mam dosc glupich tematow o gotowaniu

jak w temacie....takie fajne forum a na psy schodzi...ile razy mozna pytac co dzis na obiad robicie.....OBIAD KURWA.OBIAD!!!!!!!!!1, info typu czy kroic czy nie kroic marchewki do rosolu...wystarczy poczytac czym jest rosol..jezzzzzzzu, jak obieracie ziemniaki, jak robicie koltlety mielone....fajne tematy schodza gdzies w zapomnienie.......o fajny ...np o domowym melonie albo panelach lazienkowych..ale nie kurwa po raz setny temat o schabowych.takie info znajuje sie w neci latwo. ide szukac innego forum...to sie zepsulo...smutno mi kurwa..ale ide...bo kolejny temat o mielonych zabije mnie.pa kochani...i nie dajcie sie glupocie

i pozwol innym pytac o to co chcą,nawiedzona paniusiu

o kolejna madra gotujaca....co moze marcheweczke zetrzesz do rosolku...........idiotka

porozmawiajmy o panelach łazienkowych

oj...naprawde sporo ciekawych tematow zginelo na kafe gotuj...i ciagle powielaja sie co na obiad , mielone...a przeciez mozna znalezc na lisci...i podniesc...ech

a nadal tu siedzisz i przynudzasz.Mlode dziewczyny ucza się gotowac i mają prawo pytac o to i owo.Zegname sfrustrowaną idiotkę costabravę ;D

moze ma za mało ruchania ?

posuwac takiego sfrustrowanca:D

wasz poziom intelektualany=umiejestnosciom kulinarnym...

Do pewnego stopnia popieram... Mnie też się wnętrzności na lewą stronę przewlekają jak widzę bezsensownie zakładane tematy \"jak zrobić gołąbki\" (przeciez wpisac w google \"gołąbki\" i masz taki przekrój różnych przepisów, że doktoryzowac się z tego można) czy \"wpisujecie mi przepisy na przetwory\" kiedy jest cały długaśny, naprawdę szeroki temat o przetworach na pierwszej stronie nawet... :o Forum to świetne miejsce na dopytanie gdy sie nie jest czegoś pewnym, na wymianę pomysłów, pomoc w konkretnych problemach, a przecież podstawy to naprawdę lepiej i szybciej znajdzie się w dowolnej wyszukiwarce...

popieram. mlodze dziewczeta ucza sie gotowac? tak jak mellllcia uważam, że takie przepisy jak gołabki, mielone... w necie latwo znależc. ech

Leta, wiesz, tak kiedys się zastanawiałam, czy to nie jest może zmiana mentalności? Zwłaszcza młodziez nastawiona jest na łatwe uzyskiwanie wszystkiego i chcą mieć podane na talerzu - nie będa szukać w necie, czy nawet nie chce im się parę stron tematu przeczytać... Łatwiej napisać \"dawać przepis\" - a potem sie dziwią jak ludziom nerwy puszczają... Ech, zaczynam normalnie mówić jak stara baba :D

nie jak stara baba...a jak kobieta posiadajaca-rzadka-jak widac-umiejetnosc docierania do informacji. a ja lubie pogrzebac w necie szukajac roznych info. ile to ja sie naczytalam o gotowaniu ziemniakow-byla taki temat:)al enie ma co gaworzyc.ja juz nie bede odpowiadac na tematy w stylu...jak zrobic ogorki kiszone. jak mlode dziewczeta potrafia zapisac temat na kafe to i google tez sie pewnie posluguja nie najgorzej.

babsztyle, przeciez forum jest od tego zeby pytać, wymieniać poglady!co z tego ze dziewczyna znajdzie gdzies "suchy" przepis jak nie wie co z czym i jak po kolei robic??takie przepisy to sa dobre dla doświadczonych kucharek, a nie dla kogos kto stawia pierwsze kroki w gotowaniu! wczoraj jak dziewczyna zapytała sie o mleko skondensowane, to otrzymała masę odpowiedzi jaka to jest tępa,głupia itp. epitetów i tylko jedna NORMALNĄ odpowiedz na zadane pyt. jesli wam puszczaja nerwy to proponuje wysiłek fizyczny lub długi spacer, zamiast tego siedzicie całe dnie pierdząc w stołek a jedyne ujście energi znajdujecie w dopiekaniu komus na forum.

Ale poprawiłyście mi nastrój :D:D:D aż sie pośmiałam, brawo dla autorki tematu :) Myslę, że każdego z nas drażni coś na kafeterii i zwalanie to na wiek, jest błędem, raczej powinno się zwalić na dany stan ducha ;) Mnie na przykład powalają topiki w stylu ,,urodzę córeczkę, jak jej dać na imię?,, :D:D:D Zgadzam się, że net daje mozliwość, aby napisać ,,pomocy - coś tam...,, i na talerzu ma odpowiedź niż szukać, ale to takie czasy. Czekam, kiedy pojawią się tematy w stylu ,,kto się za mnie nauczy,, :D Chyba , że już takie są :P. Ktoś napisał, że można nie zaglądać, wiadomo, że się nie zagląda w tematy, które nas drażnią, ale często drażni sam tytuł, który chcąc nie chcąc widzi się w skrócie kafeterii. Od groma jest tematów o odchudzaniu, co piąty brzuchatek chce mieć swój własny topik o ciązy, ktoś inny zamiast szukać po tematach, woli załozyć błyskawiczny temat o skrobaniu marchewki i myslę, że w tym momencie moderatorzy powinni selekcjonować takie tematy i zwyczajnie po jakimś czasie je usuwać, czy wręcz łączyć z innymi. W sumie ten obecny temat też już był wielokrotnie poruszany a autorka zamiast poszukać, założyła nowy :D pozdrawiam sfrustowanych i niesfrustrowanych :)

wynika tu z różnic wiekowych. Jest oczywistym że starsza babka na pamięć zna jak zrobić większość potraw, czy nie można powiedzieć np. o młodziutkiej mężatce, która dopiero stawia pierwsze kroki w gotowaniu i chce zasięgnąć prostych informacji. Takich informacji paradoksalnie niekoniecznie da rade zasięgnąć w książkach kucharskich. A przepisy na potrawy są zazwyczaj pisane takim językiem które tylko doświadczone kucharki rozumieją. Niestety taka prawda. Owszem mnie też nudzą np. na Zdrowiu i urodzie topiki w stylu "Pierwsza wizyta u ginekologa" albo "Jak sie zakłada tampony" ale nie daje mi to prawa by wyzywać autorki od głupków. Jak ktoś jest młody i robi coś pierwszy raz to jest oczywistym że się zadaje pytania. Autorka jak zdobywała swoje doświadczenie to nie wierze że nie zadawała pytań. Każdy się kiedyś uczył. Ten topik kojarzy mi się z tym jak na drogach doświadczeni kierowcy klną na tych co dopiero co uczą się jeździć. Jak autorka czuje sie już za stara na to forum to może sie przenieść na ambitniejsze fora a nie poniżać to co chcą o cos zapytać.