Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość z.a.ł.a.m.a.n.a.

Dość marzeń o dziecku...Pewnie i tak się nie uda...

Polecane posty

Gość z.a.ł.a.m.a.n.a.

Ehh, mam 21 lat, staramy się z partnerem dopiero 3 miesiące, a już mam tyle problemów...: zaczęło się od tabletek anty 3 lata temu, potem odstawiłam, były problemyz nadmiernym owłosieniem, badania na androgeny wyszły fatalnie... Cykle zawsze miałam regularne i nawet owulacje, ale po czasie i ona zanikła, trafiłam do beznadziejnego lekarza, który leczyć chciał mnie znowu tabletkami anty. Postanowiłam pójść do ginekologa - endokrynologa z rewelacyjnej kliniki... Zrobiła mnóstwo badań hormonalnych i okazało się, że androgeny złe, prolaktyna i progesteron też, doszła tarczyca, wynik niby w normie,ale i tak lekarce się nie podoba, a teraz jeszcze insulina, podobno to nie cukrzyca jeszcze, bo glukoza w normie, ale do końca życia na diecie cukrzycowej i poradni diabetologicznej...:( Niebawem ide na USG w celu wykluczenia PCOS, kiedyś już miałam robione,wyszło Ok, ale i tak zrobi mi kontrolnie Boję się iść na kolejne badania, bo pewnie znowu coś znajdą, chociaż nie wiem czy jeszcze może być coś gorszego... Moje marzenie o posiadaniu dzieciątka oddala się coraz większymi krokami, zaczyna brakować mi sił do walki... Pomożcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przy problemach z tarczyca czekalam 7 lat...doczekalam sie anioleczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem co czujesz. Mam 23 lata, od sierpnia 2007 staraliśmy się z mężem o dzidziusia. Dni, miesiące płynęły a tu nic i nic... Moje koleżanki powpadały, trzeba było na szybko ślub planować, albo kombinowały jak tu usunąć. A my próbowaliśmy, próbowaliśmy i nic... I wtedy pojawily się myśli, że może ja jestem bezpłodna, a może mąż.. Żadne z nas nie wypowiedziało tego na głos, ale oboje żyliśmy w niepewności i coraz bardziej byliśmy zrezygnowani...W końcu przestaliśmy się starać i w kwietniu nie dostałam okresu. Zrobiłam dwa testy - wynik pozytywny. Także nie przejmuj się, bo im bardziej się przejmujesz tym bardziej hormony wariują. Zobaczysz, że organizm w końcu wszystko wyreguluje, a ty zajdziesz w ciąże w najmniej oczekiwanym momencie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eee z tytułu sądzilam
że pewnie chodzi o kobietę w okolicach 40-tki a tu taka mloda. nie ma sie co zbytnio martwic. to dopiero poczatek i kiedys sie tam uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuję Wam za pocieszenie Wisienka gratuluje ze sie udalo, tez bym chciala miec to juz za soba, najgorsze jest to, ze ja nie moge odpuscic...wszystko jest wyliczone, musze liczyc dni cyklu zeby brac leki odpowiednio, mierzyc temperature zeby obserowac owulacje itp.... Udalo mi sie obnizyc wynik prolaktyny dosc znaczaco, ale co chwile dochodzi cos nowego i tak mam juz dosc... Moj partner bardzo chce miec dziecko a ja na kazdym kroku zawodze....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z moim chłopakiem kochamy się bez zabezpieczenia od prawie trzech lat i nic nie wpadamy niestety sprawdzają się słowa mojej ginekolożki że nic z tego porażka czasem szlak mnie trafia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3 miesiące i masz 21 lat
o czym ty mowisz dziewczyno! Ja sie staralam 11 ( i wyszlo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stokrotka zrób badania... ja tez zrobilam bo pomylsalam ze jesli przede mna dlugie leczenie to trzeba sie za to wziac od razu!! nie chce zostac 40 letnia \'\'mloda\'\' mama... glitzy pisalam ze po 7 latach doczekala sie upragnionej ciazy, a ja po 3 miesiacach wariuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochanie tylko marzeniami mozna zyc.. uwierz mi one sie spełniaja!! my z moim m. staralismy sie o maluszka ponad 2 lata, przeszłam wiele badan, i nawet histeroskopie bo miałam polipy na macicy i wierz co udało sie.. dzis jestem w 36tc i juz niebawem bede tulic swojego synka i tobie zycze tego z całego serca.. musisz miec wiare.. bo wiara czyni cuda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3miesiace i 21 lat - mowie o tym ze mnostwo problemow zdrowotnych napotkalam dotychczas na swojej drodze! Na forach mozna poczytac o dziewczynach ktore maja problemy z prolaktyna, tarczyca lub cukrzyca, ja mam to wzystko na raz!! i znajac zycie jeszcze PCOS dojdzie ;( przykro mi ze tyle czau musialas czekac na upragnione dziecko, jednakze gratuluje i podziwiam za wytrwalosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
esab dziekuje za wsparcie, mysle ze tego wlasnie mi trzeba, nawet nie wiesz jak bardzo Ci tego zazdroszcze, ze juz niedlugo bedziesz miala synka przy sobie. Tak trudno miec nadzieje gdy tyle przeciwnosci dookola :( Dbaj o siebie i dzieciatko kochana 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3 miesiące i masz 21 lat
ze mna lezaly na podtrzymaniu dziewczyny, ktore mialy jakies zupelnie niesamowite problemy zdrowotne - i tez to nie wykluczalo sukcesu. Poza tym masz przed soba na próby jeszcze z 15 lat przynajmniej - nawet, jakbys miala jakies powazne problemy, to medycyna na pewno przez ten czas cos na to poradzi! Przestan o tym myslec, bo nerwy tez szkodza w tym temacie! Wyluzuj, dbaj o siebie i zyj normalnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka o
wspolczuje Ci ale jestes jeszce bardzo mloda na pewno wam sie uda.to dopiero poczatek musisz uzbroic sie w cierpliwosc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasami tak sobie czytam rozne posty na kafe o dziewczynach, ktore radza sobie z roznymi dolegliwosciami i zachodza w upragniona ciaze, nawet laska bez jednego jajnika zaszla, a na glupie hormony nie mozna nic zaradzic. Skad Wy czerpiecie tyle wiary w to ze sie uda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka o
trzeba wierzyc bo co innego pozostalo.sama mam 20 lat tez chce miec dziecko moze za rok bede sie starala i wiem ze nie bedzie latwo ale trzeba wierzyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka o mowisz ze trzeba wierzyc i miec nadzieje ale jak skoro od poczatku zyje ze swiadomoscia ze beda problemy, na ktore ja nie mam sily...:( Czy ja sie kiedys doczekam upragnionego dzieciatka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najważniejsze ze wiesz co Tobie dolega i trzeba to leczyć.A później tylko brać się do dzieła! Będziesz wszystko dobrze bo można coś z tym zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna.N
Zaąlmana mam 23 lata,takze jesteśmy w podobnym wieku i też mam problem z zajściem w ciąże,pewnie nie tak duży jak u Ciebie,ale jest :( Mam tyłozgięcie i macice dwurożną z przegrodą i nawe jeśli uda mi sie zajść w ciąże to będę miała problem z jej utrzymaniem. Przedtem nie mogłam sie doczekać ciąży,a teraz mam obawy-boje sie,ze poronie,już raz sie tak stało i nie wyobrażam sobie,że drugi raz mogłoby mnie to spotkać. Nadzieją dla mnie jest mój lekarz, liczę,że mi pomoże i może za rok lub dwa będę miała maleństwo:) Do tych co piszą,że w naszym wieku nie ma co sie przejmować: jeśli jesteście mamami to powinnyście zrozumieć nasze pragnienie posiadania dziecka,a takie ciągłe czekanie chyba w każdym wieku jest trudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez wiem, ze jesli uda mi sie kiedykolwiek zajsc w ciaze to na pewno w sposob naturalny jej nie donosze, napewno bede brala leki na podtrzymanie, bo progesteron mam niziutki :( Jedyne z czego jestem dumna to wlasnie to ze tak szybko wzielam sie za siebie i postanowilam z tym walczyc, dzieki temu nikt mi jeszcze odebral nadziei ze nigdy sie nie uda, bo jestem mloda i mam czas na wyleczenie tych potwornych hormonow. Justyna, dasz rade, zobaczysz!! Wystarczy dobry lekarz, ktory dobrze dobierze leki utrzymujace ciaze 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×