dostałam mandat za piwo karmi

czy to nie złosliwość według was? był upał piłam sobie idąc ulicą potem na przytsanku czekałam na tramwaj i mnie spisali.a to piwo ma 0,5%alkoholu tyle co kwas chlebowy:(

ale upewnij sie u radcy

mieli prawo dac ci mandat za to, ale to czysta zlosliwosc moim zdaniem. Ale zrozum ich, jest koniec miesiaca i pewnie nie maja limitow wyrobionych i na sile szukaja jeleni ktorym moga wlepic mandat.

poza tym przyjelas mandat i juz nic nie zrobisz.

Napojem alkoholowym w rozumieniu ustawy jest napój zawierający więcej niż 0,5% alkoholu etylowego pochodzenia rolniczego. tak wiec karmi to nie alkohol głupia jestes ze przyjelas mandat kazdy sad by przyzał.w świetle prawa karmi mając 05%alkoholu nie jest alkoholem bo nie przekracza ja jechałam wczoraj aurtobusem i piłam sobie karmi

wiem byłam bezadziejna:(odrazu wydawało mi się to absurdalne ale oni tak na mnie naskoczyli,byli niemili potraktowali jakbym nie wiem co zrobiła...i przyjełam jak głuiia:(

wszystko zalezy od interpretacji:P czy do 0,5% to to 0,5 sie jyz wlicza czy nie:D Podobnie jak sady zasadzaja koszty zastepstwa prawnego i jest wartosc przedmiotu sporu do 500 zl to niektore licza nizsza stawke jak jest 500 a niektore jak juz jest 500 to licza wieksza stawke:P:P:P

w ustawie jest wyraznie napisane "WIECEJ nIZ 0,5 %" gdybyś nei przyjeła miała bys sprawe wygraną:O na stówe

ile ci wlepili ?

nie było by sprawy zadnej

100zł:O