spozniony okres, zero innych objawow ---mozliwa ciaza?

Juz pare dni spoznia mi sie okres, stymze nie mam zadnych objawow: ani powiekszone piersi, ani zadne bole ani nic innego. Czy wedlug was moge sie obawiac ciazy czy to raczej nie wiem jakies przesuniecie okresu?

podnosze

a wspolzylas w dni plodne i doszlo do wytrysku wewnatrz? powiedz cos wiecej bo z tego nic nie wynika

Tak wspolzylam, jestem mezatka i mamy raczej regularny seks rowniez w dni plodne. specjalnie nie staramy sie o dziecko, ale dopuszczamy mozliwosc jego pojawienia sie wiec raczej sie nie zabezpieczamy. Rozumiem, ze moglabym byc w ciazy, ale czy nie jest tak, ze pierwsze objawy ciazy sa takie jak przed okresem: powiekszone piersi, bolace, swedzace, bol podbrzusza? U mnie nie ma zadnych objawow, czuje sie tak jabym wogole teraz nie spodziewala sie okresu. Nigdy mi sie tak nie zdarzylo. zawsze nawet jak sie spoznial te pare dni to mialam jednak objawy typowe dla zblizajacej sie miesiaczki. a teraz nic.

ja nie mialam zadnych objawow:) kompletnie nic. i jeszcze troche po terminie spodziewanego okresu dostalam lekkie plamienie. bylam wtedy strasznie zabiegana i nie zwrocilam na to nawet uwagi. dopiero pozniej pojawila mi sie taka siateczka zyl na piersiach i dekoldzie. i to wszystko. poszlam do lekarza po tabletki, bo mielismy z mezem dosc gum i sie dowiedzialam ze bede mama, i ze to juz 7 tydzien:)

mysle ze powinnas zrobic test. wtedy wszystko bedzie juz jasne:) powodzenia

nie dziekuje o gratuluje zostania mama:)) w sumie jakby sie okazalo, ze tescik jest dodatni tez bym sie cieszyla:)

ja tez jeszcze nie dziekuje, jetesmy w 5 miesiacu:) zyczymy slicznego dzieciaczka:)

nie dziekuje:))

zobaczymy co wyjdzie, jak dzidzius to ok. ja tylko sie boje, zeby sie nie okazlo ze cos mi sie rozregulowalo w organizmie i bedzie trzeba to potem leczyc.

okres moze tez przesunac np stres, zmiana klimatu, podroz, nawet zle odzywianie. a zdazaja sie tez cykle bezowulacyjne w ktorych w ogole nie wystepuje miesiaczka. dlatego zeby wszystko sie wyjasnilo idz jutro ladnie do apteki i kup tescik:)

Podroz i zmiana klimatu nie bo jestem w domu. stres byc moze, ale to bylby taki stres jak zawsze tzn egzaminy, codzienne problemy, nic nowego. owulacje wydaje mi sie, ze mialam w kazdym razie byl sluz. Chyba, ze ja cos zle zinterpretowalam. No coz zobaczymy.