Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mona...

to do dziewczyn, czy zdenerwowaloby was

Polecane posty

Gość mona...

Moj chlopak wlasnie zakonczyl sesje i pochwalil mi sie ocenami z egzminow bo wlasnie je otrzymal. Zaraz potem mowi, ze musi powiedziec Natalii o tym, a Natala to kolezanka jego z roku z ktora wszedzie łazi tzn na uczelni trzymaja sie razem. To kierunek gdzie praktycznie sa tam same kobiety:O Czy wkurzaloby was gdyby wasz facet w rozmowie ze mna nagle stwierdza, ze jeszcze musi powiedziec o tym Natalii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropeczkowa
trochę pewnei tak, ale nie dala bym po sobie odczuć..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
No to wkurzające, cieszę się że mój facet nie ma żadnych koleżanek ale ja też jestem na kierunku gdzie 99% to babki i widze że Ci nieliczni faceci co są mają wśród nas koleżanki bardzo dobre ale nie ma w tym nic głębszego. Takze niekoniecznie on cos do niej czuje ale powinnaś uważac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Normalnie-bliska koleżanka z roku. A to, że jesteś zazdrosna... bywa. Zdarzają sie faceci kumplujący sie z laskami (nie-nie geje :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mona...
Wick--> myslisz ze nie powinnam sie martwic? On mnie kocha bo ciagle to powtarza ale po kiego mowi mi o tej Natalii:O. Ja wlasnie nie dalam po sobie poznac, kontynuowalam gadke dalej ale jakby pytalam o cos innego i chyba tak bede reagowac za kazdym razem. A moze powinnam mu powiedziec wprost albo jakos zapytac. Doradzicie mi cos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym była zła
i bym mu o tym powiedziała...ciekawe czy on byłby zadowolony gdybyś ty miała takiego kolegę któremu się zwierzasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mona...
chociaz kiedys cos tam zaczepilam o nia i on odrazu z tekstem, ze powinnam mu bardziej ufac. Najbardziej wkurza mnie to jak on mowi o niej do mnie , po jasna cholere. Pocieszam sie tym, ze gdyby cos bylo to nie upieralby sie zeby zamieszkac ze mna i wcale nie musialby mnie informowac o ttej Natalli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym była zła
ale to wcale nie znaczy że coś między nimi jest i dlatego on ją informuje..tylko nie wiadomo czy ona też go ''tylko'' lubi....wiesz dziewczyny potrafią być wredne i próbują odbić nawet zajętego faceta...więc lepiej dmuchać na zimne i ograniczyć te ich kontakty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dobrze ze moj facet studiuje z samymi facetami (jedyna baba na kierunku jestem ja :D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mona...
ja bylam zla--> ale co tzn zwierzac? oni pewnie rozmawiaj o szkolnych sprawach , mam nadzieje ze on nie gada z nia o nas. ale wpadlam na pomysl by zapytac go jesli cos o niej wspomni, czy rozmawia z nia o nas, czy mowi jej cos o nas lub zapytam o czym najczesciej rozmaweiaja. Moge tak, nie wyglupie sie? Odnosnie tego czy on bylby wkurzony gdybym ja miala takiego kolege... mowie nie , juz o tym kiedys mowilismy i on twierdzi, ze nie nalezy sie zamykac na innych, ze nalezy zyc z ludzmi bo kiedys mozemy potrzebowac pomocy lub nalezy byc pomocnym i takie tam i wlasnie, ze nie moze mi zabraniac rozmowi z kolegami bo z pewnoscia mamy tam swoje sprawy zwiazane ze studiami czy praca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym się nie wkurzyła bo sama przyjażnię się bardzo blisko z kilkoma facetami i jak jeszcze studiowaliśmy to zawsze wszystko sobie mówiliśmy i jak tylko sie coś wydarzyło to zaraz do siebie dzwoniliśmy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym była zła
no właśnie ciekawe czy tylko rozmawiają o studiach...ja myślę że że rozmawiają o wszystkim z tego względu że gdyby to była tylko koleżanka z roku to nie informowałby jej od razu o wynikach..moim zdanie informuje się przyjaciół a nie zwykłych znajomych z roku...co innego gdyby się zobaczyli i by jej o tym powiedział ale telefon to już przesada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** * *** ** *** *** *** ***
dzizus...ja pracuje z 5 facetami i teksty w stylu że muszę im coś powiedzieć, albo ze oni mi coś mówili do mojego partnera mówię dość często. jakby z tego powodu zakładał topik na kafe, albo o coś mnie podejrzewał, albo uważał, że "musi dmuchać na zimne" to bym takiego paranoika do wszystkich diabłów posłała. przesadzasz bardzo mocno, jesteś paranoiczką!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wacia
raczej by mnie to nie zdenerwowało zdenerwowałoby mnie, jakby natalia to była jego ex, ojjjjjjjj, to by mnie naprawde zdenerwowalo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teenage angst
bez przesady,mialam na roku goscia,ktory kumplowal sie z moja kolezanka (kazde z nich z kims bylo).wystarczylo raz na nich spojrzec i oczywiste bylo,ze oni sie kumpluja i ze nic poza tym.moze powinnas ja po prostu poznac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez czesto gesto gadam z facetami, dzwonimy do siebie itd, kiedys nawet w nocy pojechalam do kumpli zeby im wytlumaczyc material na kolokwium :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mona...
ja bylabym zla--> no to mnie podlamalas, teraz bede o tym myslec:( ale jak ja mam ograniczyc kontakty z nim? oni studiuja razem i czesme rozawiaja przez skype z tego co zalapalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie masz czego przezywac
uwierz mi - teraz studiuje na kierunku, na ktorym sa same babki i kilku doslownie facetow - kierunek filologiczny, wiec wiadomo jak jest. owszem faceci sa w centrum zainteresowania, ale nie w ten sposob, o ktorym pisalas. przebywanie wylacznie w babskim towarzystwie non-stop zwyczajnie sie nudzi i fajniej jest kiedy pojawia sie jakis chlopak. ale to wszystko - wiekszosc panienek na roku ma facetow, a te ktore nie maja dalekie sa od szukania faceta wsrod kolegow z roku, bo... tutaj tak naprawde nie ma atmosfery do jakis zblizen. nie masz powodow do zmartiwen ani zazdrosci - a to, że chce sie jej pochwalic ocenami? nic takiego - normalna praktyka - pol mojej grupy do mnie dzowni :) ps. ja mam na imie natalia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym była zła
no takie jest moje zdanie na ten temat...ja bym nie chciała aby mój facet miał przyjaciółkę...jeśli wam by to nie przeszkadzało to ok..każdy jest inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mona...
wlasnie najlepiej byloby gdybym ja poznala ale poki co nie jezdze do niego tylko on do mnie .I nie jestem paranoiczka ale kluje mnie w srodku kiedy cos wspomni o niej. wiecie co... ja mu ufam, wiem ze jest rozsadny i kocha mnie ale nie wiem co to za dziewczyna i czy moze ona nie chce go zakrecic. sluchajcie czy ja moge z nim o niej porozmawiac i powiedziec o swoich watpliowsciach, ze moze ona chce czegos wiecej albo zeby uwazal na to co mowi bo ona moze sie zabujac czy cos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mona...
no ok Natalia ale ona moze byc inna , on mi mowil kiedys, ze ona za nim wszedzie, ze czasem go nawet denerwuje bo nic nie zrobi sama, odgapuje od niego wszystko a potem jemu sie dostaje. Ale teraz znowu widze, ze czasem mowi o niej, ze musze isc z natalia do biblioteki lub ze musze ja poinformowac o tym, ze zdalem itp. ja tez nie chce zeby mial przyjaciolke :( ja sama nie pakuje sie w przyjazn z facetem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie ze mozesz z nim o niej porozmawiac, a nawet dobrze by było, gdybyś poznała ta Natalię, to by rozwiało wszelkie twoje wątpliwości ;) Na koniec dodam ze świetnie cie rozumiem, bo dokladnie wczoraj mój oświadczył mi jak bardzo się cieszy, bo z powrotem do jego pracy zatrudnia się niejaka Monika :) i znowu będzie miał do kogo gębę otworzyć. A Monika to taka fajna jest prawie tak samo fajna jak ja. Oczywiście ja jestem naj naj bla bla bla.... Oj zła byłam o to, a jak mi przykro było gdy musiałam o niej słuchać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym była zła
coś mi się wydaje że ona leci na twojego faceta skoro on we wszystkim musi jej pomagać...studentka a nie umie sobie w bibliotece poradzić? nie uważasz że to dziwne?...porozmawiaj z chłopakiem w końcu chodzi o was,o waszą przyszłość..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak tam was czytam to ciesze sie ze moj facet ma specyficzny gust co do kobiet :classic_cool: :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym była zła
Ellinka ---> a określ bliżej ten gust :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mona...
melodyjnie-- > przynajmniej na koniec powiedzial tobie ze i tak ty jestes naj a moj nic, a ja sie glupio poczulam . co do poznania jej no to narazie nie bede miec mozliwosci bo przyjezdza do mnie, nie wiem kiedy ja wybiore sie do niego, poza tym ja nie mam gwarancji ze akurat ja spotkam kiedy bede u niego. kurcze niby nic a ciezko mi na sercu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwne że ...
... nie chce mówić o tych ocenach innym koleżankom z roku, a przecież z tego co piszesz jest ich tam mnóstwo ... to zastanawiające, że akurat tylko jednej Natalii chce o tym powiedziec i tak się z tym spieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mona...
ja bylam zla --> twoje wypowiedzi coraz bardziej mnie doluja:( ale dzieki . podobno jest nieco upierdliwa tak przynajmniej mowil na poczatku studiow, ze tego nie wie tamtego nie wie. ale mysle ze mam rozsadnego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wkurzona bardzo żona dobrze mówi ! :) zakumpluj się z tą Natalią, spotykajcie się jak najczęściej we trójkę; jak ona leci na Twojego faceta, to będzie się głupio czuła w takiej sytuacji i może zacznie się odczepiać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×