Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak wlasnie

mam już dosyć,ale jest alkohol

Polecane posty

Gość tak wlasnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość re music
Najgorsza to może nie,doraźna.Nikt nie zaprzeczy że doskonale tłumi uczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Alkohol się nie sprawdza-myśli nmie da sie zabić a upijać sie na smutno nie ma sensu ! No chyba że z ogólnie pojętej nudy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miedzy nami menelami
ja wlasnie ćwicze ;p ale jak dostatecznie sie upije to pewnie chwyce za telefon i zaczne tracic twarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie
Tlumi uczucia,pomaga znies negatywne uczucia,pewnie że to droga to nikąd ,ale właśnie doraźnie jest rewelacyjny.W odpowiednich ilościach wcal nie jest drogą do nikąd.Odpręża,smutek przegania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie
najprostsza i najmniej skuteczna metoda-długodystansowo tak!! ale doraźnie? znasz coś lepszego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi by sie wlasnie przydal
a nie mam... Juz mi zoladek wysiada, leb mnie boli ze zgryzoty. Alkohol swietnie pomaga doraznie. A tego potrzebuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi by sie wlasnie przydal
i chocby nie wiem co... nie upijam sie na smutno! Jakby tak bylo, to bym nie mowila, ze to swiettny sposob na smutki i problemy. Oczywiscie ktorkotrwaly. Bo problemow nie rozwiaze. Ale pocieszy i rozwieje smutki. Problemow czasem nic nie rozwiaze, to przynajmniej stresow mozna sie pozbyc :( Popieram autorke/autora :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mijaaaaaaaaaaaaaaaa
o tak ja pije zawsze jak mi źle i jest dużo lepiej gdyby nie wino i driny już bym nie zniosla tych ciosow od życia dziala jak zimny okład z lodu jak cieply swetr w mrożny dzień jak narkotyk dla ludzi na głodzie pozwala mi widzieć slońce w pochmorne dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi by sie wlasnie przydal
dobrze to okreslilas ;) dzisiaj to bym sie napila... Jutro sobie kupie. Bo nie wyrobie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja osobiście
nie pije ale kusi mnie zeby wypić bo tez mam wszystkiego dość:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi by sie wlasnie przydal
mnie tez dzis kusi. Jakbym miala to bym sie nawet dwa razy nie zastanawiala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie
wiem,że to droga do nikąd,picie? Alkohol jest dla słabych ludzi ,bo pod jego wpływem stają się silni? hmm,raczej nie ,po prostu alkohol opręża,mogę być silna i bez niego,ale wyłącza uczucia,zwłaszcza uczucie braku drugiej osoby, pomaga ,tłumi smutek istnienia,ból poczucia bliskości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie
*ból braku poczucia bliskości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja osobiście
ja jeszcze nigdy nie piłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hheheh, im dłużej się tym leczysz, tym wyraźniej widzisz, że kuracja się przedłuży..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi by sie wlasnie przydal
dlatego to zdaje egzamin jako "kuracja dorazna"... Skoro moich problemow nic i nikt nie rozwiaze to chyba mge na chwile chociaz przestac o nich myslec. I moc czasem zasnac bez sciskania w zoladku? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, ale gdzieś się ta "doraźność" musi skończyć, no nie? Im dłużej zaznajesz ukojenia, tym trudniej go sobie odmówić. Ot i masz kolejny problem.. do kmpletu poprzednich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi by sie wlasnie przydal
no sama widzisz, ze nie mam dzisiaj... A bym sie napila :( Moze jutro kupie... Nawet nie mam glowy do tego by sie zaopatrzec. Ale jakby bylo to bym skorzystala z mila checia. Tak mam ochote zapomniec na chwile :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzekatajemnic
Na mnie tak dziala jedzenie, a wlasciwie slodycze. Kiedy zjem slodkie czuje taka blogosc, znika napiecie i smutek. Ale alkohol chyba lepszy bo nie tuczy tak jak slodycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi by sie wlasnie przydal
dluzej trzyma. I fajnie sie spi... Jeszcze lepiej jak sie popije Nerwosolem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja osobiście
smutne piosenki tez są fajne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi by sie wlasnie przydal
smutne piosenki chyba jeszcze bardziej smuca... No nie wiem - dla mnie nie ma nic lepszego na poprawe nastroju w takich chwilach jak alkohol...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość molto triste
a nie czujecie, ze potrzebujecie coraz wiekszej ilosci alkoholu, aby utrzymac to dobre samopoczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mijaaaaaaaaaaaaaaaa
pilam kiedys z nerwosolem ale pije tylko jak bardzo miźle i nie umiem i nie moge tego zmienic choc bardzo chce bo są niestety trudne i przykre chwile gdy nawet nadzieja umiera i nie da się ich przeskoczyć więc jak się napije mam lepszy nastrój i łatwiej mi pogodzic sie z tym co dzieje sie wbrew mojej woli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi by sie wlasnie przydal
Nie. Mi czasem wystarczy jedno piwo. Czasem wiecej. Teraz nawet nie mam ochoty pic (wtedy nie mam nastroju) ale wiem ze jakbym zaczela to by mi pomoglo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi by sie wlasnie przydal
mijaaaaaaaaaaaaaaaa---> No wlasnie :( Dokladnie tak samo... Nerwosolem popijam, na lepszy sen...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×