Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jak się powstrzymac

Jak się powstrzymac przed tym żeby sie do niego nie odezwac?

Polecane posty

Gość hej hej hej hej hej
loona mylisz się! Bardzo wielu facetów ma tzw dumę męską! I za żadne ,za żadne skarby nie odezwą sie do kobiety jesli ktores z nich zawini itd...nawet jesli bardzo kochają! I uwierz mi bo jestem facetem!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ogromnego dola
a wiecie co jest nagorsze ? ze przez to ze bylam na kazde jego zawlanie teraz zostalam sama *znaczy nie mam nawet sie z kim spotkac, pogadac. znajomi sie jakos rozeszli i w sumie sie im nie dziwie skoro to On byl zawsze najwazniejszy. moj Pan i Wladca :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tak w zyciu bywa
Ja tez od wczoraj jestem samotna, i jakos sobie radze. Nie wiem nawet z czyjej winy wywiazala sie klotnia...nie wiem... Tez mam ochote sie odezwac... Ale zwykle On robil to pierwszy,teraz nie wiem czy to zrobi ajjj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do hej hej hej hej- to ty chyba nigdy nie kochałes naprawde tak na zabój. Uwierz ze kazdy facet zmieknie jesli poczuje niepewny grunt pod nogami. Ja miałam podobną sytuację kiedy byłam z tym wczesniejszym- zero znajomych bo ciągle na jego zawolanie, albo siedziałam całymi dniami i czekałam kiedy przyjdzie- masakra. teraz mam kupe znajomych, mamy wielu wspolnych znajomych, często chodzimy oddzielnie do nich i często razem, ale nie warto poświęcac własnych przyjaciół dla jakiegoś dupka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez sie nadd tym zastanawiam
loona_84 => No niby masz rację... Wiem, że musi się pierwszy odezwać, bo w przeciwnym razie nie zasługuje na mnie... Ale wiem też jaki jest uparty i jak się unosi dumą... Nie wiem, chyba mógłby umierać z rozpoaczy, ale się nie odezwie by mi nie pokazać, że jestem silniejsza... chore to troche, jak tak teraz się nad tym zastanawiam... mam ogromnego dola => dokładnie tak jak ja, nie mam żadnych koleżanek, nikogo z kim mogłabym się spotkać, wszystko uzależnione tylko od niego, cały świat... a ten cholerny dureń potrafi się obrazić, bo w temp 25 stopni ubrałam sie w sukienkę i wyszłam z domu... podobno nikt tak nie chodzi ;/ masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oblech
Ale jesteście głupie. Czasami lepiej się nie odzywać i widywać przez jakiś czas, np. tydzień. Od tego jeszcze nikt nie umarł. A jak facet wali focha to szkoda słów. Miękka cipka i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sie powstrzymac
:), przed chwilą skończyłam z nim rozmawiac- sam sie odezwał, odebrałam za 3 razem. oczywiscie prbował mi wmówi c ze to ja zawiniłam, ale sie nie dałam przegadac - powiedziałam ze koniec tematu bo i tak nie dojdziemy do porozumienia.i uz rozmawiał normalnie, nawet mówił ze bardzo kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez sie nadd tym zastanawiam
No i jest git :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość favaiolet
ja rowniez popiera Twoja wyowiedz :) masz racje ... rozumiem wiem, ze to jest w jkim stopniu sprawdzenie tej 2 os. Oni sie nigdy nie przejmuja, gdy my tak sobie za nimi latami, a wrecz przeciwnie ich to denerwoje , bo nie moga sluchac tego naszeg ciaglego papalania im za uszami , bo zachowujemy sie jak jak ich matki, a oni nas tez tak traktuja, a chyba mamy byc ich dziwczynami a nie matkami , ktore wszytsko znoiosa i zawsze wybacza chocby nie wiem co zrobili !!a z 2 strony mama satysfakcje i sie ciesza ! nie dajmuy im wiec jej :P Wiem , ze to wszytko jest trudne,wiem, tez ze wiele widzisz jego bledow, jaki i swoich tak jak np. ten teraz, ale nie wytsraczy tylko wiedziec, ale trzeba tez dzilac, a soro widzisz ze ten sposob czy onny nie dzila to postarj sie o inny podstep:) udawaj obojetna, taka dobra mina do zlej gry :P usmiechaj sie badz wesola nie zamulaj sie jak zawsze, nawet przy nim jak sie spotkacie i przeprosicie, badz taka odswiezona , i korzystaj z czasu wyskocz na zakupy nawet drobne jakis kosmetyk czy bielizna, :D nowa fryzura, zacznij sie znow stroic , specjalnie nawet troszke, ale i zebys sama sie lepiej czula :) moze i to zacnie go zastanwiac:) i nie odzywaj sie , jak kocha to i tak sie odezwie :) ale badz wesola, popatrz jakie zycie ma barwy , czy warto :) oni nie lubia gdy im ryczymy i wogole , pokaz mu ze stac Cie na wiecej :) ze ma doczynienia z kobieta delikatna, ale i taka co sobie da rade bez niego :) bo wiem, ze bys sobie dala rade teraz tak sie moiw ze nie, ale jak by tezba bylo to bys sie pdniosla i byla o 3 razyy silniejsza :) odkry w sobie cos nowego, moze masz jakis zdolnosci , ktorych nie widac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ogromnego dola
loona - ja wiedzialam juz po wczesniejszym zwiazku ze nie nalezy sie calkiem poswiecac... a jednak - nie wiem kiedy to sie stalo. nie wiem kiedy sie tak zatracilam. a dzisaij uslyszalam ze jest milion ciekawszych rzeczy niz spedzanie czase ze mna ... glupia jestem bo ja ze wszystkiego (doslownie ze wszystkiego) potrafilam zrezygnowac zeby tylko z nim byc. nie wazne co robic byle byc razem :( i dostalam w zamian... po dupie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość favaiolet
dupa, odezwal bys sie hahaha :P ja mam takiego faceta, i co trzeba tyko miec na was sposob :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość favaiolet
hehe najlepiej jest pobudzic jakies watpliwoscie, kiedy to facet wyczowa jakas 3 os :P mysli, ze go zdradzamy hehe:p taki milszy ., tylko moze strzelec repety np. tel., gg, czesciej dzwonic :D , przytulic czasem , itp... choc nie zawsze, ale jesli nie mamy nic na sumieniu i do ukrcia to neich sobie szuka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość favaiolet
to jest jak "gra "... chwilami, ale cale zycie to gra !!! i kazdy kocha w to grac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez sie nadd tym zastanawiam
mam ogromnego dola => podobnie jak u mnie. też zrezygnowałabym ze wszystkiego by spędzić czas z nim Ja będę silnia i się nie odezwę, nie czuję się winna, bynajmniej nie na tyle by się przed nim płaszczyć i go błagać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sie powstrzymac
rozumiem Cię doskonale, ja nawet teraz staram sie poswiecac mu czas, a on i tak woli wczesniej gdzies wyjechac niz musi, wyjsc z kolegami niz ze mna, a najbardziej ponizajace jest jak mamy gdzies razem wyjsc i o cos sie posprzeczamy przed wyjsiem- ja juz wystrojona a on mowi ze nigdzie ze mna nie idze bo nie bedzie siedział w takiej atmosferze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ogromnego dola
tez chce byc silna ale rura mi mieknie. tylko jesli to ja sie do niego odezwe to tez mi bedzie z tym zle. bo ile mozna sie przed kims plaszczyc qrcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oblech
Idiotko, tak chcesz budować poważny związek. Pasujecie do siebie, jak ulał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ogromnego dola
a co do poswiecania czasu to w zeszlym tygodniu byl chory (wiecie jak to jest jak facet jest przeziebiony - umiera ;) ) no wiec siedzialam przy nim caly czas. czy spal czy nie spal, herbatki i inne pierdoly. do apteki i spowrotem. wsyztsko po prostu byleby mu cszas umilic. rano swieza gazetka (ulubiona oczywisci) i film z wypozyczalni zeby sie biedaczek nie nudzil. i co? teraz ja jestem chora i na NIC nie moge liczyc. Bo jemu sie nawet d**y ruszyc nie chce zeby choc z godzine ze mną posiedziec. i jeszcze jest zly ze nie chce wylazic z domu... i z racji tego w ogole sie nie widzimy juz od 3 dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sie powstrzymac
Oblech spieprzaj stąd matko- on naprawde fatalnie Cię traktuje, coś z nimjest nie tak, wez sie w garśc i sie nie odzywaj, bede trzymała kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez sie nadd tym zastanawiam
Teraz się odezwiesz pierwsza, a za kilka dni pociśnie jeszcze bardziej, bo będzie wiedział, że sobie może pozwolić... Po własnym związku doszłam do wniosku, że istnieją faceci, którzy nieustannie muszą udowadniać sobie, że są górą... Ja mam już dość tego, że ciagle przepraszam, za nic... Wina jest jego, ale on ją na mnie zwala przekręcając kota ogonem, a ja przepraszam bo nie chcę się kłócić i rozstawać... :( Już nie wiem czy on mnie wystarczająco kocha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oblech
Buahahahahaha. Ładnie cię wychował. A ty nie masz swoich zajęć, że jesteś na każde skinienie?? Może w tym tkwi problem. Twój facet jest dla ciebie wszystkim. Jacyś toksyczni trochę się wydajecie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oblech
Nie spieprzę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość favaiolet
Kogo nazywasz idiotka ??? ;| Ty swinio !!! kazdego urza cos innego, rozumiem was mialam tak samo, ale teraz to zrozumialam, i tak do nieczego nie dojdziecie, pokazcie ze wy tez macie kolezanki, nie wazna jest ilosc, nawet jedna ale ona jest i tez hcecie z nimiwyjsc, wychodzcie jak najczesciej, zobaczycie jak oni zareaguja moze nia tak odrazu, bo wiecie im to trudniej przychodzi ;] tak tez odpoczniecie troszke od siebie, zyjcie, a nie zabijajcie sie z zazdrosci o to i o tamto... macie zyc razem , i wiazac si lancuchami czy , zyc w zgodzie i zrozumieniu ? czasem kazdy potrzebuje pobyc sam, lub z kolezanka i kolega ... rzoumeiem, z enie zawsze, ale dajcie mu sie stesknic, jesli zeczywiscie ejst z kumplami inie robi nic zlego w stosunku do ciebie to nie miotaj sie tylko pokaz mu ze Ty tez potrafoisz zycie i nie niemyslisz o nim tak ciagle i nie zawracasz mu glowy i ze sie cieszysz ,ze widzisz jescze innych w zyciu a nie tylko jego :P to wymaga czasu, ale warto :) zobaczysz jak mu zalezy na Tobie :) i czy widzi zmiany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość favaiolet
wez nie najezdaj na nia bo to bardziej boi tylko powiedz normalnie to , ze masz inny charakter nie upowania Cie to tego,ze masz jezdzic po innych !! trafilas dobrze to sie ciesz, a nie oblepiaj dupe komus kto potrzebuje wsparcia, jak nie to wynocha !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość favaiolet
nie bedziesz sie tu unosic !! takas madra !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oblech
Kobiety. Zrozumcie. Kiedy nie ma nas przy was to nie znaczy, że tęsknimy. Sygnałem, że zaczynamy tęsknic jest sms lub telefon powiadamiający was: "tęsknię". Nie ma sensu się niepotrzebnie okłamywać. Do czasu smsa trzeba się zając po prostu swoim zyciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ogromnego dola
na razie sie powstrzymuje i ani mi w glowie do niego dzwonic pisac czy cokolwiek. najsmieszniejsze jest to ze jemu znow o cos chodzi a ja nie wiem o co. nie pokłocilismy sie o nic nawet. a ja wiem ze nie zrobilam nic o co mógłby miec do mnie zal (no chyba ze ma do mnie zal o to ze mu wprost powiedzialam ze sprawia mi przykrosc swoim zachowaniem). a co do znajomych i wychodzenia to jak tylko mi sie uda z kims gdzies wyjsc czy w ogole spotkac od razu mam awanture :/ heheheh jak to czytam to sama nie wierze normalnie ze tak sie dalam zmanipulowac ze jeszcze mam jakies poczucie winy. chorej bo nieuzasadnionej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ogromnego dola
a oblechem to sie nie ma co przejmowac, chociaz troche racji ma. on mnei sobie wychowal tak jak nni faceci wychowali sobie inne kobiety. niestety duzo jest takich zwiazkow :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oblech
=> mam ogromnego dola Twój facet zachowuje się jakby to on był kobietą w waszym związku. Współczuje ci. Musisz być twardą cipą. Zdecydujcie w końcu, które z was jest kobietą, a druugie niech przeprosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sie powstrzymac
z tego co czytam to kolezanka pozwala mu chodzic na piwo z kolegami- albo i tak po prostu chodzi. Faceci czasami musza wyjsc z kumplami pogadac, to zrozumiałe, ale ten kolega troche przesadza. chyba próbuje poluzowac zwiazek, skoro go tak wszystko ogranicza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×