Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak to zrobić87456

Jak uniknąć kolejnego poronienia

Polecane posty

Gość jak to zrobić87456

już raz pronilam teraz jestem w ciąży i panicznie boję się żę znowu stanie się to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem co zrobić żeby uniknąć bo miałam jedynie poronienie zagrażające ale lekrz dał mi kilka wskazówek jak nie dopuścić (przynajniej w moim przypadku) do poronienia. Nie wolno mi: 1) pokonywać długich tras samochodem (zrobiłam 200 km tuż przed trafieniem do szpitala) 2) biegać lub np robić coś nagle tj np leżysz i nagle ktoś cię woła i bach z łóżka (tak robiłam) 3) podnosić nic ciężkiego (dosłownie nic) Na razie się stosuje do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzymam mocno kciuki za twoją ciążę, ale musisz pamietac ze tak naprawde o tych pierwszych tygodniach decyduje tylko natura- pomijając oczywiście te rzeczy o których pisała poprzedniczka, i twoje starania typu zdrowe odzywianie itp. ale co ma byc to i tak bedzie. ja wkrótce zacznę się starac o dziecko, i chocbym nie wiem co zrobiła,i ilu specjalistow by było wokól mnie, to i tak natura postawi na swoim ( mówię o tych pierwszych tyg). Zyczę wszystkiego dobrego i mam nadzieje ze tym razem ci się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie. W sumie rzeczywiście decyduje natura. Co do bólów. Ja jestem prawie w 9 tyg i też mam bóle w dolnej części kręgosłupa ale tylko jak leże na wznak. Np chcę podnieść nogę lub przekręcić się to aż syczę także tym się nie martw bo czytałam że to normalne bo chyba poszerzają się biodra, plecy się odchylają bo szykuje się miejsce na dzidziusia. Jedynie nie lekceważ plamienia (odpukać). Odżywiaj sie dobrze, nie stresuj, nie przemęczaj, leż i wypoczywaj jak najwięcej oby nie na słońcu i będzie dobrze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co wiem to nie tyle poszerzają się biodra i plecy (to nie ten etap ciązy -biodra rozchodzą się raczej pod koniec ciąży, a plecy to bolą raczej od cieżaru dziecka) lecz rozciąga się macica. Osobiście gdybym miała takiego typu bóle jak opisujesz Igło25 poszłabym do lekarza żeby to skonsultować. Lepiej się upewnić niż wierzyć we wszystko co piszą w necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm no ja właściwie to jestem teraz na bieżąco u lekarzy bo ledwo co po szpitalu 2 tyg. Boleć jak pisałam to mnie nie bolą (mogłabym kucać, wstawać itd i nic) tylko jak się położę na wznak i się chce poruszać to wtedy. Rzeczywiście to może być miednica a nie biodra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie boli lewa strona dolnej części pleców i biodro lewe, zwłaszcza w nocy, nie mogę na nim np. spać......;( Jestem w 17 tygodniu ciąży ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszytskim, jeżeli chodzi o bóle kręgosłupa - mnie od poczatku bolał strasznie kręgosłup nisko, niestety po 1mc poroniłam najpierw zaczełam krawić po 2 dniach trafiłam do szpitala. Z tego co ginekolog mi powiedziała ból kręgosłupa nie jest normalny i zazwyczaj świdczy o czymś np: że zarodek żle się rozwija. Nie chce was straszyć opowiadam tylko moje doświadczenia. Teraz będe się starała o następną ciąże mam nadzieje że będzie dobrze:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwie kreski
ja tez się boję.. mam 18 miesięczną córeczkę i staraliśmy się o kolejne dziecko, w listopadzie miałam zabieg :-( diagnozą było puste jajo płodowe.. dziś zrobiłam test, pojawiły się dwie kreski.. jestem pełna obaw.. chcemy mieć drugie dziecko ale teraz zaczęłam się obawiać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uk girl
Ja tez jestem po jednak ciazy obumarlej, bardzo sie balam i myslalam co ma byc to bedzie ale teraz jestem juz w 18 tygodniu I nadzieja na dobry monied rosnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwie kreski
ja umówiłam się na wtorek do lekarza.. pewnie jeszcze nic nie będzie widać ale wolę być pod kontrolą od samego początku.. może coś poradzi, da jakieś witaminy czy coś innego.. u mnie niestety nie da się nie podnosić ciężarów bo moja córka jest jeszcze mała i niestety trzeba ją nosić czasem a trochę już waży.. jednak staram się ograniczać.. dziś czeka mnie rozmowa z mężem, jeszcze nie wie o ciąży :-) tak bardzo cieszyliśmy się z tego poprzedniego dziecka a tu takie coś.. mam nadzieję, że tym razem się uda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cudziutka
:) Gratuluję, jesli chodzi o ciężary uważaj..bo bardzo dużo o tym słyszałam, cieplo sieubieraj bo mogą sie zrobić od zaziebienia wody zielone ... itd .. jezeli chodzi o nastepne ciaze strasznie sie zdziwiłam po rozmowie z moja kolezanką ktora tez pierwsza ciaze poroniła powodu goraczki poniewaz sie zaziebila i dziecko sie udusilo, pozniej miala coreczke starajac sie o drugie dziecko tez poronila alegin. zalecil brac jej caly czas luteinei folik slyszal ktos o takim czyms? przy staraniu sieo ciaze brac luteine?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwie kreski
o ciężarach to wiem.. kurcze, moja córka waży już prawie 12 kg i czasem muszę ją nosić, nie ma wyjścia.. :-( o tej luteinie właśnie słyszałam.. zapytam się mojej lekarki we wtorek.. a folik biorę już od miesiąca.. przy poprzedniej ciąży pracowałam i byłam okropnie przeziębiona, miałam zapalenie strun głosowych, było to ok 4/5 tyg ciąży.. pewnie to miało duży wpływ na ciążę.. może to dla tego dzidzia nie rozwinęłą się prawiddłowo.. teraz będę bardziej uważać na siebie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×