Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ucze sie empatii

Denerwują mnie ludzie - czy ktoś tak ma?

Polecane posty

Denerwują mnie ludzie. Ciągle, na kazdym kroku każdy działa mi na nerwy. Babsztyl na ulicy z tlenionymi włosami i fałdą wystającą z bluzeczki w rozmiarze 40 mnie wkurza. Baba w okienku na PKP drukująca bilety z prędkością żółwia mnie wkurza. Wkurzają mnie rozbestwione dzieci ciągle jazgoczące przez szczerbate zęby \" a po co?, a dlaczego?\". Wkurzają mnie moherowe berety z którymi rozpoczęłam wojnę--> stoją mohery na przystanku tramwajowym, stoję i ja. MOHER nie patrzy jak lezie, moherowi się wydaje, że ma świnte prawo leźć tymi kulosami gdzie popadnie, taranując niejednokrotnie mnie torbą albo girą. Zaczęłam się z nimi ścigać, kto pierwszy zajmie miejsce w tramwaju. ZAWSZE WYGRYWAM. Gdy czasem wredny spocony buc powie: \" taka młoda a taka beszczelna i nie ustąpi miejsca\" , odpowiadam: \" w ciąży jestem\" albo bezczelnie się patrzę i nic nie mówię.... Skąd we mnie tyle złości do świata?;/;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lecz sie...
nerwicę masz,albo jesteś popierdoIona.Stawiam na jedno i drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie noszę używek
też nie lubię ludzi...wkurzają mnie....i też nigdy bym nie ustąpiła miejsca w autobusie...tak samo zapłaciłam za bilet jak jakaś babcia to z jakiej racji mam jej miejsce ustępywać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lecz sie...
nie nosze uzywek: gdyby Cie matka dobrze wychowala,to bys wiedzial/wiedziala,ze kultura wymaga takiego zachowania.Ty tez kiedys bedziesz starszy/starsza.Twoi rodzice musza byc naprawde prosci...skoro Cie nie nauczyli podstaw zachowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramburak
zabij ich, ty melepeto !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie noszę używek
no i co z tego że ''tak wypada''...mam to gdzieś...mio rodzice nie są ani prości ani mnie źle nie wychowali....ty byś ustąpiła miejsca i stała jak idiotka a jakaś babcia modląca się do Rydzyka i głosująca na Laczora by siedziała :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZAWSZE ustąpię miejsca staruszce. ale jak 50letni popierdoleniec pracował za młodu to by śmigał dziś audicą a nie tramwajem. mają lenie za swoje. pozatym ja płacę 41zł za bilet miesięczy a te wredne śmierdzące mohery jeżdzą za darmo... z racji wieku...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acha
ach mnie tez ostatnio wszystko na nerwy dziala. ale wydaje mi sie ze tak naprawde to powodem sa poprostu codzienne problemy albo ich brak :) moze ta codzienna gonitwa do pracy szkoly zajec... albo poprostu brak szacunku czlowieka bo kazdy powinien szanowac drugiego, a jesli sie wszyscy nie szanujemy to i takie sa efkty. poprostu bleee......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mni również ludzie - wk****ają - nawet nie denerwują, a wk****ają. Ciągle i na każdym kroku, ale są ludzie fajni choć ich mało, i staram się trzymać z nimi, tylko że w życiu trzeba wchodzić w różne środowiska, i to już nie jest przyjemne. Pozdrawiam wszystkich wnerwionych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestescie sfrustrowani i nieszczesliwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie ludzie cię wkurzają, tylko ty sama się wkurzasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zycie zaczynało mnie przerastać. Nie potrafiłam odnaleźć się wśród ludzi, z każdym miesiącem problemy narastały i zaczynałam wpadać w powazną depresję. Pomogło mi oczyszczenia energetyczne, które zamówiłam na stronie http://moc-energii.pl , teraz znowu jestem pełna zycia, tak jak kiedy byłam jeszcze młoda. Wreszcie patrze w przyszłość z optymizmem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mnie denerwują ludzie pozbawieni empatii,czy to takie trudne postaeić się na miejscu tej ocenianej osoby,przecież to podtawa,uważam że razem z kulturą osobistą to powinna być podstawa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do "lecz się": licz się, chamie (chamico) ze słowami, ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie wkurzaja ludzie, którzy uważają, że ja muszę być taka jak oni chcą i się do nich dostosowywać. Ja mam dosyć!!! Bo do kogo mam się dostosować: do mamy, do ojca, do religii, do każdej z koleżanek czy do ludzi z pracy i tacy w pracy, którzy uważają, że ja ich powinnam rozumieć bo oni są tacy biedni bo ich szef uciska. Rozumiem ale robię swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Było, minęło. Kiedyś zrozumiesz, że to nie ludzie Ciebie denerwują, tylko Twoje myśli Cię denerwują. Ludzie są i będą różni, jednego coś zdenerwuje, innego nie. To świadczy o tym, że to jest kwestia przyzwyczajenia. Przyzwyczaiłaś się do pewnego typu zachowań, które uważasz za normalne i wszelkie odstępstwa Cię irytują. To Twój wybór. Najwyraźniej chcesz się denerwować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DO WSZYSTKICH, KTÓRYCH DENERWUJĄ LUDZIE: gorąco zachęcam Was do przeczytania książki Ewy Nowak p.t. "Bransoletka"! Mnie jeszcze nie tak dawno ludzie PRZEOKROPNIE denerwowali, jednak po przeczytaniu w/w książki sytuacja zmieniła się diametralnie! Spróbujcie i Wy, zdecydowanie polecam! Życzę powodzenia i pozdrawiam! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×