Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brygida -maria

Urodzić czy nie?????

Polecane posty

Gość jakarta
AB rh+ --- No dobra masz racje ze wychowanie dziecka tez sporo kosztuje, ale czy to znaczy ze ona ma je usunac?? No sory ale jesli wpadli to musza ponies tego konsekwencje! Takie jest moje skormne zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rób tego
Zanim podejmiez decyzję przeczytaj to... Mamusiu! Coś się stało, Ja żyję, Ja naprawdę żyję. Dar życia otrzymałam, i braciszka mojego z boku poznałam. On też prawdziwie się raduje I świata ze mną oczekuje. Dzięki Ci Mamusiu! I kochany Tatusiu! Braciszku! Patrz, coś się stało, Jakieś światło się tu dostało, Jakieś narzędzie błyszczące... Ała! Jakie kłujące! Braciszku co oni Ci robią? Dlaczego dziurę w brzuszku Ci skrobią? Mamusiu! Braciszka rozrywają! Rączki mu powyrywają! Właśnie wykłuli mu oczko I serduszko rozdarli głęboko. Jestem krwią braciszka umazana Mamusiu moja Kochana! Już nie ma Nas dwoje - zostałam sama! Sama jak kłoda na morze rzucana Jak Ja się Mamusiu boję! Pocę się w kolorze krwi. Mamusiu! Nie pozwól umrzeć i mnie! MAMUSIU! Ten potwór paluszki mi obcina, Już jest kaleką Twoja dziecina! Mamusiu! Co Ja takiego zrobiłam? Ja tylko życiem się cieszyłam! Mamusiu! Ja jestem miłością Boga dla ciebie, On naprawdę chce mieć nas w niebie? Jego miłość nigdy sie nie kończy, Nawet po śmierci się sączy Ratunku mamo! On urwał mi już kolanko! Tatusiu! Ja będę Twoim Skarbeczkiem, Będę Twoim małym Aniołeczkiem, ale pomóż mi, Niech nie wyrywa mi drugiej rączki! Mamusiu! Tatusiu! Ja mogę być głodna, nie potrzebuję pieniędzy. Kochani! Ja mogę żyć w nędzy, Ale nie pozwólcie, aby mnie zamordowali I życie mi odebrali! Mamusiu, Ja jestem jeszcze mała, Ja będę zawsze Cię Kochała! W Twojej starości będę Promyczkiem słońca, Będę miłością Cię obdarzała do dni Twoich końca. Mamusiu! Jakiś błyszczący nóż gardło podrzyna mi już. Nawet nie wiem jak Wy wyglądacie I dlaczego mnie nie kochacie? Mamusiu! Czy Ja umieram dlatego, że Tatuś Cię dręczy? Że Cię nie Kocha i męczy? Ja Ciebie tysiąc razy mocniej będę Kochała! Ja - Twoja córunia mała! Ja będę Ci buzi na dobranoc dawała. Ja będę się z Tobą bawiła i śmiała. Nie pozwól, żebym została zamordowana! Mamusiu moja Kochana! On teraz szczypcami oczy mi rozdusi. Nie będę widziała Mojej Mamusi! A Ty Mnie Mamusiu będziesz widziała. Nie pozwól, żebym została zmasakrowana! Spójrz do śmietnika, tam będę leżała! Na dnie śmietnika pogrzebana Mamusiu! Tatusiu! Dlaczego życie Mi daliście? I tak okrutnie je odebraliście? Mamusiu patrz! Twoją córunię w krematorium spalili, Ale duszy Jej nie zabili. Ja w Twoim umyśle będę żyła, Będę po nocach Ci się śniła! I będę po nocach do Ciebie wołała. Ja - Twoja córunia mała. Mamusiu! Dlaczego zatykasz uszy? Przecież nikt Cię nie ogłuszy. To przecież Ja, Twój Skarbek Kochany, Ten, co miał brzuszek rozrywany. Mamusiu! Pamiętasz jak się bałam? Pamiętasz jak o pomoc do Ciebie wołałam? A pamiętasz Mamusiu oczy tego lekarza? Co śmiercią dzieci obdarza? Kto mu dał prawo, by zabił Twoją dziecinę? Twoją niewinną kruszynę, Mamo... Czy ta powolnej śmierci porcja Nazywa się aborcja? zapytaj rządzących o nazwiska poznaj tych ludzi z bliska sprawdź, czy oni też swoje dzieci zabijają czy tylko ciebie w pogardzie mają Mamusiu! W naszym kraju mordercy chodzą na wolności, A niewinnym łamie się kości Ustawy ludobójcze podejmują I Tobą się wcale nie przejmują. Mamusiu, Moja Kochana! Dlaczego cierpisz i jesteś załamana? To przecież Ja - Twoja córunia kochana! Mamusiu Moja, gdybyś wtedy mnie ocaliła... Na pewno byłabyś szczęśliwa Przyniosłabym Ci wiele radości I tuliła w wielkiej miłości Mamusiu! W Twoim sumieniu będę ciągle żyła I będę za Tobą bardzo tęskniła. Pamiętaj, że Twoja córeczka Najbardziej by Cię Kochała! Mamusiu Moja Ja nawet teraz jestem cała Twoja!...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brygida -maria
Praedchwilą oglądałam filmik z tym wierszykiem płakałam i czytałam Glupia jestem!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rób tego
Jego serce już bije Tak niedaleko jej serca Ona już wie... Ono jeszcze nie... są umówieni u doktora X Ona po kilku godzinach wyjdzie --- "pusta" Ono pozostanie tam - samotne w morzu krwi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4nonym
Nie ma kto Cie pocieszyć? masz dwójke dzieci, sama mówiłas, ze do Ciebie przychodzi i się pyta co się dzieje, nie jesteś wcale sama !! Pokochaj to dziecko, a jeśli nie pokochasz to już lepiej do adopcji oddaj, jak ktoś adoptuje to znaczy, ze chce tego dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rob tego,moj Boze az mi ciarki przeszly!!!! czegos takiego jeszcze nie czytalam,ale daje na psyche..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może napiszę tak: moja kuzynka ma 3 dzieci, rodziła rok po roku, i była młodsza od Ciebie. I wiecznie sama, bo mąż wyjeżdżał za granicę do pracy. Ciężko im było, a kuzynka nie miała pociechy od nikogo. A teraz? Teraz jest szczęśliwa, bo dzieci odchowane, pomocne, a ona wciąż młoda jest i pełna energii :) Pamiętaj, że dla chcącego nic trudnego :) A już na pewno w kwestii dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rób tego
Porzucasz nadzieję z ostatnią dziecka krwią Czekając na karę z nieba Za daleko jego drzwi - nie wybaczą Ci... Przepraszam, że wklejam Ci coś takiego.... pewnie nie łatwo to czytać w twojej sytuacji... ale musiałamto zrobić. Gdybyś trafiła na te wiersze już po fakcie - mogłabyś bardzo żałować. Przemyśl to dobrze... to maleństwo w Tobie nie protestuje, bo nie potrafi. Nie płaczę, ale płacze Bóg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morphinka
jesteś idiotką.gratuluje.idź się zapładniaj dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfdkfdjfdghjk
to prowakacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nieeeeee
...o ja nie moge ja mam 21 i trojke dzieci a najstarsze ma 5 lat najmlodsze 1,5 mam meza ktory mnie nas kocha i chyba bede miala 4 ... ale do przodu, rodzą dzieci za dzieckiem nie mając warunków. a tu proszę 21 lat i najstarsze dziecko 5 tj. 16 jak urodziła, i 4 dziecko w drodze, no to do czasu jak przekwitnie będzie zapewnie drużynap iłkarska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urodziććććććć
ja tez to rozważałam bo chłopak mnie zostawił czyli bylam bez pracy zdana na siebie.Dalam rade, nie załuje i jesli by sie taka sytuacja powtorzyła też bym nie usuneła to dar od Boga, Bog dał dziecko i da na dziecko! w moim przypadku tak było!jestem samotna matka, mama ma nas6 i tez daje rade chodz dzieci w wieku szkolnym, licealnym i przedszkolnym. i ty tez dasz rade!trzymam kciuki. jesli usuniesz do konca zycia sobie nie wybaczysz!bedziesz patrzec na pozostałe dzieci i zastanawiac sie jak to by wygłądało.i wtedy dół psychiczny i dzieci pozostałe matke straca bo zastanawiajac sie nad tym usunietym mozeszzaniedbac te żywe!idz do sadu niech sad zasadzi mu alimenty na 3 dzieci i bedzie ok. skoro byliscie malzenstwem mozesz żądać tez na siebie bo masz male dzieci i nie masz mozliwosci isc do pracy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×