zawsze trafiam na drani co jest nie tak?

przyzwyczaja, ale to nie jest powód do bycia z kimś:o

ja tez tak mam :( ale juz nauczylam sie z tym zyc......

to się oducz

tylko ze teraz juz mi sie z tym dobrze żyje ......naprawde pogodzilam sie z tym ze tak jest

no kolejna "przyzwyczajona" do "nauki" :)

nie przyzwyczajona , ale bylam z takim "niby NIE draniem " tylko porzadnym , normalnym a okazal sie gorszy od drani

a jaki jest powód do "bycia z kimś" ,hę ? :)

jałowa dyskusja:o

ciąża;) to świetny powód

lubię jały

chyba kazdy szuka kogos z kim moze dzielic zycie co nie:/ i teraz jestem z "DRANIEM" ale powiem tak ze on nauczyl mnie dopiero ze nieraz lepszy jest taki zwiazek z kims na luznych relacjach niz wielkie mi chodzenie ze soba a potem kazda placze i cierpi

ciąża jest tez doskonałym powodem rozstań

hehe każdy lubi to co kocha, ja wolę tesknic nawet jak do sklepu idzie bo wtedy jestem szczesliwa, a ty sie tego boisz i dobrze, byle tylko, zeby sie nie okazalo, ze ci to szczescia nie daje

"nie przyzwyczajona , ale bylam z takim "niby NIE draniem " tylko porzadnym , normalnym a okazal sie gorszy od drani" to nie był porzadny i normalny, tylko takiego udawal. A okazal sie draniem. wiec jednak ciagnie cie do drani

no tak...teraz "luźne" związki sa tak samo popularne jak "luźne spodnie" u małolatów

ostatnio widziałam takiego szczyla z krokiem po środku łydek fu, dobrze, ze taka moda tylko u tych mlodszych bo ja bym bez seksownych tylkow facetow na ulicy nie przezyla XD

Przeczytałam wszystkie wasze posty:))Dużo w tym co piszecie się zgadza:))Kiedyś czytałam takie artykuł w pewnej mądrej gazecie:P,nie pamiętam dokładnie jaki miał tytuł ale coś w rodzaju-jak nie przyciągać do siebie zimnych drani?.Zdanie psychologów kobieta podświadomie wybiera sobie właśnie ten typ mężczyzn za chłopaków/mężów i w dużej mierze ten wybór jest spowodowany właśnie jej \"problemami\"Mogą to być np kobiety z rodzin\"patogogicznych\"w których wzorem dla nich był ojciec pijak,czy brat bandyta,niska samoocena,brak wiary w siebie w swoje mozliwosci,myślenie tego typu że powinnam cieszyć się z tego co los mi dał,bo zawsze mógł dać gorzej...,uległość,kłopoty z asertywnością itd.Najgorsze w tym wszystkim jest to,że faceci to wyczuwają.Wyczuwają takie dobre,kruche,wrażliwe istotki i lgną do nich jak mucha na lep,bo wiedzą że z nimi będzie jak w raju:)Będą mieć je zawsze,kiedy chcą(bez skojarzeń)będą zawsze miłe,grzeczne i kochane Też taka byłam:P...ale powiedziałam sobie koniec z tym.Nikt więcej już nie będzie wykorzystywał mojej dobroci i wrażliwości...teraz to ktoś będzie sobie musiał na to zaslużyc:) Powodzenia dziewczyny,musimy być twarde Ściskam:))

teraz ja stalam sie taka jak ON .... dobrze tak jak jest , a nie udawac cos , liczy sie to ze mamy szczere relacje

generalnie powiem krótko: jeśli sama się nie szanujesz i traktujesz faceta jak najlepszą rzecz, która Ci się w życiu trafiła, to on szybko się Tobą znudzi i przestanie Cię szanować, bo facet jak zdobęcie kobietę, traci zainteresowanie...ot, taka natura:) trzeba pozostać dla mężczyzny tajemnicą, a nie tą, w której czyta jak w książce telefonicznej:o

ej no krecimy sie w kolko juz ktorys raz ktos wspomnial o tym samym, no to powiedzmy w koncu otwarcie - bił cię ojciec idź do psychologa, bo bedziesz wybierac zjebanych facetow podswiadomie i zrobmy takie bilbordy^^ ja mam ojca alkoholika. i tez duzo czasu zmarnowalam na drani. ale nerwica zmusila mnie do wizyty u psychologa i bedzie ok^^

nie trzeba tracić zainteresowania kobietą---wystarczy że ona się interesuje sobą i taka jest też "nasza natura"

Przeczytałam wszystkie wasze posty:))Dużo w tym co piszecie się zgadza:))Kiedyś czytałam takie artykuł w pewnej mądrej gazecie:P,nie pamiętam dokładnie jaki miał tytuł ale coś w rodzaju-jak nie przyciągać do siebie zimnych drani?.Zdanie psychologów kobieta podświadomie wybiera sobie właśnie ten typ mężczyzn za chłopaków/mężów i w dużej mierze ten wybór jest spowodowany właśnie jej "problemami"Mogą to być np kobiety z rodzin"patogogicznych"w których wzorem dla nich był ojciec pijak,czy brat bandyta,niska samoocena,brak wiary w siebie w swoje mozliwosci,myślenie tego typu że powinnam cieszyć się z tego co los mi dał,bo zawsze mógł dać gorzej...,uległość,kłopoty z asertywnością itd.Najgorsze w tym wszystkim jest to,że faceci to wyczuwają.Wyczuwają takie dobre,kruche,wrażliwe istotki i lgną do nich jak mucha na lep,bo wiedzą że z nimi będzie jak w raju:)Będą mieć je zawsze,kiedy chcą(bez skojarzeń)będą zawsze miłe,grzeczne i kochane Też taka byłam:P...ale powiedziałam sobie koniec z tym.Nikt więcej już nie będzie wykorzystywał mojej dobroci i wrażliwości...teraz to ktoś będzie sobie musiał na to zaslużyc:) Powodzenia dziewczyny,musimy być twarde Ściskam:))

promessa ---> a co to znaczy zdobyc kobiete? rozkochac? zaciagnac do lozka? umowic sie pare razy z nia?

znudził mnie ten temat:) pa:)

zobyc kobiete to sprawic, ze całym jej swiatem jest facet:o

mrau..jesli sama sobie nie pomożesz psycholog jest wtedy marny jak cała psychologia

podśmiewca - psycholog tylko wskazuje drogę do pomocy sobie. tak jak przewodnik duchowy. ale przewodnik duchowy dzieli sie rowniez swoja energia... oh jak ja tego pragne:(

droga tez jest w tobie tak samo jak energia "...bo wszystko jest we mnie"

ha, to ty^^ ja drogi nie potrafiłam znaleźć, już znalazłam, ale obojętnie co by się nie działo ja chce przewodnika duchowego, wrrr bzzz grrr

no tak...nie ma to jak "spacerować z przewodnikiem" :)