Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Śliwka123

NOWY SPOSÓW ŻYWIENIADIETY CUD NIE ISTNIEJĄ!!!! 2-3 KG TYGODNIOWO..

Polecane posty

I o to chodzi..do jedzenia na parze mozna sie przyzwyczaic..jak i do wszystkiego zreszta... zawsze mozna dorzucic drugiego schabowego zamist ziemniaczkow prawda.. pyycha..a przynajmniej w duupe sie nie pcha.... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NastoletniaDiablica
noo jedzenie na parze jest dobre, ale trzeba mieć do tego jeszcze odpiowiedni sprzęt, którego ja niestety nie posiadam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sa tansze sposoby na \"jedzenie na parze\".bierzesz jakis garnek wlewasz wode...to zaczyna parowac..caly czas ta wode gotujesz...kladziesz na garnuszek miske z np warzywkami...one pod wplywem pary miekna..i masz--warzywa na parze bez parownika...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kigug
BArdzo ciekawe , muszę wypróbować a co myślicie o lodach na podwieczorek mogą być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witamy nową! ;) lody jak najbardziej..sama to stosuje...jeden big milk ma zaledwie 91 kcal...lepiej zjesc to niz nawet jajko ktore ma ponad 100...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kigug
To świetnie bardzo dziękuję:):)A mogę wiedzieć z jakiej wagi zjechałaś? Bez efektu jojo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss Big
sliwko123 ale czy naprawde mozna jesc tego ile sie chce?? np 2 kotety z surowka i albo talerz samych ziemniakow?? i mam pytanie, czy taka dieta nadaje sie dla osob ze slaba przemiana materii, rozwalona innymi glupimi dietami?? ja bym chciala schudnac 20 kg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys dawno dawno z 95 kg... w tej chwili waze 58 przy wzroscie 160 cm ..idealna waga dla mnie byloby z 53 kg...i do tego dąże ;) uda sie..musi sie udać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noo wiadomo, że ze wszystkim mozna przesadzic...ale wierz mi na slowo..dla Twojego żołądka lepsze i lzejsze sa te dwa kotlety nic kotlet z ziemniakami..a wszystko przez to ze ziemniaki to weglowodany a mieskoo to bialko..organizm chcac spalic jedno i drugie jednoczesnie musi wytwarzac dwa zupelnie inne enzymy a to dla niego dodatkowe utrudnienie przez conie spala ich dokladnie bo nie ma na to czasu-i stad ten tluszczyk w bioderkach... odobiscie rowzniez mam slaba przemiane maretii...i mio wszystko na ta "diete" nie narzekam..;) troche wytwalosci i dojdziesz do upragmionej wagi..naprawde..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Jeżeli macie więcej niż 22 lata to ograniczcie nadmierne picie mleka (kości już macie zbudowane)! \" z tym bym uwazala - to, ze kosci sa juz zbudowane, wcale nie oznacza, ze mozemy sobie odpuscic wapn w diecie - wrecz przeciwnie! mniej wiecej od 20 roku zycia wapn przestaje sie w ogole akumulowac w kosciach, ale wciaz moze sie z nich wyplukiwac, jesli w diecie brakuje wapnia - wniosek: mozecie juz z kosci tylko utracic wapn, ale nie mozecie go tam wsadzic z powrotem! a organizm zawsze utrzymuje staly poziom wapnia we krwi, wiec jesli go nie dostarczacie z pozywieniem, pobiera go wlasnie z kosci. przedluzajace sie okresy niedoboru wapnia w diecie u doroslego czlowieka prowadza wprost do osteoporozy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a wszystko przez to ze ziemniaki to weglowodany a mieskoo to bialko..organizm chcac spalic jedno i drugie jednoczesnie musi wytwarzac dwa zupelnie inne enzymy a to dla niego dodatkowe utrudnienie przez conie spala ich dokladnie bo nie ma na to czasu-i stad ten tluszczyk w bioderkach..." Śliwka, chce Ci powiedziec, ze gadasz glupoty. spalanie i trawienie to dwie ROZNE sprawy! owszem, do trawienia bialek i weglowodanow sluza rozne enzymy, ale to nie ma nic wspolnego z ich spalaniem!! trawienie zachodzi w ukladzie pokarmowym i sluzy tylko rozbiciu na mniejsze czastki, ktore zostaja przyswojone, a spalanie zachodzi we wszystkich tkankach organizmu i jest to metabolizowanie substancji energetycznych do prostych produktow przemiany materii, z uwolnieniem energii w postaci ATP. enzymy trawienne nie maja kompletnie NIC do spalania tkanki tluszczowej, a to, o czym piszesz, moze jedynie sprawic, ze posilki beda nieco lzej strawne. cala reszta teorii to bullshit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolista
ja jestem na weight watchers od 3 miesiecy, schudlam juz 8kg. chudne powoli i systematycznie, moj metaolizm przyspieszyl. czasem treba zrozumic, ze chudniecie to ciezka praca. nie ma diet cud i glodzenie sie przez trzy dni, a pozniej obzeranie to najgorsza rzecz, jaka mozna sobie zafundowac. DO I NEED IT? NO, I DON'T! WILL I EAT IT? NO, I WON'T! Polecam www.weightwatchers.co.uk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamiast skupiac sie enzymach, proponuje bardziej skupic sie na indeksie glikemicznym - produkty, ktore maja wysoki indeks nie powinny byc laczone generalnie z produktami wysokotluszczowymi, bo podniesienie poziomu gkukozy we krwi prowadzi do odkladania tluszczu w tkance tluszczowej. i dlatego raczej nie powinno sie laczyc ziemniakow z np. smazonym (czyli tlustym) kotletem, i to wlasnie bardziej ze wzgledu na tluszcz, a nie na bialko. w ogole jesli chcecie schudnac, to przede wszystkim ograniczac do minimum weglowodany - tluszcze mozna jesc w normalnych ilosciach, organizm poradzi sobie z nimi, bo przy braku weglowodanow przestawi sie na katabolizm tluszczowy, jest to tzw. dieta ketogeniczna. nazwa pochodzi od cial ketonowych, ktore sa produktem przemiany materii tluszczow, a ktore pojawiaja sie w moczu. da sie je wykryc i po tym mozna poznac, ze organizm przestawil sie na ten tryb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolista
dziewczyny, mozna jesc wszystko tylko w odpowiednich ilosciach. trzeba zachowac umiar we wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śliwka123 - to co tutaj lasnusjesz to pewnego rodzaju miks informacyjny. w polowie prawda w polowie totalna bzdura. jak na czyms sie znasz i czegos jestes pewna - ok, pisz, ale jak nie myli Ci sie spalanie z trawieniem to nie rozwijaj tematu, bo obnizasz swóją wiarygodnosc. zgadza sie, ze indeks glikemiczny wazniejszy. poza tym - co do samych weglowodanow prostych (slodycze), to oczywiscie spozywanie ich przed posilkami jest rozwiazaniem gorszym niz spozywanie po posilkach. ma to wlasnie zwiazek z aktywnoscia insulinową i indeksem glikemicznym. co do samego mleka,to raczej zastepowalbym je fermentowanymi przetworami mlecznymi (jogurt naturalny, kefir). poza tym nalezy pamietac ze sama kazeina - czyli bialko mleczne, nie jest zbyt korzystna dla zdrowia przyjmowana w nadmiarze. wapn natomiast jest niezbednym skladnikiem diety obojetnie czy mamy 7 czy 40 lat. poza wieloma innymi cecham,i wpan moze przyczyniac sie do poprawy skladu ciala i utraty wagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NastoletniaDiablica
To ja nie rozumiem oO tzn., że jak się zakończy tą dietę, bo osiągnie się swój cel, to nie można już normalnie jeść ( chodzi mi o łączenie składników ) bo się moment przytyje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zona 31
podaj jak jadalas,jakies jadlospisy. A jesli ja nie chce zrezygnowac z kawy to z czym ja pic :ze smietanka czy mlekiem? a wklejcie tabelke z podzialem na grupy jak laczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss Big
dajcie spokoj z tymi wykladami, od teorii nikt nie schudl!!!!!!!!! gadac to kazdy potrafi...............a ona schudla i dzieli sie swoim sposobem, zreszta o wiele bardziej rozsadnym niz glodowki albo 800 kcal Sliwka123 wpadaj tu czasem, mam nadzieje ze mi pomozesz, bo chce sie zastosowac do tego sposobu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak juz napisala,m-dietetykiem NIE jestem..pisze to co WIDZE po sobie...mi to wiele pomoglo..wiec probuje rozniez pomoc innym...jezeli robie gdzies bledy to bardzo prosze o poprawke...i nie branie mi tego za zle..JA W TEN SPOSÓB SCHUDŁAM...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem w stanie pomoc..ale widze CO NIEKTORZY sa mądrzejsi od radia i televizora hihi... too zrobmy tak..ja sobie schudne i bede szczuplutka"przez te swoje głupoty" ktore wg mnie sa poprawne..a kto chce niech sie zastosuje do tamtych "głupo" zobaczymy kto szybciej wcisnie sie w wymarzony ciuszek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prosze bardzo tabelka z podzialem na grupy..i przykladowy jadlospis.... 1 GRUPA PRODUKTY WYSOKOBIAŁKOWE mięso białe i czerwone: drób, wieprzowina, wołowina i cielęcina, baranina, jagnięcina, dziczyzna mięso ryb, fauna morska: ryby, owoce morza nabiał: ser, mleko, jogurty, kefiry, śmietana, jaja rośliny wysokobiałkowe: soja i tofu -------------------------------------------------------------------------------- 2 GRUPA PRODUKTY WSZECHSTRONNE warzywa: pomidor, kapusta, ogórek, marchew, pietruszka, cebula, fasolka szparagowa, kalafior, brokuły, brukselka, seler, por, szpinak, szparagi, bakłażan, sałata tłuszcze i oleje: masło, margaryna, oliwa z oliwek, inne oleje roślinne orzechy i ziarna: orzechy włoskie, laskowe, ziemne i inne; ziarna sezamu, słonecznika, dyni i inne -------------------------------------------------------------------------------- 3 GRUPA WĘGLOWODANY produkty bogate w skrobię: ziemniaki, kukurydza, ryż, płatki śniadaniowe, fasola, groch, kasze produkty z mąki: chleb, makaron, drożdżówki, ciastka, ciasta, herbatniki, sosy niektóre słodkie owoce egzotyczne: banan, mango, daktyle, figi produkty słodzące i słodycze: cukier, miód, syropy, czekolada, cukierki, batoniki -------------------------------------------------------------------------------- 4 GRUPA OWOCE truskawka, jagoda, malina, jabłko, gruszka, arbuz, melon, cytrusy, ananas, kiwi, śliwka, nektarynka, brzoskwinia, suszone owoce. -------------------------------------------------------------------------------- Podstawowe zasady diety niełączenia: Produkty z grup 1 i 2 możesz łączyć; Produkty z grup 2 i 3 możesz łączyć; Nie jedz razem produktów z 1 i 3 grupy; Produkty z grupy 4 jedz oddzielnie, co najmniej godzinę po lub przed innymi posiłkami, ewentualnie łącząc je z chudym mlekiem, naturalnym jogurtem, kefirem bądź maślanką; Na kolację najlepsza kombinacja to produkty z 2 i 3 grupy. Korzystając z powyżego podziału i zasad, skomponuj swoje dania. Ważne jest, byś jadła 4 posiłki dziennie, nie dopuszczając do sytuacji, w której wygłodzona “rzucasz się” na jedzenie. Trzeba jeść powoli, ponieważ organizm z opóźnieniem przekazuje sygnał do mózgu, że jest nasycony. Gdy jesteśmy głodni, instynkt każe nam sięgnąć po danie bądź produkt bogaty w węglowodany, bowiem zapewniają one szybki dopływ energii i zwykle smakują nam najlepiej (przez tysiące lat ewolucji nauczyliśmy się, że słodkie bądź neutralne w smaku węglowodany nigdy nie są trujące, ponadto są najlepszym źródłem zapasów energii, której może zabraknąć, gdy nadejdzie susza, zima, klęska nieurodzaju, a w konsekwencji głód). Jednak węglowodany oczyszczone zaspokajają głód stosunkowo krótkotrwale, ponieważ najszybciej są trawione: chleb i ziemniaki człowiek trawi w dwie godziny, po których znów jest głodny. Dlatego wielu dietetyków radzi, by węglowodany spożywać wieczorem, nie tylko dlatego, że są lekkostrawne, ale z uwagi na to, że ułatwiają zasypianie (wysoki poziom cukru we krwi otępia, czyni sennym). Z kolei na śniadanie i lunch rekomendowane są posiłki wysokobiałkowe, ponieważ są długo trawione (ok. 6 godzin), stopniowo dostarczając energii podczas dnia. Propozycje dań: -------------------------------------------------------------------------------- ŚNIADANIE Jajecznica na szynce i sałatka wiosenna Sałatka z owoców leśnych, mały jogurt naturalny, jajko na miękko Dwie duże łyżki serku cottage, kabanos, sok z marchwi Kulki z sera bryndza zawijane w plastry łososia wędzonego, kwaśne jabłko -------------------------------------------------------------------------------- LUNCH Befsztyk, warzywa gotowane, sałatka z kapusty pekińskiej i ogórka Pieczone udko kurczaka, sałatka grecka, kefir Sałatka z krewetek i awokado, zupa brokułowa na bazie czystego bulionu Eskalopki cielęce z grzybami z patelni, sałatka z kiszonej kapusty Pierś z indyka, gotowana zielona fasolka (bez zasmażki), kubek barszczu czerwonego Filet z ryby, szpinak gotowany, sałatka z ogórka kiszonego, jabłka i cebuli -------------------------------------------------------------------------------- OBIAD Naleśniki ze szpinakiem Risotto grzybowe, sałata z sosem vinegret Pieczone ziemniaki, sałatka z pomidorów i posiekanej cebuli Spagetti neapolitańskie (z sosem pomidorowym) Pierogi z jagodami Pudding ryżowy jabłkowo-bananowy -------------------------------------------------------------------------------- KOLACJA Dwa banany, garść suszonych śliwek Pieczone jabłko i kilka plasterków sera brie Sałatka z owoców egzotycznych, szklanka maślanki Koktajl z naturalnego jogurtu i truskawek Dwie gruszki, garść rodzynek Kromka chleba żytniego pełnoziarnistego z dżemem niskosłodzonym -------------------------------------------------------------------------------- Oczywiście, im mniejsze dania (obiadowe!), tym szybsze chudnięcie. Dobre rezultaty przynosi całkowite zrezygnowanie z pieczywa, które można zastąpić płatkami ryżowymi. Spadkowi wagi bardziej sprzyja ryż i kasza niż makarony, kluski i wszelkie inne produkty na bazie mąki. Gotowane młode ziemniaki są polecane jako zdrowe źródło węglowodanów, natomiast nie można tego powiedzieć o zapiekankach ziemniaczanych, ziemniakach podsmażanych i, przede wszystkim, frytkach. Zaletą wyżej zaprezentowanej diety jest to, że nie wycieńcza organizmu. Rygorystyczne stosowanie zapewnia szybkie zrzucenie zbędnych kilogramów. Jeśli zaś pozwalasz sobie na większe porcje, trzymając się podstawowych zasad diety niełączenia, chudniesz powoli, lecz systematycznie, nie odczuwając przy tym trudu wyrzeczeń, głodu i osłabienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sliweczko co z kawą
zeby byla neutralna to z mleczkiem [jakim?[smietanką [jaką ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss Big
a mam pytanko: chlebek moge zjesc z pomdorem np, a maslo do tego mozna?? i jeszcze cos, czy moge jesc zapiekanke z warzyw ryby smietany zera zoltego i odrobiny masla (z masla mozna zrezygnowac) ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm co do kawy to jedna--noo jak juz sie nie mozesz obyc to z dwie mozesz wypic..kawa jest sama w sobie neutralona..ale mozna z mleczkiem ;) tylko tak godzinke po posiłku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm mozna i z masełkiem..z tym ze lepiej zeby bylo to ciemne pieczywo albo chrupkie ;) szczerze mowiac to ta smietana i ser zolty w tym skladzie to tak nie bardzo.. osobiscie nielaczylabym tego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki watku.
dzieki ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss Big
chlebek jasne ze ciemny ;) dzieki za odp:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość back*and*white
a co z jedzeniem fast foodów?? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NastoletniaDiablica
Dla mnie było czymś normalnym łączenie składników w taki sposób: pieczywo z jakimś dżemem, różnego rodzaju serami, wędliną itd. zwykły obiad to jakieś mięso + ziemniaki płatki na mleku - a tu pisze się, że przetwory zbożowe z mlekiem nie wchodzą w grę... I pytam, czy jak po zakonczeniu diety znowu przejdę na normalne domowe jedzenie łącząc przeroznie skladniki to od razu przytyje? Przecież oddzielnie sobie pbiadu zawsze gotowac nie będę, bo i moja mama na to ostro zareaguje jak będzie to trwało bez konca.. Dobrze, ze chociaz pozwolila mi spróbować. a tak a propos: Nie zauważyliście, że my Polacy i ogólnie ludzie mamy zupełnie inne nawyki w gotowaniu itd. niż powinny być? Żle łączymy składniki i jest to dla nas na porządku dziennym a nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy... I to przechodzi z pokolenia na pokolenie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss Big
Sliwka123 a czy do surowek moge dodawac olej, jogurt (ew smietane) bo majonezu to pewnie nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×