Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość don lemon

gdy nie wiadomo o co chodzi..chodzi o pieniądze..

Polecane posty

Gość don lemon

Jestesmy ze soba prawie rok. Moją dzieczynę często nagle bez powodu dopadały jakieś fochy, lecz zawsze jak sie pytałem o co chodzi nie chciała powiedzieć. Ostatnio jednak po długotrwałym naleganiu w końcu powiedziała gdzie jest problem. Zarzucila mi, że nigdy nie zaprosiłem ją gdzieś na kolację czy do kina, nigdy żadnej niespodziani nie zrobiłem.. Powiedziala, że czuję się niedowartościowana, gorsza od jej koleżanek, które cały czas są rozpieszczane przez swoich chłopaków.. że nie czuje sie przy mnie bezpiecznie..i ze to daje jej do myslenia czy ja ją naprawdę kocham.. pracuje ale muszę pomagac rodzicom ba sa w trudnej sytuacji, jej sytuacja finansowa jest zdecydowanie lepsza.. Co o tym wszytkim sądzicie? Jak Wy czułybyście się na miejscu mojej dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dokladnie taka sama
sytuacje. I mi to zupelnie nie przeszkadza. Bo ja akurat nie lubie marnowania pieniędzy na byle co ;) Wiec wystarczy, by dwoje ludzi sie dobrze dobralo i wszyscy beda zadowoleni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość surykotka
moze chodzi wlasnie o taka "niespodzianke", ktora niekoniecznie musi duzo kosztowac... daj jej cos ot tak, po prostu... bukiecik polnych kwiatkow, wez do wesolego miasteczka... na jakas wyprawe rowerowa... cos spontanicznego:) moze po prostu chcialaby czasem, zebys zrobil cos spontanicznie? czasami naprawde niewiele potrzeba do szczescia...:) powodzenia Ci zycze!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma rację.Bilet do kina nie jest zaś taki drogi,a prezent też nie musi kosztować Bog wie ile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie. nie musi być coś drogiego, a przede wszystkim liczy się inwencja. że w ogóle pomyślałeś by zrobić jej przyjemność. no ale pewnie jesteś takim egoista, który się wymiguje swoją sytuacją materialną, później pewnie, że brak pomysłu itd. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo chodzi o gest
nie o nie wiadomo jakie wydatki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×