Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

eliza26

PIJANY ZA KIEROWNICA!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Witam.Mam pytanie.Znajomy mojej przyjaciołki,byl pod wpływem alkoholu kiedy prowadzil samochod,uderzyl w inne auto(stojace na parkinku)Po czym wysiadl z samochodu i poszedl do domu.Kiedy policja pukala do jego mieszkania nie otworzy drzwi.Dostal po kilku dniach wezwanie na komende.I teraz moje pytanie,czy jesli nie dmuchal wtedy w balonik i nie pobrano mu krwi,to czy nie bedzie odpaiwadal z prowadzenie po pijanemu??czy tez automatycznie kiedy ucieka sie z miejsca wypadu,oznacza to,ze ktos byl pod wplywem?? I jeszcze jedna,jesli nie udowodniono mu,ze byl pijany,czy pokrycie szkody tego drugiego auta bedzie mozliwe z jego ubezpieczenia????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laksjdh
znajomy przyjaciólki? hmm, a skąd takie szczegóły i takie zainteresowanie? moze dlatego, ze zdarzenie zna się z pierwszej ręki? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teewf
nie wiem co gorsze, pijak czy zbieg. :o Pewnie to drugie jest bardziej karane. Watpie, zeby mu sie upieklo. Przeciez wtedy kazdy pijak mogly uciec z miejsca wypadku (o ile ma sily:D ) i uniknac odpowiedzialnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja myślę że chodzi o twojego
tatełe:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj tata nie zyje.Nie bede sie tlumaczyc,spytalam o kwalifikacje czynu,czy jesli zbieg z miejsca wypadku to czy ponosi takie same konsekwencje jak by byl pod wplywem.Powinien poniesc kare i to go moze nauczy rozsadku.A informacje mam dokladne bo moja przyjaciolka zna dobrze ta rodzine:)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze jednak ktos napisze??szukam w necie ale nie moge znalezc:) Zona tego typka jest podobno zalamana,maja dlugi straszne 3 dzieci a tu jeszcze maz debil narobil klopotow:(oj ci faceci......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaster
Nie "oj ci faceci" ale oh te baby, ze biora sobie na chlopakow/mezow nieodpowiedzialnych facetow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z tego co wiem to
jeśli sprawca ucieknie z miejsca wypadku automatycznie uznaje się, że był pod wpływem alkoholu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to nie baba jechala po pijaku,doprowadzila do kolizji i uciekla z miejsca zdarzenia:)tylko FACET!!!! Ludzie sie zmianiaja i nie kazdy ideal przed slubem jest idealem po slubie:) I jesli nie masz nic sensownego do powiedzenia to zegnam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O i o to mi chodzilo,tez mi sie tak wydawalo,ale nie bylam pewna.Dobrze glupkowi,tylko rodziny szkoda!!!Dziekuje za odpowiedz:) z tego co wiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thgjkld
jeżeli nikt go nie złapał i nie miał badania krwi ani nie dmuchał w balonik, to nikt go nie oskarży o to, że był pod wpływem alkoholu, ponieważ nie ma na to dowodów. Moim zdaniem bedzie odpowiadał za to, że zbiegł z miejsca tej stłuczki i nie wezwał odpowiednich władz. Naturalnie szczęście w nieszczęściu, że nie spowodował wypadku z zagrożeniem dla innych ludzi, bo z tego, co zrozumiałam, to w tym drugim samochodzie nikogo nie było.. Pewnie będzie musiał zapłacić grzywnę i możliwe, że wezmą mu prawko. To zależy od sądu i tego, jak bardzo wiarygodną ściemę wymyśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thgjkld
jak to automoatycznie uznaje się? Zawsze może powiedzieć, że uderzył się w głowę i był w szoku, czy jakieś inne bajery- znajomy lekarz do tego, który wypisze odpowiednie papierki i juz sprawa inaczej wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thgjkld...a jel beda swiadkowie,ktorzy potwierdza ze byl pijany??podobna jakas sasiadka go widziala,ale narazie nie przyszla do nich nic nie mowila..ciekawe czy policja bedzie pytac sasiadow czy to zalezy tylko od sasiadki czy przyjdzie na komende i zezna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem wiem wszystko mozna zalatwic..jednak najlepiej bedzie jak on straci prawko..dla wszystkich tak bedzie lepiej...tylko czy grozi mu np wiezienie??nikogo na szczescie nie skrzywdzil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z tego co wiem to
Ponieważ osoby pod wpływem alkoholu uciekały często z miejsca wypadku i zgłaszaly się potem twierdząc, że zrobiły to np. pod wpływem szoku, więc zmieniono przepisy i w tej chwili ucieczkę z miejsca wypadku traktuje się na równi z prowadzeniem po pijanemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thgjkld
wydaje mi się, że będzie musiał zapłacić i pewnie mu wezmą to prawko, ale nie sądzę, że go zamkną.. Zakładam, że nie był karany wcześniej za takie rzeczy. Jeżeli już wcześniej miał takie problemy, to mogą go zamknąć.. Z tego co wiem to- też gdzieś obiło mi się o uszy, że traktowane to jest na równi, ale jezli ten koleś załatwiłby sobie dobrego adwokata, to taka linia obrony, o której mówiłam, pewnie by przeszła:D Póki co prawnikiem nie jestem, ale podczas praktyk w sądzie takie przypadki jak ten były karane np. grzywną 2000 i zabraniem prawka narok albo dwa- wszystko zalezy od okoliczności i sędziego tak naprawdę. Z tym, że w tym drugim samochodzie był człowiek. Ciężko tak cokolwiek powiedzieć- proponuje, żeby ten koleś poszedł do adwokata po poradę- zapłaci 50zł i prawnik wszystko mu powie. Niech się przyzna do tego, że był pijany i zobaczymy co doradzi mecenas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×