Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iskierka 1

instynkt macierzynski - gdzie sie podzial??

Polecane posty

Gość iskierka 1

Mam 25 lat. Majac 10 urodzil mi sie brat, potem nastepny :) teraz maja po 14/15 lat, a dla mnie dalej sa taimi malymi kochanymi bobasami ;p nie cieszy ich to bynajmiej Mowie prawie jak mama o swoich dzieciach ;) Pozniej pojawil mi sie ten tzn "instynkt macierzynski", w wieku 20-24 lat byl bardzo silny, razylam o dziecku choc nie mialam wrunkow zeby je miec ( np wlasnego mieszkania, skonczonych studiow, pracy) male dzieci mnie rozczulaly.. Teraz.. planuje slub.. kiedys sie rozplywalam nad tym ze jak tylko ulozymy sobie swoje sprawy postaramy sie o dziecko, myslalam - jakie to bedzie cudowne miec synka razem z moim chlopakiem, bedzie podobny do niego.. moj maz bedzie slodko wygladal z dzidziusiem.. i niedawno mi przeszlo.. nie wiem co mi sie stalo.. ale jak pomysle o tym ze miala bym miec dziecko to mie ciarki przechodza niechec wziera, jescze czasmai jakies male dziecko sprawi ze sie usmiechne ale juz nie wydaje misie ze jest "slodkie" :/ chciala bym miec kiedys dzieci bo jak to tak bez ... ale wygaslo cos we mnie.. cz to wroci???? czy bede chciala jeszcze miec dziecko - bede o czula? czasmai jak moj chlopak mowi o tym - o dziecku to cos tam we mnie sie budzi.. ale zaraz mi przechodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskierka 1
przepraszam za literowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedy stało się realne
przestraszyło Cię ;) Wyzluzuj i pomyśl sobie, że dziecko to nie tylko obowiązki, ale też mnóstwo uroczych momentów. To taki mały człowieczek całkowicie od Ciebie zależny i kochający Cię jak nikogo innego na świecie. Najważniejsze miejsce w jego sercu i w życiu zajmuejsz własnie Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskierka 1
:) masz penwie racje.. wczesniej tez nie ocieralo do mnie ile to zahcodu, z czego trzeba bedzie zrezygnowac, ile czasu trzeba bedzi emu poswiecic ja chce .. kiedys.. tylko sie boje ze juz nie bede czula tylko bedzie bo bedzoe pasowalo ;) bo taki wiek, bo on chce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskierka 1
wlasnie wczesniej widzialam tylko te przyjemosci, a teraz tylko te zle strony posiadania dziecka :/ mojej kuzynce zmarlo 1 we snie.. smierc lozeczkowa.. od tego czasu chyab mi przeszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×