jak po francusku to moze i po norwesku - Vi starte!

Zlosliwa - jak znasz niemiecki to niewielki przeskok do norweskiego. Tylko checi.

Apropo filmu - bylem dwa razy statysta w filmie norweskim. Tez za male pieniazki.

Zlosliwa - co do francuskiego, udalo mi sie dostac swietne materialy do nauki tego jezyka od Kanadyjki - gdybym mial takie z Norweskiego.

Tak?to spróbuje jeszcze raz:) Mroczne są fimy norweskie .Zauważyliście ze oni nie zwracaja uwage na urode aktorów?

Co do urody moze masz racje - ale wazniejsza jest tresc - nie sadzisz. Kiedys w jednym z ich produkcji gral Krzysztof Ibisz.

Tak treść w tych filmach. Utkwił mi 1 film ale tytułu nie pamietam.

I tu mozna by zaczac temat forum - zycie uczuciowe - a szczegulnie nasze kobiety, ktore tam poznaly i wyszly za maz. Rozmawialem z wieloma - zadna nie byla w pelni szczesliwa. Nawet ta Kanadyjka powiedziala kiedys ze gdyby nie dzieci uciekla by do Toronto.

Bo oni mają dziwna mentalność.Bije od nich jakaś taka mroczność--nawet nie wiem jak to nazwać. Oglądałam zdjecia,krajobrazy są piekne ale wzbudzają niepokój, Chyba ze ja tylko tak to odczuwam.

jag kan prata svenska och det ar nastan som norska :) jag har last norska for ett ar och det ar som en blandning av svenska och danska.vem av oss pratar svenska?

Zlosliwa - wlasnie tak okreslaly swoich partnerow te kobiety - moze zastanow sie co robisz ( mysle o nauce norweskiego) Jesli masz 30 lat - to gratuluje trafnosci w ocenie.

Tennage - siempe bra!

Dziekuje za komplement naucz mnie paru słówek po norwesku:)

teenage - dlugo byles w Szwecji?

Wszyscy zaczynaja ( znam z doswiadczenia ) od przeklenstw. Ja powiem Ci - jeg elsker Deg - ( ja kocham CIe).

Mam nadzieje ze nie ma tuz obok ciebie meza. Bo wezmie to zbyt powaznie. "tak" - dziekuje.

Nie mam męża a jak bedzie''mam Cie w dupie''

Mowilem ze nie znosze przeklenstw - jeg ha deg i rumpa - mowisz powaznie.

Wróciłam, bo nie mogłam jakoś się w ich mentalność \"wczuć\". Ja mam odmienne zdanie. Jak dla mnie wcale nie są mroczni...Po prostu inni. Dla mnie ich życie jest puste. Taka ot, egzystencja. Żeby zjeść, wypić, mieć kogoś do łóżka i tyle. Ja oglądałam film bodajże szwedzki. Bardzo mi się podobał. Tytuł to \"Ondskan\" czyli zło. Fajny. Lwie - Nie pojechałam tam w celach zarobkowych - ja się uczyłam. miałam wtedy nieskończone jeszcze liceum. Zmarnowałam cały rok na nauce wyłącznie norweskiego. Postanowiłam wrócić i nadrabiam naukę. Mam nieskończone 19 lat dopiero. Muszę się wyedukować, ale raczej nie myślę o przyszłości z Norwegią. Ten kraj nie daję obcokrajowcom możliwości dobrej pracy. Fizyczna :) no chyba, że tłumacz...wtedy sytuacja się zmienia. Ale trzeba już wteyd bardzo dobrze znać język. Kiedyś o tym myślałam, ale pobyt w Norwegii pokazał mi, że Polska jets moją Miłością, mimo wszystkich niedogodności związanych z żcyeim w tym kraju :)

Listopadowa może i masz racje.

http://youtube.com/results?search_query=faen&search_type= dla tych, co znają angielski, albo chcą posłuchać sobie trochę norweskich przeklństw :P Ten facet to norweg, z mojego miasteczka :D bardzo zabawny

I tu masz racje - jestes mloda i szkola jest najwazniejsza. W moim przypadku ja bylem juz powaznym facetem z dwojka dzieci, ktore dzieki mojemu wyjazdowi mogly skonczyc szkoly i mieszkaja u nas w kraju. Tak ze gratuluje powrotu.

leew44- bylam przez rok Listopadowa - dokladnie,ich zycie opiera sie na tym,zeby kazdy mial to samo - tzn meble z ikei,lampki w oknach,saomchod,domek ze szwedzka flaga i ciuchy z ikei,takie mma wrazenia ze szwecji.chca byc indywidualni,wszyscy na sile i to im nie wychodzi.kiedy tam pojechalam,czulam ich ciesnienie chocby ze wzgledu na wyglad- tam wszystkie laski wygladaja tak samo,goscie ladni,ale malo maja w glowach

ciuchy z H&mu oczywiscie ;)

Listopadowa -jestes wspaniala - dzieki za doskonaly material.

hehehe dobre:D

Teraz widze wszyscy ogladaja te materialy ( i ucza sie norweskiego ) .

teenage angst - dokładnie...Norwegia się tu nie różni od Szwecji pod żadnych względem... Tzn mam na myśli młodzież, bo Ci starsi, to fajni są. Wyluzowani, nie przejmują się wyglądem swoim, ale ludzie w moim wieku, młodsi trochę, trochę starsi to atak klonów :D strasznie mają lanserski styl... No cóż... Pokolenie Coca Coli Mc Donnalda i powierzchownego traktowania siebie i innych. TRUDNO! P.S. mieszkasz w Szwecji? Pewnie tak, bo ładnie piszesz po szwedzku :) a nie sądziłam, że szwedzki aż tak podobny do norweskiego. wiedziałam, ze jest jakieś podobienstwo, ale to faktycznie aż tak duże Lwie - dziękuję :)

taj reklama "typowy norweski film" http://youtube.com/watch?v=cnukB2yIV7k czyli o tym, jak norwegom trudno wyznać sobie nawzajem miłość ;)

Listopadowa - tak jak mowilem pracowalem ze Szwedami, Dunczykami - mysle ze i ty jak spotkasz z tych krajow na swojej drodze spokojnie sie dogadasz - jakby mowili innymnorweskim dialektem. Poczujesz sie jakbys rozmawiala z Norwegiem z polnocy.

hehe :) no to fajnie :P teraz zmykam z domku i mam nadzieję, że będziecie tu zaglądać, ludzie, którzy macie, mieliście, lub chcielibyście mieć coś wspólnego ze Skandynawią:) papa