Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wściekłaaaaaaaaaaaaaa

pomocy

Polecane posty

Gość wściekłaaaaaaaaaaaaaa

Mam problem, jestem wściekła , załamana i w ogóle odechciewa mi się wsyztskiego. Otóż 2 tygodniue temu zauważyłam jakieś robaczki skaczące mi po ramieniu, z obrzydzeniem je strzpnełam, raz, drugi, trzeci. W koncu zaniepokoiłam się, znajomy mi poradził, żebym sprawidziła glowe, no i szok. Wszy. To było dwa tugodnie temu. Ok, córka była na obozie, mogła złapac, mogłam ja od niej, wsyztsko rozumiem. Ale dziś mam już albo jestem, nienormalna, albo to dizadostwo nie chce ze mnie zleźć. Co kilka dni kupuje płyny sobie i córce, wyczesujem,y te gnidy at małe dziadoskie czarne wszy i tak widze że są, po prostu widz eje na ramieniu czasem, jestem załamana, mama mowi, ze wsyz nie przechodza na ręce, nie wiem sama, moze to inny rodzaj wszy, czy one rzeczywiście się w takim tempie rozmnażają?. Błagam , pomóżcie mi, jak mam to świństwo wytępić,. Nie mówcie mi błagam o higienie, bo jestem bardzo czystą osobą, przysięgam:((((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u lekarza panienka byla
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukierasekk
lekarz;;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekłaaaaaaaaaaaaaa
jaki lekarz? niegdy w życiu nnie miałam wszy, do kogo ? Dermatolog?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekłaaaaaaaaaaaaaa
mma już schizy, wszystko mnie swędzi, włos jak na mnie spada to dostaje szału, wpadam w histerie;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekłaaaaaaaaaaaaaa
od dwóch tygopdni nic nie robię tylko wylewam płyny przeróżne, sprzatam, piorę, sprzatam piore, tak w kółko, jestem wykończona:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u lekarza panienka byla
bez lekarza sie nie obejdzie. dermatolog, a jak nei da rady to internista

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vafangulo
gdzies w jakims programie jakis czas temu słyszałam, że na wszy działa nałożenie kilograma odzywki na włosy, przytrzymac to z godzine i powinny pozdychyac. powtórzyc to ze dwa razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekłaaaaaaaaaaaaaa
wyczesuje codziennie gnidy, czesze czesze i ciągle są, najbardziej wnerwiają mnie jak widze ja na ramionach, codziennie jakaś mi spadnie, bo czesze się niesustannie, takie cieńkie czarne, małe, aż nie chce mi się wierzyc, ze to w takim tempie się rozmnaża. Czytałam o tej odżywce, kupiłam dziś i zaaplikuje sobie i córce, ciekawe jest to, ze córka nie ma wszy, znalazłam u niej gnidy a wszy nie, nie swedzi ją nic, tylko ja mam z tym problem , myślałam już o tym, ze w pracy ktoś ma i dlatego ciągle świeże przynosze;( Zwariuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19nastkaaaa
wesz, która żyje na głowie człowieka żywiąc się jego krwią. Samiczka potrafi znieść od 100 do 300 jajeczek, 8-10 razy dziennie. Dzięki substancji klejącej przylegają one mocno do włosów. W ciągu 6-10 dni rodzi się larwa, która w ciągu 10 dni przeradza się w dorosłego pasożyta. Żeby przeżyć potrzebuje ciepła i pożywienia, poza głową człowieka wesz przeżyje tylko 1-2 dni. W miejscu ukłucia przez wesz powstaje niewielka grudka, której towarzyszy świąd, jest to spowodowane reakcją alergiczną na ślinę wszy.----------wole nie myslec ile masz tego na glowie i w domu brrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hm hm
zapytaj w aptece,moze cos poradza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każdemu może się
przytrafić. Niedawno w aptece stalam w kolejce za babką i też widzialam u niej na kołnierzu, ale z brudu ... WSPÓLCZUJĘ - trudne do wytepienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lekarza
Potem będzie jeszcze gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekłaaaaaaaaaaaaaa
ja wiem co to jest wsza, ile znosi jajeczek itp, wiem wsyzstko juz na ten temat, tyle, że teraz panuje epidemia, w aptekach w moim mieście nie ma zbytniego wyboru, panuje wszawica w szkołach, przedszkolacjh, na obozach itp,. nieważne w jaki sposób złapałam, wazne jest to, że słabo idzie mi ich tepienie:(, wiem o denaturacie, nafcie, jutro lece to kupić rano, bo środkiz apteki slabo sobie radzą:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytaj
Zapytaj w aptece o preparat Jacutin, jest to bardzo silny, toksyczny środek na wszy. Nie jestem pewna czy jest jeszcze dostępny w sprzedaży i czy jest bez recepty. Kiedyś był na receptę. Z mocniejszych środków jest jeszcze Crotamiton, jest on na receptę. Płyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekłaaaaaaaaaaaaaa
dzięki za rady, ale na razie to nie swedzi mnie łeb o pół butelce odżywki, wczoraj zaaplikowałam, pod wieczór, na razie spokój, zaraz lece po denaturat, jacutinu nie prowadzi się już, ale najprawdopodbniej pójde do lekarza w tygodniu, bo wpedze się w chorobe psychiczną;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×