Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fiziak150

Tutaj wpisujemy swoje OBJAWY ZBLIŻAJĄCEGO SIĘ PORODU

Polecane posty

Hej! Ja jestem w 25tc (jutro zaczynam 26), termin mam na 15 sierpnia i też coraz więcej myślę o porodzie... O tym, jak to będzie, czy wszystko pójdzie OK, czy obejdzie się bez komplikacji, na jaki personel trafię itd. To będzie mój pierwszy poród i dlatego jest to dla mnie wielka niewiadoma. Co innego jest czytać, słuchać opowiadań kobiet, które to przeszły, a co innego samemu to przeżywać... Będzie ze mną mąż i mam nadzieję, że wszystko skończy się szczęśliwie. Pozdrawiam wszystkie \"wystraszone\" ciężarne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwi78
Pierwszy poród miałam tydzień przed wyznaczonym terminem. Nic mnie nie bolało, o 22 poczułam i usłyszałam takie głośne "pyk" w brzuchu jakby kość uderzyła o kość i tyle. Po jakiejś pół godzinie zaczęła się lekko sączyć krew, ale niewiele więc myślałam że to odchodzi czop. Posiedziałam jeszcze pół godziny w domu i dopiero zebraliśmy się do szpitala. Okazało się że przyjechałam z 7cm rozwarciem (w drodze zaczęłam odczuwać skurcze) i jest za późno na znieczulenie :(. Dziecko urodziłam po godzinie od przyjazdu do szpitala. Za 3 miesiące rodzę drugie dziecko i stresuje mnie to, że wiem jak to przebiega i w razie komplikacji na nic nie ma się wpływu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny super temat;-) ja mam termin na 25, z usg na 10 maja, moj gin zapewnia mnie ze urodze na dniach bo moj synek jest juz ulozony bardzo nisko (wczoraj podczas badania czuł jego główkę). a ja nic nie czuję, wczoraj po badaniu bardzo mnie bołało ale zasnęłam i rano już wszystko oki, brzuszek opadł juz dawno temu;-) podchodze do porodu spokojnie, bo przecież nie ma czego się bać ale martwi mnie to że nie ma żadnych objawów;-) jestem bardzo sprawna, sprzatalm, chodze po schodach na 4 pietro, nosze zakupy, ciekawe jak u mnie bedzie, miala któras z zwas ze nic nie czula i tu nagle się zaczęło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatusek
U mnie niestety żadnych oznak zbliżającego sie porodu mimo, że termin mialam na 9 maja :((( Szyjka się nie skróciła i cały czas zamknięta, na ktg skórczy brak:((( Odczuwam tylko takie bóle jak na miesiaczeke i klucie w dole brzucha. Zaczynam sie bardzo stresowac tym ze Malutka nie chce sie urodzic, bo nie chce lezec w szpitalu na wywolaniu!!! Powiedzcie czy jezeli szyjka jest jeszcze zamknieta to czy moga odejsc wody plodowe??? Z gory dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iuol
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie miałam chyba zadnych objawów zblizajacego sie porodu pomijając to że na dzien przet porodem myłam okna sprzatałam miałam taki przypływ energii że az mnie nosiło . po prostu obudziłam sie o 7 rano bo poczółam przez sen że mam mokre prześcieradło a to okazało sie że odeszły mi wody miałam ich naprawdę sporo ciekło jak z kranu o 8 pojechałam do szpitala w drodze już miałam skurcze co 5 minut a o 10.30 urodziłam synka . to moje pierwsze dziecko urodzone 4 dni po terminie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agunieczka_88
hej dziewczyny! ja mam termin na 23grudnia i okropnie sie denerwuje bo od kilku dni brzuch robi mi sie twardy jak kamien i czuje czasami okropny ucisk w okolicy pecherza i martwi mnie to poniewaz trwaja te bole dosyc dlugo np. wczoraj od samego rana do poznego wieczora. jestem z deka wystraszona. dzisiaj tez mnie bolalo ale juz nie tak mocno i dlugo ale mialam maly wyciek z piersi w formie bezbarwnego plynu z dodatkiem czegos zoltego. moze ktos wie co to oznacza i czy powinnam byc zaniepokojona. dodam ze jestem w 38tyg.ciazy. pozdrawiam i czekam na szybka odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzzzzzzz
tez plyn z piersi to mleko:)to normalne ze wycieka:) a bolami sie nie przejmuj tylko spakuj torbe do szpitala zebys potem nie ganiala i nie zbierala potrzebnych dok bo to sa skurcze przepowiadajace:)mnie tak mocno polalo ze 2tyg do porodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzzzzzzz
na koncu mialo byc:bolalo a nie polalo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agunieczka_88
dziki za odpowiedz. teraz tez troche mnie boli brzuch a na dodatek czuje dziwne klucie po bokach brzucha i na dole takie jakby mnie ktos igla dotykal i cierpna mi nogi. poza tym z deka zrobily mi sie mokre majtki jak pisalam do was ale nie ma zadnego koloru tylko dziwny zapach. nie wiem co to moze byc ale boje sie ze to juz niedlugo a moze nawet dzisiaj. jeszcze raz dziekuje za odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja jestem w 35 tyg, i rowniez mam bole jak na miesiaczke i starsznie boli w krzyzu, do tego mam uczucie jakby mi ktos szpile w pecherz wsadzal, sama nie wiem co sie dzieje czy powinnam dzwonic do lekarza wkoncu zostalo mi jeszcze pare tygodni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agunieczka_88
ja mam takie same uczucie i tez nie wiem co to moze oznaczac. moze ktos z was wie dziewczyny??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja własnie tak mam tylko ze mi jutro mija termin porodu.. ale te bóle sa naprawde jak przy takiej konkretnej miesiaczce;-( nawet czasem przechodza na cały brzuch...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda_110
Hej :-) Ja mam termin na 18.01 i tak sobie czekam i czekam... Do wczoraj nie bałam się porodu, czyli do momentu, kiedy usłyszałam, że ten mój bobas może już ważyć 4 kg - troszkę się wystraszyłam, ale już wszystko jest ok, bo wiecie co? - zniosę wszystko, każdy ból, ważne żeby maluszek był zdrowy. Często z nim rozmawiam i opowiadam mu jak mniej więcej może wyglądać jego przyjście na świat i żeby się nie bał. Po prostu bardziej myślę o nim niż o sobie i pewnie dlatego poród (pierwszy w życiu) nie jest mi straszny :-) Damy radę! Oczywiście mam mnóstwo wątpliwości, obaw itp. Wczoraj KTG nic nie wykazało; takie tam skurcze, nie skurcze na poziomie 60. Rozwarcie mam od 2 tygodni na 1,5 cm i obecnie jestem w 38 tyg. Siusiam dość często, jakaś wydzielina śluzowata się pojawia, brzuszek mam nisko, czasami twardnieje jak kamień, momentami dostaję wręcz ataków gorąca, ale czy to ma oznaczać, że za chwilę urodzę? Nie mam zielonego pojęcia :-) Dlatego spokojnie sobie czekam... Głowy do góry mamuśki! Damy radę - nie my pierwsze i nie ostatnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabi12
hej dziewczyny ja jestem juz z drugim dzidziusiem w ciazy to dopiero poczatek wiec narazie nie ma mowy o jakichs objawach przepowiadajacych porod zapewne bedzie inaczej jak z pierwszym. chce wam tylko powiedziec ze te ktore tak bardzo boja sie boli porodowych to powiem wam ZE JEZELI WASZ LEKARZ PROWADZACY CIAZE PRACUJE W SZPITALU W KTORYM MACIE ZAMIAR RODZIC TO PO WCZESNIEJSZYM UZGODNIENIU Z NIM MACIE PEŁNE PRAWO DO ZNIECZULENIA !!! RODZICIE BEZ BÓLU I Z PELNA SWIADOMOSCIA PS.PO CO SIE TAK MECZYC SKORO SIE MA PELNE PRAWO DO ZNIECZULENIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe prawo do znieczulenia
a czy się je dostanie faktycznie, to dwie różne sprawy;) najczęściej w szpitalach tłumaczą się brakiem anestezjologa i o znieczuleniu można sobie pomarzyć :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko recznie i bez wirowania
od kilku dni robi mi się gorąco, mam rozpaloną twarz, brzuch często twardnieje i mam bóle w pachwinach nóg, lekarz powiedział, że te bóle to rwa kulszowa ciężarnych, wczoraj czułam kłucie z boku brzucha... poznajecie jakieś objawy? help!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lulek 2011
A u mnie to było tak: dwa dni po terminie juz bylam w szpitalu bo na ktg było słabe tętno Lulka więc zostawili mnie na obserwację. Zaczęło sie rano a mianowicie odszedł mi czop śluzowy (konsystencja i wygląd białka jajka kurzego bez pasków krwi, czysciutki) no i potem kilka godzin nic, popoludniu tego samegodnia czułam jak Lulek napiera wręcz wwierca mi sie w szyjke i tak było kilka godzin niebolesne acz mało przyjemne uczucie no i po kilku godzinach odeszły mi wody i odchodzily jeszcze kilka razy. Nie da sie raczej tego pomylic z niczym innym. Za pierwszym razem to powiedzialabym ze bylo ich ok 150-250 ml, a bóle- skurcze zaczeły sie jakies 40-50 minut pozniej. Najpierw takie do wytrzymania a potem to, juz wybaczcie kochane ktore macie rodzic, strasznie bolesne. Jesli zas chodzi o regularnosc skurczy to u mnie bylo tak ze najpierw byly co 4 min,niedlugo potem co 2 minuty pozniej co 8 minut, tak, tak. Strasznie dziwnie. No i od odejscia wod do rozwarcia 10cm minęło 13 godzin. Zaznaczam ze to byl moj pierwszy porod.Zakonczyl sie cesarka. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi odeszły wody, po paru godz pojawiły sie lekkie bóle, słabe rozwarcie, po 18 godz cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łiłi
Mi przez ostatnie dwa tygodnie ciąży codziennie ok 19-20 zdarzały się regularne skurcze (co 10 minut i coraz częstsze), czop śluzowy wypadał mi w częściach co kilka dni, brzuch się nie obniżył. Dzień przed porodem nie miałam apetytu. Jak szłam spać pół godziny po północy czułam się normalnie, wieczorne skurcze już przeszły, a dwie godziny później obudziło mnie odejście wód. I się zaczęło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dreszcze i wymioty
dreszcze i wymioty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
opadajacy brzuch nczego nie zapowiada,mojej kolezance nie obniżył się,mnie natomiast obniżył się w 28tc a urodziłam w 40tc z objawów: biegunka rano aż do południa,brak apetytu od rana wody odeszły mi tego samego dnia po 17

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pół jabłuszka
hop hop ktoś się jeszcze podzieli objawami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do beata sr.
u mnie nic sie nie działo,minął termin porodu,zbadala mnie położna malam rozwarcie na niecale 2 palce,po tym badaniu zaczełam plamić przez kilka dni.. to był czop brązowawy.. i nadal nic. Po kilku dniach w nocy lezalam w łózku i poczułam ból w dole pleców,więc się poprawiłam na drugi bok,ale po chwili znowu ból.. po godzinie był regularny co 3 minuty i coraz mocniejszy.. to był mój pierwszy poród,więc odrazu nie zakumałam,że to skurcze krzyzowe :O jednak nie jechalam do szpitala odrazu bo oczywistym było ze akcja musi trwac.. więc na czworakach i stojaco przetrwalam do rana.. w miedzy czasie mnie samoistnie przeczysciło :D więc wtedy wiedzialam,ze organizm sie oczyszcza do porodu :).Urodziłam piekne dzieciątko.Mnie podczas porodu bolał nie brzuch a plecy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś 345312
podnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cxxxxxxxxxxxxxxxx
podnoszę temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to, nikt nie rodzi, ze temat sie urwał? :) ja mam termin na poniedziałek, poki co leze z nogami do gory, zeby na wszystkich swietych nie urodzic hahaha :D piszcie dziewczyny, jak to u Was bylo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podnoszę dla potrzebujących ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up up :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nati11
Hej dziewczyny . Czytam wlasnie o objawach gdyż strasznie zle sie dzisiaj czuje . Termin mam na 14/3 wiec jeszcze miesiąc , jestem prawie w 36tyg ciazy. Wczoraj czułam sie super , sprzątnie, gotowanie , prasowanie itd. A dziś wyszłam z domu pochodzić po sklepach i ledwo wróciłam ... Zawroty głowy, uczucie gorąca , nudności , załatwiałam sie juz pare razy dzisiaj ;-), bóle głowy i brzucha jak na miesiączkę . Brzuch mi sie obniżył w tamtym tyg (tak przynajmniej mi sie wydaje) co te objawy mogą znaczyć? Mam nadzieje ze jeszcze nie rodzę , za wcześnie trochę . Czekam na odpowiedz , pozdrawiam wszystkie mamy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×