Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

izis888

Kto na 2010??

Polecane posty

W moich stronach tez jest tak, ze swiadkowie nie sa po slubie. Druzba tez. Przesady przesadami,biore je tak na pol serio z przymruzeniem oka,ale nie powiem bo chyba bede przestrzegac w czasie slubu zabobonow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po długiej nieobecności. Co do świadków i starostów to ja będę mieć i tych i tych. Wynika to z tego, że na świadków chcemy przyjaciół, którzy nie znają niestety dobrze Naszych rodzin. Starości natomiast będą to osoby dobrze znające rodzinę i pilnujące porządku weselnego. Świadkowa w moim przypadku będzie osobą zamężną - zabobonom mówię nie :D Starości również zamężni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie ma nic gorszego niz wierzenie w te wszystkie zabobony :o fajnie, ze bede miala pecha jak moj swiadek np. bedzie zonaty, a ja bede miala perly na slubie :o phi Jak slysze, ze ktos wierzy w takie bzdury to az mnie zlosci biora :D sorry ale jestesmy w XXI wieku...sredniowiecze dawno za nami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J Justyna
ale mimo wszystko sa takie zabobony,które niemal przeszły juz do tradycji(pisałam o tym wczesniej) ja mimo iż słyszałam,że świadek lepiej jak nie jest w małżeństwie to z racji iż nie mam kogo wziąć stanu wolnego,to przesąd musze odłożyć na bok,a jak bedzie w małzeństwie to już będzie zależało ode mnie i męża...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J Justyna
a co do pereł,to mi sie strasznie też podobają...i tutaj niby przesad jest(obił mi sie o uszy kiedyś),ale perły ogólnie nie są symbolem nieszczęścia a wręcz przeciwnie...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. u nas beda świadkowie, moja przyjaciolka i jej chlopak, przy okazji najlepszy kumpel mojego narzeczonego.I tu tez slyszalam jakis zabobon ze nie bierze sie pary bo costam im nie wyjdzie.Ja w to nie wierze i Oni tez nie, wiec sprawa z glowy.Jezeli chodzi o starostow to u mnie nie ma takich zwyczajow.Muszka86 niezla ta Twoja tesciowa:)jana wszystkich weselach na ktorych bylam normalnie Mlodzi podstwiali busa albo autokar dla gosci którzy nie mieli samochodow albo po prostu chcieli sobie wypic:)i bylo ok. Moja tesciowa jest super babka podobnie jak tesciu ale juz zaczynaja sie pierwsze zgrzyty bo stwierdzili ze za duzo zapraszamy mlodziezy/znajomych i mamy kogos usunac...chyba nie musze Wam pisac ze cisnienie mi skoczylo???nie mam zamiaru czegos takiego robic, a jezeli bedzie trzeba to wezmiemy z moim kredyt ale beda wszyscy ktorych chcemy...eh a to dopiero poczatek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J Justyna
wiecie co?? szczerze,to z tymi tesciami to wcześniej czy pózniej to zawsze cos wyjdzie...raz mniejsze zło,raz wieksze,ale jest...:) ja np.jestem po cywilnym,którego nie planowalismy,no ale za granica łatwiej troszke przy załatwianiu niektórych spraw i odpukac narazie nie miałam jakis problemików z teściami...moze dlatego ,że kontakt prawie znikomy :) a po powrocie do Polski,no...to sie zobaczy jak to sie bedzie układało z tymi teściami...narazie sobie załatwiamy,organizujemy w swoim tepie,a jak juz załatwimy to sie dopiero informuje:) wiec może komentuja miedzy sobą,ale ja mam spokój :D madzikowo24...dobrze napisałaś z tym buzem i autokarem,ale tak jest i wielu gosci nawet jak przyjeżdza autem to jak wie ,że jest autokar dla gosci to auto zostawiaja i nie muszą się martwić jak wrócą,albo ze nie mogą sie napić bo prowadzą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J Justyna
Busem *(błąd w literówce w powyższej mojej wypowiedzi...):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas tez jak juz przyjada tym autokarem to i do kosciola nim pojada i przyjada potem na przyjecie.A po co tymi autami na pokaz?No chyba ,ze goscie sami wybiora.Uwazam ,ze bus czy autokar lepszy wszyscy sie trzymaja razem i jest weselej:) Dodam,ze jak moj autokar bedzie tak jechal te 600km,to zaproponowalam ,aby go lekko ustrioc:)hehe zeby bylo widac ,ze wesele jedzie:) Wtedy moja tesciowa ku mojemu zdziwieniu dodala,ze no a co tak na sucho bedziemy jechac?I chyba wezma wodeczke i chca swinie bic:)jejku jak to uslyszalam z jej ust,az sie zdziwilam.Wiec bedzie wesoly autobus:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem z malopolski i u nas jako takich drużbów nie ma... nie wiem czemu.. ale spotkalam sie z tym zwyczajem, choc mnie samej jakos nie przypada do gustu:) u nas sa jedynie ŚWIADKOWIE:) i z tego co wiem mowi sie jedynie zeby nie byli para, bo podobno przed ołtarzem staje sie tylko raz... znam cztery pary ktore fatycznie podczas sluby swiadkowali razem w kazda z nich sie rozpadla:) ile w tym przypadku a ile przesadu - nie wiem:) ale zbieg okolicznosci fakt faktem conajmniej dziwny:) wiem tez ze nie powinien swiadek juz byc po slubie z podogbnego powodu - bo on juz przed ołtarzem slubowal - tutaj co prawda slubuje tylko jako swiadek ale jednak... tak jest u nas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myaja ja i moj narzeczony ( jeszcze wtedy chlopak ) swiadkowalismy 1,5 roku temu na weselu jego kuzyna :) wtedy tez ja zlapalam bukiet a moj mis krawat :D pol roku pozniej zareczylismy sie ;) w przyszlym roku w lipcu tez bedziemy swiadkowac najlepszemu koledze misia :) Ja nie wierze w takie przesady :D jak sie kochamy to nie rozstaniemy sie z tego powodu, ze swiadkowalismy razem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena27
Witam! ja tez nie wierzę w przesądy zreszta od zawsze wiedziałam ze moim świadkiem bedzie moja siostra już 6 lat jest po slubie i nie wyobrazam sobie żeby to był ktoś inny moim zdaniem jesli ludzie sie kochaja i potrafia ze soba rozmawiac to nie ma siły żeby coś nie wyszło bylismy ostatnio u księdza i zarezerwowalismy godzine 21.08.2010 o 14.00 :) my tez wynajmujemy bus bo jakos trzeba przewiezc gości weselnych narazie przygotowania stoja bo to co najważniejsze mamy załatwione pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzoskwianka_27
hej dziewczyny ,dawno sie nie odzywałam ale czytam Was regularnie..u nas wszystko stoi w miejscu, dodatkowo klepnęliśmy księdza na 14-tą, we wrześniu mamy nauki i 18 zaręczyny ( mój J chce koniecznie żeby były równy rok przed ślubem, żaden spontan tylko wszystko tradycyjnie..ehh na szczęście udało mi się go namówić na kolacje z zaręczynami we dwoje a nie z rodzicami i tego typu spędy robić,za dużo mamy lat na takie wydziwianie:-/ Co do teściów..teściowa miesza i wpieprza się w mnóstwo spraw, przynajmniej próbuje..ja ja zaraz sprowadzam na ziemie i jeszcze mojego J buntuje ;-) ze ma być po naszemu ( czyli mojemu) ze ona już miała okazje swój ślub organizować i teraz niech da się nam wykazać i kończę dyskusje..pewnie sapie na mnie równo ale jakoś mi to lata z nią nie będę mieszkać ani żyć....fakt że potrafi mi czasem tak dźwignąć ciśnienie ze aż mi żyłka pulsuje ;-) Mamy taki problem laseczki i licze ze mi doradzicie...Mój J ma chrzestną która ma męża ale niby z nim nie jest ma oficjalnego pana z którym chodzi na imprezy i w ogóle wszyscy wiedza ze to jej Pan ( wujek tez chyba ma kogoś) ale nadal mieszka z mężem oficjalnym...jak mamy ja zaprosić z kim????? kogo napisać na zaproszeniu a możne lepiej użyć formy z osobą towarzysząca?? z 1 strony co mnie obchodzi z kim ona sypia z drugiej...jak napiszemy wujka i ciotkę to oni razem raczej nie przyjdą...zaczynają się niuanse rodzinne ..kogo z kim posadzić, gdzie, kto z kim nie gada a kto chce pogadać....wkurza mnie to na moxa i odechciewa się wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzoskwianka_27
Jeszcze Wam napisze jaka u mnie była jazda ze świadkami... Ja od zawsze wiedziałam ze świadkiem w kościele będzie mój najbliższy kuzyn z którym się wychowywałam ale ze on nie lubi tańczyć, kiepsko mu to idzie i nie spełni się w roli starosty,będzie tylko albo ąż świadkiem w kościele)role starostowej przejmie na sali moja przyjaciółka która jest z urodzenia wodzirejem ....u mojego J tez miało tak być ..siostra ( bardzo, bardzo mało atrakcyjna osoba pod względem intelektu jak i urody, mój J cały czas się martwi czy nie przerośnie jej rola świadka i to ze ma się podpisać przy ołtarzu) a starosta kuzynka z kuzynem którzy są zabawowi i rozrywkowi...no i siostra powiedziała ze jak jej nie weźmie za świadka i starostę to ona w ogóle nie przyjdzie..mogłyście widzieć moja furie...powiedziałam jej jasno,powoli co będzie należało do jej obowiązków..no to ona stwierdziła ze tańczyć nie będzie, gości zabawiać tez nie,,ona tam idzie sobie pojeść ( wazy 135kg i ma 180 wzrostu..Fiona przy niej to miss Word)zwołałam zebranie rodzinne posadziłam teściów i ja i znowu gadka przy czym ja cedziłam przez zęby i mocno dobitnie mówiłam czego od niej oczekujemy..łącznie z tym, ze skoro to ONA tak chce być świadkiem i starostowa ( Nie my mamy zaszczyt ja zaprosić ale ONA CHCE ) to ma być tak i tak i robić to i to..i skapitulowała powiedziała ze nie będzie tańczyć z gośćmi ze się zmęczy i spoci i będzie tylko świadkiem w kościele....ale ile mnie to nerwów kosztowało tylko sobie możecie wyobrazić... Wiec mamy osobnych świadków w kościele i osobnych starostów na sali :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny :) Lena 27 mamy tę samą datę i godzinę :) Co do przesądów, to ja w nie nie wierzę. Niektóre z nich, te które stały się tradycją będą pewnie też obecne na naszych ślubach, jak np. coś pożyczonego itd. ale to tylko takie miłe drobne akcenty jako dodatek do całej reszty. Jeśli chodzi o teściów to moi są bombowi i za nic w świecie nie zamieniłabym ich na innych. Teściowa to moja najlepsza przyjaciółka, która zawsze mnie we wszystkim co powiem i zrobię wesprze. Z teściem aż takiego dobrego kontaktu nie mam, ale mimo wszystko dobrze się dogadujemy. To ale nie zmienia faktu, że młodzi należą osobno... co za dużo to niezdrowo ;) My także na wrzesień planujemy nauki przedślubne i poradnię rodzinną (to będzie straszne :P) Pozdrawiam Was serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już mi lepiej, nie tylko ja ma "teściową z piekła rodem":) mam nadzieję, że więcej zgrzytów między nami nie będzie choc szczerze wątpie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J Justyna
jedyna rada na te teściowe,to nie wchodzić z Nimi w konflikty i starać się jakoś...żyć,ale też pokazać na początku,że się nie damy i nie pozwolimy sobie na to,żeby nie wtrącały w Nasze życie...myśle ,że troche pomaga bo wtedy nie będą głupio gadały,żeby nie uzyskać głupiej i opryskliwej odpowiedzi...:D a My też jesteśmy tylko ludźmi i wszystko ma swoje granice...życze każdej z Was żeby jednak układało się z teściami jak najlepiej bez kombinowania sposobów,jak tu Im się odegrać :D a więc POWODZENIA DZIEWCZYNY !!! (sobie również życzę ) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny. Obejrzelismy wlasnie z moim plyte z wesela kolezanki bo bylam bardzo ciekawa kamerzysty i fotografa bo na weselu zrobili na mnie duze wrazenie.No i....plytka zrobiona super!!!najpierw dostali wersje robocza, maja wskazac co chca zmienic, wykasowac itp. i dopiero dostana porzadna wersje.Plyta zrobiona ze smakiem, bez dupereli i zbednych udziwnien.Prosto, ale z klasa.No i jestem happy bo chcialabym zeby i u nas oni byli.Nie obylo sie oczywiscie bez sprzeczki z moim lubym, bo obejrzal troche i dalej poszedl robic swoje.Czy facetow takie rzeczy nie interesuja???wychodzi na to ze baby musza podejmowac takie decyzje....a jak mu po obejrzeniu powiedzialam ze chcialabym zeby oni byli u nas na weselu to stwierdzil ze sie jeszcze zobaczy...wzrost cisnienia gwarantowany:)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madzikowo24 moja odpowiedz to taka ,ze ich to nie obchodzi czy bedzie ten czy inny kamerzysta i wogole jesli chodzi o inne takie rzeczy...ech tez mnie trafialo jak moj mi mowil,ze jak nie ten to inny itd.Pocieszam sie tym,ze on mi ufa w tych sprawach i wie ze dopne wszystko na ostatni guzik i ,ze wybiore najlepszych co do naszego wesela:) Poza tym dziewczyny jak to jest z tym ksiedzem?ja bylam juz u ksiedza i powiedzial zeby przyjsc za pol roku tzn pol roku przed slubem...a tu czytam,ze wy daty i godziny juz macie zaklepane:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J Justyna
panna mloda79 nam też ksiadz powiedziłał,ze jak sobie załatwimy sale,to wtedy przyjsc i zamówic date w Kosciele i jak rok przed przyjdziemy to zdecydowanie wystarczy...yhm...dokladnie dwa tyg.temu moja mama była zaklepac date na 7 sierpnia oczywiscie 2010:) i nie bylo terminow!!! ale ze jedna para byla zapisana z innej Parafii to jest taka zasada ze my mamy pierwszenstwo a oni albo sie Ich uda wcisnac gdzies albo musza szukac sobie innej Parafii,albo do swojej...wiec radze Ci isc wczesniej zeby takie jaja Ci nie wyszly,chociaż nam sie cudem udało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie jest tak że ja date i godzine mam już ustaloną 18.09.2010 godz. 14.00:) i kilka miesięcy przed ślubem tylko musze potwierdzic a jeżeli chodzi o mojego przyszłego męża to też go mało obchodzą sprawy związanie z weselem on tylko nie może doczeka się weselnego jedzenia więc tylko mi przytakuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muszka86 masz dokładnie te sama date i godzine co my:-) ale fajnie...wiec jeszcze 13 miesiecy:-) a mój J to wmiare sie interesuje..sam naciskał zeby w koncu klepnąć ksiedza, zrobic nauki,jezdził po salach, był na przesłuchaniach zespołu..spoko pod tym względem a jak z kamerzysta zaczoł gadac fachowym jezykiem to byłam w szoku ( mało co zrozumiałam) ale bedzie git:-) jedynie max kłotnie mielismy i spinki do koszuli bo stwierdził ze to dla staszych panów..no piana mi poszła momentalnie..miał focha cały wieczór, w końcu stwierdził ze skoro mi tak zależy to bedzie miał te spinki nawet przy zapieciu koszuli od kołnierzyka do samego końca...idiot:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muszka86 masz dokładnie te sama date i godzine co my:-) ale fajnie...wiec jeszcze 13 miesiecy:-) a mój J to wmiare sie interesuje..sam naciskał zeby w koncu klepnąć ksiedza, zrobic nauki,jezdził po salach, był na przesłuchaniach zespołu..spoko pod tym względem a jak z kamerzysta zaczoł gadac fachowym jezykiem to byłam w szoku ( mało co zrozumiałam) ale bedzie git:-) jedynie max kłotnie mielismy i spinki do koszuli bo stwierdził ze to dla staszych panów..no piana mi poszła momentalnie..miał focha cały wieczór, w końcu stwierdził ze skoro mi tak zależy to bedzie miał te spinki nawet przy zapieciu koszuli od kołnierzyka do samego końca...idiot:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze ten ksiadz tez mi spedza troche sen z powiek bo jak widze wiekszosc z Was ma juz zaklepane godziny, a jak sie pytalam mojej przyjaciloki ktora brala niedawno slub, to mowila mi ze 3 miesiace przed data slubu byli ustalac godzine bo wczesniej ksiadz nie chcial im wydac jakis tam dokumentow.Przyznam sie szczerze ze nie wiem o co chodzi za bardzo, a jak powiedzialam mojemu lubemu ze chyba powinnismy isc sie o wszystko wypytac i ewentualnie zaklepac sobie godzine, to stwierdzil ze on nie bedzie z siebie robil glupka i latal ponad rok przed slubem do ksiedza...ale widze ze chyba bede musiala Go do tego zmusic:)wiecie same ze w kazdej parafii moze to wygladac troche inaczej, wszystko zalezy od wielebnego:) he he muszka86 jezeli chodzi o weselne jedzenie to ja tak samo jak Twoj luby nie moge sie doczekac bo straszny ze mnie lasuch:) a wracajac jeszcze do spraw zalatwiania to nie moge az tak strasznie narzekac, bo za sala jezdzilismy sporo czasu i moj wypytywal sie o wszystko, tak samo bylo z dj a teraz wychodzi na to ze jest mu juz obojetne kto bedzie robil zdjecia i kamerowal. Milego dnia dziewczyny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena27
Mnie się wydaje że to wszystko zależy od Parafii jak my bylismy u ksiedza to wyciągnął księgę zapisów na śluby 2010 i zdziwiłam sie bo bylo już bardzo duzo zapisów akurat nasza godzina była wolna moim zdaniem lepiej isc wczesniej sie zapytać najwyzej powie żeby przyjść za pare miesięcy pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) nie wiem czy mnie jeszcze ktoś tu pamięta, bo prawie się nie odzywam tylko tak czytam sobie. No ale już najwyższy czas. Ja aktualnie jestem sama mój ukochany wraca za miesiąc, a nie widzieliśmy się już 5 miesięcy:(( Ale już coraz bliżej. W związku z tym, że musiał wyjechać to wszystko zaczniemy załatwiać jak wróci, tzn księdza, wódkę i te sprawy, bo sale jak był zaklepaliśmy no a kamerzystę i fotografa to już sama musiałam. Na jesieni chcemy zrobić nauki z racji tego, że widujemy się tylko w weekendy jeszcze moje studia do tego więc może być ciężko:// ale ogólnie to o datę się nie boję parafię mamy małą więc myślę że nie będzie problemów. A i wiecie co... byłam w tym tygodniu przymierzać sukienki:)) jejku ja nie wiem jak się zdecyduję, jedna była boska i akurat jak dla mnie szyta ale kurcze ecru a ja jednak w bieli zawsze chciałam:/ No jeszcze mam czas tak tylko chciałam oblukać co i jak, gdzie kiedy wyprzedaże itd. I już wiem jaki krój będę miała bo mi w tym najładniej. Tak więc u mnie przygotowania raczej w miejscu, odliczam tylko dni do jego powrotu:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcin sielski
450zł za całą obsługę PIEKNIE UBRANE SAMOCHODY OZDOBY ORGINALNE I EKSTRAWAGANCKIE JAGUAR S-TYPE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 450ZL PROMOCJA BMW 600 ZŁ MERCEDES 600 ZŁ WYNAJEM SAMOCHODÓW DO OBSŁUGI IMPREZ OKOLICZNOŚCIOWYCH. MOZLIWOŚĆ PRZYJAZDU NA SESJE ZDJECIOWĄ Stawiamy na bardzo wysoką jakość świadczonych przez naszą firmę usług, a oferowane przez nas komfortowe samochody i doświadczeni kierowcy zapewnią wygodę i bezpieczeństwo podróży . Zapewniamy Państwu: - miłą i fachową obsługę, - zadbane i komfortowe pojazdy, - kierowca do Państwa dyspozycji na czas wynajmu -KOSZT LIMUZYNY TYLKO 450 ZŁ.SAMOCHÓD ROBI OGROMNE WRAZENIE NA GOSCIACH WESELNYCH Z POWODU TAK NIE SPOTYKANEJ MARKI.TEL512-572-667 W skład dekoracji wchodzą: Dekoracja na maskę wykonana z łodyg bluszczu z kwiatami oraz kokardy wykonanej z dwóch rodzajów organzy (w tym jedna ze złotym lub srebrnym wzorkiem) oraz siatki ozdobnej. Dekoracja na tył podobna do tej na masce z mniejszą kokardą. Kokardki na klamki również wykonane w tym samym stylu co duża kokarda. Całkowity koszt ustalany jest indywidualnie z każdym z klientów po uprzednim kontakcie celem ustalenia wolnego terminu oraz omówienia szczegółów usługi. !!! Zaufaj profesjonalistom !!! Cennik uroczystości ślubnych w sezonie 2009 *kierowca *limuzyna *przystrojenie ( klamki + maska) Istnieje możliwość własnego przystroje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ dawno nie zagladalam ale bylam na wakacjach, bardzo sie udaly a jutro powrot do pracy, ciezko bedzie:( dziewczyny ciagle mysle o sukni, bo..........kupilam ja ale jeszcze nie zaplacilam i moge sie wycofac. Bedzie na mnie na pewno za mala ale laska od ktorej kupowalam twierdzi, ze ma zapasy materialu na powiekszenie jej. Bylam u krawcowej i powiedziala, ze moga zostac dziurki po szwie i zaczelam sie zastanawiac czy warto miec taka suknie z dziurkami..... Doradzcie mi, bo ja juz od tygodnia o tym mysle i nic nie moe wymyslic. Sprawa jest skomplikowana, bo musialabym ja 2 razy przerabiac, teraz zeby sprawdzic czy to co mowi ta laska to prawda a drugi raz przed slubem w razie jakbym schudla, przytyc juz nie planuje:) Poradzice plisss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ile będzie Cię to kosztować? Sukienka no i te przeróbki? Może warto sama nie wiem, te dziurki nie powinny być tak bardzo widoczne ale to trudno określić tak naprawde:// sama nie wiem co bym zrobiła. Wrzuć zdjęcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×