przecież mogę czuć się zawiedziona i ponarzekać chociaż tu nie wiem czy onieśmielam, może tak, faceci lubią dziewczyny z którymi szybko łapie się kontakt nie tylko uczuciowy

Moze po prostu nie trafilas jeszcze na tego jedynego

sa łatwe bo wtedy jest fatwiej ale żona nie porzadna ma byc.

Autorko, może czas oprócz dbania o wygląd zadbać o pracę nad sobą w zakresie interpersonalnym? To się robi dokladnie tak samo. Wybrać metodę i nie opuszczać zabiegów. Nie wiń facetów, że sami nie chcą ciebie zmieniać. Po co tracić czas na otwieranie zamkniętej w sobie kobiety, jeśli otoczona jest otwartymi? Otwórz się sama na ludzi. O resztę nie ma co się martwić.

Szukanie dziury w całym sie doradca

:) ale udało ci się przeczytać, to już sukces, pomarańczo