Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mantodea

JAK DŁUGO WYPARZAŁYŚCIE BUTELKI I SMOCZKI??

Przez mantodea, w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci

Polecane posty

mantodea    0

mantodea
Napisano

Jak wyzej.Synek ma 2 miesiace moja mama mowi ze mam sobie dac juz spokoj.Co wy na to???

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość ja wyparzam   

Gość ja wyparzam
Napisano
nadal syn ma prawie 4 miesiace

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość tylko po co tak długo   

Gość tylko po co tak długo
Napisano
?:O żeby dzieciak później niczego nigdzie nie mógł zjeść, bo wszystko takie sterylne? ja nie zamierzam wyparzać dłużej jak przez pierwszy miesiąc

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gdzieś przeczytałam   

Gość gdzieś przeczytałam
Napisano
że do momentu aż zacznie wszystko zbierać z ziemi i wkładać do buzi czyli tak do około 6 miesiąca

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość a oto streszczenia   

Gość a oto streszczenia
Napisano
moja mała ma 4 miechy i nadal wyparzamy- pięć minut roboty, a lepiej nie ryzykować, zwłaszcza że w 4-6 miesiącu dziecko ma silny spadek odporności.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość ja wyparzam   

Gość ja wyparzam
Napisano
zajmuje mi to doslownie chwilke i jak osoba powyzej wole nie ryzykowac

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ulla106    0

ulla106
Napisano
Ja też wyparzałam może miesiąc, dodam, ze mam 2,5 letnie bliźniaki i jeszcze mi nie chorowały, no może jakieś przeziębienie. Nie są na też nanic uczulone itd. Nie ma co szaleć, chuchać i dmuchać, bo to wcale tak nie pomaga!(moim zdaniem) :)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość a oto streszczenia   

Gość a oto streszczenia
Napisano
mam szacunek dla Mam bliźniaków :) co prawda podwójna radość, ale ile roboty i gonitwy! Pozdrawiam!!

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
×