Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość liv112

opóźnione dojrzewanie - co robić?

Polecane posty

Gość liv112

witam, w sierpniu skończę 20 lat i mam problem. Raczej kilka. Mam opóźnione dojrzewanie o 3 lata, tak przynajmniej mi stwierdzono kiedy miałem 15 lat. Brałem leki. Coś się ruszyło, zacząłem sie dojrzewać, bo wcześniej takich oznak nie miałem. Wszystko by było w porządku no właśnie jednak nie jest tak do końca kolorowo. Otóż mam kilka pytań czy mogę jeszcze urosnąć? mam 177cm wzrostu moja Mama 165 a Tata 187 (mam starsza siostrę tak z 170 ma). Ważę coś lekko ponad 63kg. Nie mogę przytyć, już stosowałem diety chodziłem na siłownię i nic. Nie chcę być całe życie nazywany małym, nikt nigdy nie traktował mnie poważnie przez to. Druga sprawa to zarost an twarzy. Ja go w ogóle nie mam, no może mam bardzo ale to bardzo malutki meszek, widoczny tylko z bliska pod ostre światło, a mam ciemne włosy (pod pachami i łonowe są ok). Przez to wyglądam młodo. O ile młody wygląd jest ok, jak najbardziej mi pasuje, jednak pomimo tego wyglądasz na mężczyznę ja niestety na chłopca. Jedyne dziewczyny jakie się na mnie oglądają to z całym szacunkiem dla nich ale jakieś małolaty . Mam tego dość bo dziewczyny w moim w wieku no cóż nie traktują mnie zbyt poważnie. Byłem w tym roku u lekarza i przedstawiłem sytuacje, powiedział że jest ok wszystko. No dobra, sam na własną rękę zrobiłem sobie badania też wyszły ok. I teraz mam pytanie czy moje problemy wiążą się jeszcze z opóźnionym dojrzewaniem, bo mimo wszystko coś jest nie tak. Ewentualnie czy jeśli miałem opóźnione dojrzewanie to znaczy że jeszcze urosnę i dostanę zarostu, czy wręcz przeciwnie już się zahamowałem ? Co mogę jeszcze zrobić w kierunku poprawy wyglądu (jak urosnąc- raczej ciężko ale może jednak, jak zwiększyć zarost)? Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może inny lekarz
Ja bym na wszelki wypadek poszła do endokrynologa. Uważaj z siłownią, zbyt intensywne ćwiczenia zahamowują wzrost! Lepszy jest np.basen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ten sam problem
co ty ... z ta roznica ze ja akurat mam cialko :P ... mam 20 lat ... mocny zarost pojawil mi sie dopiero w tym roku ( ale i tak rosnie nie jak chce ... nigdy rowno) ... no i wzrost - 165 cm nie napawa mnie optymizmem ;/ A jak w tym roku szukalem pracy to traktowano mniejak debila ;/ wygladam za mlodo ;/ daja mi 16 lat ;/ Kiedys bede sie pewnie cieszyl z tego powodu .. ale teraz to moje przeklenstwo ;/ Dziewczyny nie traktuja mnie powaznie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skracony_przez_los
witam was... ja mam nieskonczone 17 lat (dopiero za 5 miesiecy) i tez mam ogromne problemy z dojrzewaniem.... bylem ostatnio na badaniach na oddziale endykrynologczinym i stwierdzili u mnie opoznione dojrzewanie... z poczatku ja sam myslalem ze to moze zespol klinefeltera... bylem zalamany i dodam ze dalej mam depresje.... mam 178cm wzrostu ale rozwijam sie niezbyt.. . jestem troche otyly (82 kg) i kazdy daje mi 13 lat..... na badaniach wieku kostnego wyszlo mi ze mam 14-15 lat...do tego wszystkiego mam jeszcze jednostronna ginekomastie.. przez to ze nie mam zadnej dziewczyny dopada mnie nerwica.... nie mialem nawet jeszcze ejakulakcji przez co obawiam sie o nieplodnosc... nie wiem co robic... staram sie nie myslec o problemach ale srednio mi to wychodzi... mam zamiar zaczac chodzic na silownie i zmienic swoje zycie chociaz pod wzgledem wygladu zewnetrznego... pozdrawiam was nie dajcie sie chlopaki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×