Pończoszki

Witajcie! Ostatnio usłyszałam od koleżanki,ze jestem zboczona,podobnego zdania jest moja siostra...bo? bo nosze pończochy :d Dla mnie to conajmniej śmieszne,gdyz nosze je ,bo raz ,ze lubie,dwa lubie czuć sie sexy a co najważniejsze jest mi w nich wygodnie,nie cierpie rajstop,bo nie dosc ze uciskaja,to odznaczaja sie pod ubraniem i ciagle mi sie drą.Pończoszki sa dla mnie o wiele wygodniejsze i je lubię.Dlaczego więc kobiety tak sie oburzają,przeciez to nic sprośnego...Nie rozumiem,skad taki brak tolerancji ,facetom to nie przeszkadza:P

nie określiłabym tego fetyszem :o

spoko, ja też nie rozumiem co jest złego w pończochach nie wiem czy kobiety wstydzą się w nich pomykać czy co? za czasów naszych babek pończochy były na porządku dziennym

bosanoga>>no własnie...a ciagle slysze jak odwiedzam siostre,ze ja to zboczona i wyuzdana :D i to jeszcze młodsza siostra,dziewczyna 24 letnia,a jakies dziwne podejscie ma :/

dziewczyny nie przejmujcie sie co inni mówia, pończochy sa sexi i nie ma faceta który by sie oparł kobiecie w pończochach ...

no bo wg mnie Twoja siostra jest za młoda i dlatego tak mówi mnie się podobają takie babki pod trzydziestkę w pończochach;) chociaż facetem nie jestem

:D ja nosze je dla swojej wygody a nie dla facetów,a swoja drogą,ze lubia to dobrze ;)

ja mam 27,na szczescie mlodo wygladam:P a tak swoja droga to widze ze nawet mlode dziewczyny nosza i jakos to jest normalne,ja niewiem skad to sie bierze:D przeciez to prawie to samo co rajstopy

Ale czasy się zmieniają. Jak moja ciocia była młodą dziewczyną ok. 40 lat temu, to babcia jej zakazywała noszenia rajtuz bo były ponoć \"niemoralne\":D

... a do pończoch ubrane sexowne szpilki lub kozaki i totalny odlot ! tak mało kobiet lubi pończochy, taka osoba jak ty to skarb i pewnie mąż cię na rękach nosi ...

eeee nieeee. lepiej się zrobić na szara myszkę, jakaś kieca i bluzka z żabotem a tu ciach PIńCZOSZKI

hehehe,nie mam meża :D wbrew pozorom wiele kobiet nosi ponczoszki ;) Nie tylko ja lubie na szczescie,tyle ze w kregu moich znajomych to dziewczyny sie dziwia i to mnie wlasnie denerwuje,jak juz wspomnialam dla mnie to to samo co rajstopy.Głupio sie nieraz czuje,ale co? przeciez to mi ma byc wygodnie i nie powinnam sie przejmowac..a jednak...

A że tak spytam, nosisz samonośne czy takie \"prawdziwe\", na pasku? Bo te pierwsze bardzo lubię, drugich nie próbowałam i się zastanawiam czy taka konstrukcja może być wygodna...

i samonosne i na pasku,dla mnie bez roznicy,jesli chodzi o wygode ,musisz sobie dobrze dopasowac,nie odpinaja sie wtedy i zapominasz ,ze je masz na sobie:) i niezle poprawia humor,swiadomosc ,ze czujesz sie kobieco i sexy :D:D

też lubi nosić pończochy często się ubiera na chasło "pończochy mu staje

Muszę więc spróbować :) to fakt, to ogólnie tak jest a fajną bielizną, niby tego nie widać ale sama świadomość bardzo poprawia samopoczucie :) Pończoszki górą!

dokładnie,w połączeniu z ładną bielizna,wygladaja swietnie:) no coz jestem zboczona bo zawsze musze miec komplet,nigdy nie nosze innego biustonosza i innych majtek to samo z ponczoszkami,dlatego jestem czarna owca w rodzinie;d;d;d

lubie od czasu do czasu ponosic samonosne ponczoszki, moj facet dostaje szalu z podniecenia jak glaszcze mnie udzie i jego reku dociera do brzegu ponczochy;) uchhhhh rozmarzylam sie;)

gdy zakłada pończochy zawsze chce się ze mną kochać jak mu wytłumaczyć że nie chcę by się przebierał czy to już zboczenie

to masz meza tranzystora:d co zrobic :P a co do ponczoszek to sa sexy i zmysłowe,faceci kochaja kobiece zgrabne nogi w ponczoszkach,wiec powinnas sie tym cieszyc a nie martwic :)

musisz byc sexy ;) mmm....kocham kobietki w ponczoszkach :)

lubię zakładać samonośne do sexu z żoną ot co!!!!!

a co żona na to ?:P :D:D:D

...są zajebiste. sam jako facet nosze prawie non-stop. dopracy, do maista - wszedzie - spie w nich. sa odlotowe. dziewczyna nie ma nic przeciwko temu. jest to normalna czesc garderoby. tak samo czemu kobieta w jeansach w takim razie ? facet tak samo moze szpilki nosic, pojczochy, rajstopy itp.... bardziej sexowne i ladniesze niz rozjechane trampki, czy sandaly a zima kalesony...to jest masakra..oblecha....

Kobietka... wszedłem na Twój profil i... muszę powiedzieć że jestem za, za i jeszcze raz za pończochami. Względy estetyczne (podkreślają kobiecą nogę), wygody (nie uwierają w pewnych miejscach jak majtosy), te noszone na pasie od pończoch dodają jeszcze większej pikanteri, grunt aby pas był skomponowany gustownie dobrany do bielizny), no i czas dostępu też jest ważny, Rajstopy trzeba całe zdejmować, co wydłuża ceremonię (może wzmaga podniecenie ale i jak się ten czas wydłuża drażni). Myśl o samych pończochach sprawia że kobieta nie musi starać się o erekcję faceta, bo Ona jest już na samą myśl o...

pończochy wymyśliły kiedyś kurvy żeby im prędzej można było się do duupy dobrać. :o czas to pieniądz, który to pieniądz kurvy lubią najbardziej. :( a teraz ten zwyczaj przejęły pedauy :o tak czytałem.

hmmm

ale osobiście mam to w duupie, i każę kaśce ubierać pończochy na nogi :o

noszenie rajstop powinno byc zakazane na rzecz ponczoch !