nie mam pracy i nie radze sobie psychicznie

nie wiem co ze mna bedzie w zyciu. Podjelam mylne decyzje, bylam glupia i ponosze tego konsekwencje.

ja tez tak mam niestety...

ja tez nie mam pracy juz ponad pol roku. dzis kolejna porazka... na dodatek uslyszalam od bliskiej miosoby ze jakos wszyscy maja prace tylko nie ja :-(

wyzsze idiotyczne - nie chce podawac kierunku bo jest totalnie oderwany od zycia chociaz lingwistyczny

...nie za bardzo rozumiem, czemu nie chcesz podać kierunku... Przecież po tym nikt cię nie zidentyfikuje Ciężko doradzać w sprawie znalezienia pracy jeśli nie wiadomo ze jaką "branżą" ma się do czynienia... Chyba że wolisz rady typu "nie martw się, się na pewno znajdziesz pracę..." to służę :):):)

ok ja moge podac choc tez jstem po beznadziejnym kierunku tzn beznadziejnym jesli chodzi o prace. jestem po pedagogice opiekunczo-wychowawczej i bez znajomosci trudno cos znalesc. robie teraz dodatkowo inna szkole, troche sie doksztalcam no ale na razie bez zmia jesli chodzi o prace

konczylam tzw.mala filologie, uczylam sie jezyka, ktorym nie mowi nawet narod do ktorego jezyka ten nalzey. Mam dodatkowe studia ekonomiczne, ale co z tego? Mam jakies tam doswiadczenie, ale co z tego? Ja nie umiem zyc wsrod ludzi

rany, nawet 10cv dzis nie wyslalam

pracy np. w sklepie drogeryjnym....

ok, tylko co mam zostawic w cv, zeby mnie przyjeli?