Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sreber028

trudna decyzja zostac czy wyjechac??co byscie zrobily??

Polecane posty

Gość sileska
aha..skonczylam Ekonomie ( rachunkowosc) i turystyke, pracuje w branzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zyjesz tu? Pracujesz? Owszem, sa tacy, ktorzy zapieprzaja w Lidlu i jedza mrozonki, sprzataja czyjes kible. I nalezy im sie szacunek, bo czesto maja po 45 lat i utrzymuja cale rodziny w Polsce!!!!!!!!!!!!! Ale coraz wiecej jest takich, ktorzy aplikuja o prace w biurach, firmach. Jestesmy pracowici i cenieni przez pracodawcow. Wsiaklismy w tutejsza kulture, tak jak kiedys wsiakli tu ludzie z Wloch czy Pakistanu. I wiekszosc tutejszych nie ma z tym problemu.. A wiekszosc wyjechala, bo nie miala szans w Polsce. Ja skonczylam administracje, maialam prace za 1000 z miesiecznie. Zyly sobie wypruwalam, zeby zyc, ale mimo tego,ze bylam samotna, nie starczalo na nic wiecej jak zarcie i wynajem ubogiej kawalerki... Tu zostalam doceniona... I nie uzywaj slowa Polaczek. Sama jestes Polka- nie czujesz,ze to obrzydliwe?????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czysta wyborowa
I zreszta nawet jesli ktos pracuje fizycznie to takiemu tez sie nalezy szacunek. Jesli praca jest uczciwa to nigdy nie hanbi. Zreszta tak samo w Anglii jak i w kazdym innym kraju sa tacy co pracuja fizycznie i tacy co umyslowo. w Polsce tez sa pracownicy fizyczni i tam nikt z nich nie kpi. Wiec dlaczego jesli ktos pracuje fizycznie i za granica to zaraz ma sie stac obiektem kpin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> Tylko ty oczywiscie skad mozesz o tym wiedziec, skoro uparcie koncentrujesz sie jedynie na tych ktorym sie nie powiodlo. Znam bardzo wiele osób, które wyjechały. Cały przekrój społeczny - od magistrów stosunków międzynarodowych po niepełne podstawowe. Powód wyjazdu? KASA. Dlaczego KASA? Bo nie potrafił poradzić sobie w Polsce - za głupi, niewykształcony, mało obrotny, nadający się tylko do prostych prac fizycznych. Mineło 4 lata odkąd powyjeżdzali i 80% z nich sprzedaje koraliki, myje gary, robi za ochrone w metrze itp, itd. Ja sobie tego z palca nie wyssałem. Wystarczy po znajomych się pokręcić, zasięgnąć opinii kolegów z innych miast w tej kwestii. Rzeczywistości nie zmienisz. Oczywiscie nie generalizuje zupełnie, bo są przypadki, że ludzie którym na emigracji się powiodlo, ale to w promilach mozna mierzyć :o Wszelkie dane - oficjalne i nieoficjalne doświadczenia to potwierdzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> I nalezy im sie szacunek, bo czesto maja po 45 lat i utrzymuja cale rodziny w Polsce!!!!!!!!!!!!! Już nie. To nie te czasy, gdzie funt kosztował 7 zł. Teraz odliczając koszty utrzymania całe gówno zostaje. A jeśli ktoś nadal za funciaki tam zarobione utrzymuje rodzinę w Polsce, to poziom jego zycia w anglii musi być niższy bezdomnego w Kapsztadzie :o >>Ale coraz wiecej jest takich, ktorzy aplikuja o prace w biurach, firmach. Jestesmy pracowici i cenieni przez pracodawcow. Aplikowac to wy sobie możecie :D Z konserwatora powierzchni płaskich na młodszego szczotkowego przy specjaliście ds szorowania garów :D >>Wsiaklismy w tutejsza kulture, tak jak kiedys wsiakli tu ludzie z Wloch czy Pakistanu. I dlatego z nozami zaczynają was ganiac? :o >> A wiekszosc wyjechala, bo nie miala szans w Polsce. A dlaczego nie mieli, to napisałem wczesniej :) >>Ja skonczylam administracje, maialam prace za 1000 z miesiecznie. Zyly sobie wypruwalam, zeby zyc, ale mimo tego,ze bylam samotna, nie starczalo na nic wiecej jak zarcie i wynajem ubogiej kawalerki... Było trzeba skończyć normalne studia. Nie wiedziałas idac na taki pseudokierunek jakie w perspektywie masz zarobki? :o >> I nie uzywaj slowa Polaczek. Sama jestes Polka- nie czujesz,ze to obrzydliwe????????????????????????????????? Boli Cie określenie polaczek? Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sileska
bo w Polsce to albo sie szefowi dupe lize,albo oszukuje gdzie moze-na tym polega obrotnosc,chyba,ze co niektorym wystarczy 2 tys na reke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> bo w Polsce to albo sie szefowi d**e lize,albo oszukuje gdzie moze Masz złe doświadczenia w Tej kwestii? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Camp rozwalasz mnie swoimi wypowiedziami.Bawią mnie tacy,którzy gówną wiedzą,bo nawet nie wiedzą,baa nie mają pojęcia jak jest w UK,tacy są właśnie \"najmądrzejsi\" :O .Znam takich,którzy pokonczyli studia prawnicze i wcale nie myja garow,ani nie sprzedaja koralikow.Zostają tu na stałe,wieć nie muszą przeliczać funty na złotówki i mają gdzieś że funt tak nisko stoi.Twierdzą,że nie ma po co do polski wracać,skoro tu mają lepszą kase,niż w Polsce,To czemu nie mieliby skorzystać??IO skorzystali,wiedzie im się lepiej niż tym w Polsce.Widac,że jednak gul ci skacze,wspólczuje ale tacy niestety są zaiwstni Polacy. :D Przykre,ale prawdziwe. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A badzcie sobie w Polsce CAMP i zarabiajcie marne pieniądze. hehe Tu emigrantom nic nie brakuje,uwierz mi że nie załują sobie niczego,nie kupują taniego zarcia.Ja jestem własnie w UK i stać mnie na więcej niż Was polaczków,którzy zostali w Polsce. :) a zeby ci jeszcze bardziej gul skoczył,my z moim ukochanym zostajemy tu na stałe,nam się tu podoba i doskonale wiedzie.Kupujemy sobie nowke samochodzik.A biedni polaczki,ktorzy sa w polsce musza tyrac miesiacami,latami na nowe samochody,albo zadluzaja sie na kredytach. :) Moj ukochany wyjechal,bo kumple go sciągneli,a ja pojechałam razem z nim. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chłopie, w którym miejscu odczytałeś, ze ja komukolwiek i czegokolwiek zazdroszcze? :D A już tym bardziej polaczkom na emigracji? :D Wystarczająco dobrze wiedzie mi sie w kraju, zebym nie musiał szukac wrażeń za granicą. Ale do tego, trzeba mieć to coś :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> A badzcie sobie w Polsce CAMP i zarabiajcie marne pieniądze. hehe Tu emigrantom nic nie brakuje,uwierz mi że nie załują sobie niczego,nie kupują taniego zarcia.Ja jestem własnie w UK i stać mnie na więcej niż Was polaczków,którzy zostali w Polsce. Buhahahahhahahahaha :D:D:D:D >>> a zeby ci jeszcze bardziej gul skoczył,my z moim ukochanym zostajemy tu na stałe,nam się tu podoba i doskonale wiedzie.Kupujemy sobie nowke samochodzik. :D:D:D Ty tak na poważnie, czy juz nie masz co powiedzieć i sie pogrążasz? :D Kupujcie sobie ten samochodzi, zostańcie tam, mi to na reke :) >>>A biedni polaczki,ktorzy sa w polsce musza tyrac miesiacami,latami na nowe samochody,albo zadluzaja sie na kredytach. Moj ukochany wyjechal,bo kumple go sciągneli,a ja pojechałam razem z nim. Biedne polaczki to pojechali dorabiac sie do Anglii, bo w Polsce nie mieliby na to szans. Za głupi, za słabo wykształceni.... Ale o tym już mówiłem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czysta wyborowa
Camp Nou -- moje serdeczne wspolczucia, ze obracasz sie wlasnie w srodowisku takich nieudacznikow, ktorzy robia jedynie za pomywaczy gary. Srodowisko ludzi w ktorym obracam sie ja jest zlozone z tych ktorzy pracuja za granica na stanowiskach zgodnie z kwalifikacjami o czym zreszta juz wspominalam tylko ty jakos nie chciales tego czytac. Chcesz sie skupiac jedynie na tych ktorym sie nie udalo - twoja sprawa. Ja skupilam sie na osobach - konkretnych zyjacych przypadkach, ktorym sie udalo i ktorzy sa zywym przykladem na to, ze Polak za granica jak najbardziej moze byc doceniony. Opieraj sie nadal na twoich raportach z internetu, ktore usilnie przedstawiajaja tylko negatywna strone emigracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> pracuja za granica na stanowiskach zgodnie z kwalifikacjami Przecież o takich mówie - niewykształcone barachło nagina na najniższych stanoiwskach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czysta wyborowa
Jesli w twoim otoczeniu sa wlasnie tacy to wspolczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to się ciesz że jesteś
w Polsce, kup sobie na allegro, truciznę i niech ci dentysta umieści ją w zębie, żebyś się nie męczyła na emeryturze i żarła za pieniądze młodych, chuujów jak ty ty. Najgorszą rzecz , którą zrobiłem to, to że zostałem w Polsce w 1982, najgorsza decyzja w moim życiu, kolega wyjechał do Niemiec, a mnie diabli podszepnęli patriotyzm, on teraz na emeryturze zwiedza świat , a ja zdycham za marną emeryturkę, i w tej pięknej Polsce, a nie daj Boże jakiejś choroby, zdechniesz , bo pogotowiu nie będzie się opłacało przyjechać a muszą ci płacić z łaski emeryturę......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> Jesli w twoim otoczeniu sa wlasnie tacy to wspolczuje Napisałem, ze tacy też. Czytaj to co piszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czysta wyborowa
>> pracuja za granica na stanowiskach zgodnie z kwalifikacjami tak: kolega z podstawowki - pravuje w Londynie w banku kolezanka ze studiow -- pracuje w koncernie miedzynarodowym, zajmuje sie ksiegowoscia nastepna kolezanka z liecu, -- jest grafikiem komputerowym potem mam cala grupe kolegow ktorzy w Anglii zalozyli firme informtyczna -- podania o przyjecie skladaja u nich sami Anglicy bliska kolezanka z roku --- jest menedzerem w hotelu Moglabym cie spokojnie zapoznac z tymi osobami, to sam przy nich poczulbys sie jak motloch. To jeszcze za co ich podziwiam, to ze oni mieli odwage by wyjechac i chec by ryzykowac i dokonac zmian w ich zyciu. Czesc z nich miala w Polsce posady i wcale nie musieli wyjezdzac. Wyjechali - bo chcieli. A zal jest mi przede wszystkim ciebie. Bo najlatwiej wlasnie wytykac innych samemu siedzac na tylku i niczego nie robiac, nie podejmujac zadnej inicjatywy. Oj wtedy najlatwiej jest wyszukiwac raporty w necie, statystyki byle tylko przekonac samego siebie, ze po co jest cokolwiek zmieniac w swoim zyciu, latwiej biernie siedziec na tylku i szydzic z innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czysta wyborowa
To nie jest kwestia tego czy ci jakas miana jest potrzebna czy nie tylko kwestia tego jak ty patrzysz sie na osoby ktore zdecydowaly sie inna droge zyciowa niz ty. Jakbys byl calkowicie zadowolony z twrho zycia, to zakladam, ze nie siedzialbys w necie szukajac materialow na potwierdzenie tego, ze zrobiles dobrze zostajac w kraju. A jednak to robisz: materialy z netu, ministerstwa, fundacje, statystyki swiadczy raczej o tym, ze ty nie tyle nie masz checi za jakiekolwiek zmiany co sie boisz, ze sam bys skonczyl na zmywaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sileska
a wogile camp co to za praca, ze non stop siedzisz na necie???i za to tak ci dobrze placa??jak wszyscy ci, ktorzy zostali w PL beda tacy pracowici, to za pare lat juz wogole nie bedzie po co wracac do Polski zeby nie bylo ja wzielam pol dnia wolnego, wiec pisze z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie opanujxie sie
czasy gdy polak zapieprzak na zmywaku w anglii za najnizsza srednia krajowa juz mijaja. teraz bardzo rzadiko mozna spotkac rodaka na takim stanowisku. ludzie awansuja, pracuja w firmach, koncernach, bankach, zostaja menedzerami. naprawde ten kto nigdy nie wyjezdzal, ten nie wie. owszem jest tak, ze im starsi ludzie, tym mniej im trzeba do zycia, zgadzaja sie(albo musza) pracowac na kiepskich stanowiskach sprzatajac czy ukladajac towary w supermarkecie, mieszkajac po 10 w trzypokoojowym domu. ale mlodzi ludzie chca czegos wiecej, uwierzcie mi. a najlepiej ruszcie tylki z domu, przejedzcie sie tu i tam i zobaczcie, jak naprawde mozna zyc na emigracji :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czysta wyborowa
ludzie opanujxie sie --- no to wlasnie o tym samym pisza ludzie opierajac sie na wlasnych doswiadczeniach i doswiadczeniach bliskich i przyjaciol. Ale Camp Nou ktory sam nigdy tylko z domu nie ruszyl a jego wiedza opiera sie tylko na tej z netu uwaza, ze wie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Camp gdybyś był zadowolony z życia w polsce nie krytykował byś innych,no ale wyszło szydło z worka. Camp to chyba biedny sfrustrowany polaczek.Wybaczmy mu tą zawisc io zazdrośc,ze komus sie w UK lepiej wiedzie niz mu. hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sileska
tutaj doszedl kolejny problem Camp nou...porazka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×