Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tulipanka2007

jak sie otrzasnąć???

Polecane posty

Gość tulipanka2007

Dziewczyny-chyba oszaleje. Odszedł ode mnie facet z dnia na dzień. Milczy - zero jakiejkolwiek informacji..Pomozcie jak to przetrwałyście...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzoskwika
Zdarza się. pewnie coś się psuło od dawna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipanka2007
Oto chodzi ze nie...Jak był ostatnio w poniedziałek - tydzien temu było super. Tym bardziej tego nie rozumiem....Umieram od srodka...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahahahahaha
normalnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 24 h pod kołdrą zalana łzami, pół roku niepewności czy wróci. a tera z dziekuję Bogu, że nie wrócił. Jestem szczęśliwa niczego nie udaję, jest mi dobrze. Nie czuję tej presji, że muszę coś zrobić, żeby spodobać się gnojkowi, który niczego nie docenia i kocha tylko siebie. Jest z inną i... już jest pod pantoflem buahahahaha. Do niego nie czuję nienawiści, nie czuje nic, zero , nul. Najlepsze co mnie w życiu spotkało to ... jego zdrada i to, że mnie zostawił. Bolało, ale teraz jestem silniejsza i szczęśliwa u boku mężczyzny, którego kocham. Taka jest moja rada. houk. p.s. szkoda, że nie słuchałam MAMY. Mówiła, ze tak będzie, że zapomnę. SZKODA CZASU NA DUPKÓW.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipanka2007
dzieki za pocieszenie. Ale boli jak nie wiem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej nie załamuj się
po co od razu takie myśli? może po prostu wpadł pod walec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzoskwika
jest tyle fajnych facetów a ziemi a ty sobie takiego dupka wybrałaś......???? pomyśl lepiej trochę popłakać iż całe zycie się z nim męczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahahahahaha
u nas też było super, "wszystko" bylo wspaniałe. Tydzień wcześniej jeszcze zrywał sobie owoce na działce moich dziadków, poznał kawałek mojej rodziny, i co najgorsze mój nowy pies zaczynał go lubić. Przyszedł do mnie i zabrał mnie na spacer do MOJEGO parku. Byłam szczęśliwa i zadowolona. Znalazł pretekst i powiedział, że już mnie nie kocha. Po kilku latach sie rozmyslił. To była tragedia, a teraz sie z tego śmieje. Ale to trzeba przezyć, potem sie dopiero mądrzeje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipanka2007
Jakbym wiedziała co sie stało byloby prostrze. Ale to milczenie jest dobijajace. Było ok i nagle co???? Ci faceci to chyba sami nie wiedza czego chca....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co, wiele z nas przez to przechodziło. ja tez cierpiałam, bolało, kiedy jeszcze bylismy razem nie wyobrazałam sobie chwili bez sms od niego, a teraz jestem szczesliwa ze zerwałam mimo ze kochałam. byłam twarda i dałam radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipanka2007
Brzoskwinko masz racje...Lepiej płakac teraz niz sie meczyc całe zycie...Tylko ten cholerny bolll!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahahahahaha
kobieto!!! pomyśl jeszcze raz. Czy wszystko było super, swietnie i cudnie????. Ja tez nie wyobrażałam sobie dnia bez smsa, sygnału. Czekałam na każde spotkanie, ale potem nudziłam się i przeszkadzała mi cisza między nami. Teraz jestem z mężczyzna, z którym każda chwila jest cudna. nawt , gdy nic nie robimy i odpoczywamy po pracy. Gdy jesteśmy tak zmęczeni, że nam się nawet rozmawiać nie chce. Taki ból, o którym piszesz jest chyba dobry dla naszej psychiki - wzmacnia. Pomyśl, że już nie dasz sie skrzywdzić. Nikomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipanka2007
Dobrze ze jestescie dziewczyny. Takie wsparcie pomaga. Dziekuje...... Do buahahahahahaha - to milczenie mnie meczy....nudze sie i czekam jak ta głupia....Ale to chyba nie ma sensu. Takie milczenie to nie pierwszy raz..Wczesniej tez np 2 tyg milczał pozniej sie odezwał i było ok. Tłumaczyl ze tesknił, ze nie moze zapomniec- mimo ze chciał. I co???Tearz znow milczenie . Tak teskni???Chyba nie dorosł do pewnych rzeczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lato lato wrocilo
tylko czas tu pomoże i zajęcie sie czyms, np. czytanie ksiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahahahahaha
coś Ci opowiem. Mój były (jak to fajnie brzmi), zostawiając mnie w parku, o którym pisałam, powiedział, że mnie juz nie kocha. że nigdy mnie nie kochał, że mu sie wydawało.To zabolało. Trzy lata mu sie wydawało, ale dobrze. Powiedział, że musimy od siebie odpocząć, że będziemy sie widywac i zobaczymy. (widywać bo miałam dobry kontakt z jego rodziną, no i matka, która teraz okazała się ...... (tu wstaw brzydkie określenie kobiety).) W między czasie wysyłał sporadycznie sygnały, a ja czekałam każdej możliwości,żeby go spotkać. A on już od dawna był z inną. Przestał się odzywać , ą ja cierpiałam. Kochałam go bardzo, był tym pierwszym. Do zdrady przyznał się po...4 miesiacach. Cierpiałam nadal. Skoro Twój (jak go nazwać).. on robi Ci takie numery, że sie nie odzywa to kopnij go w tyłek, niech poszuka innej . A Ty poszukaj wokół siebie. Może znajdziesz kogoś. Albo nie szukaj. Ten ktoś Cię znajdzie. To banał, ale szas leczy rany. Ja tez w to nie wierzyłam. Ale sie rozpisałam. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahahahahaha
Miało być CZAS LECZY RANY :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agabelia
daj czasowi czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ponieważ
Ciesz się, że nie zwodził Cię całymi miesiącami. Teraz masz szansę na normalne życie i prawdziwy związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahahahahaha
do Ponieważ - ŚWIĘTA RACJA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipanka2007
Dziekuje Wam :)))) Macie racje- nie warto tracic czas dla kogos kto na to nie zasługuje...Moze przyjdzie czas ze znajde szczescie-prawdziwe. A teraz ???Czas leczy rany.....Mam nadzieje ze w maire szybko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kmnbjksxkdsa
mnie tez zostawil ale maz pol roku po slubie.. mam 22 i cale zycie przede mna. a wiecie w jakiejb sytuacji mnie zostawil?? kiedy stracilam dziecko.. zam,iast mnnie wspierac uciekl do mamusi. dodam ze nie wiazalismy sie ze wzgledu na dziecko bo dopiero dwa miesiace temu zaszlam w ciaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem jak sie czujecie..ja od miesiaca nie potrafie juz zyc:( wszystko mi jego przypomina:( chyba zwariuje:(:(:(:( tak bardzo tesknie:( ni epotrafie cieszyc sie zyciem:( ciezko mi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipanka2007
wiem ze ciezko....mi tez i to bardzoooooooooooo, ale dziewczyny coz nam pozostaje???To ze trafiłysmy na dupkow- nasz bład....miejmy nadzieje ze jakos przetrwamy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipanka2007
a może.... może zostawił mnie dlatego, że na dzień przed jego odejściem urządziłam sobie gangbang z 5 nigeryjskimi studentami metalurgii? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duża hela
Do buahahahahaha ;-))) Moja sytuacja prawie lustrzana, tylko mój były mnie ponoc tylko dwa tygodnie robił w bambuko z inną laską, tez mnie mama ostrzegała od samego poczatku ze nic z tego nie wyjdzie zreszta nie tylko mama.... Teraz ( mineły 3 miesiące) w zasadzie nie chciałabym wcale żeby wrócił bo zastanawiając sie na spokojnie faktycznie był totalnym dupkiem, przybita jestem tylko samotnością, bo nie mam gęby do kogo otworzyć (dlatego czasem cos tu napiszę) ale chyba lepsze to niz trwanie w bezsensownym związku który i tak by nie przetrwał... Tulipanko: popłacz troche to się wyluzujesz, potem coddziennie przypominaj sobie jego złe cechy... ( zakładam że dobrych nie miał ) Umów sie z kolezankami na disco albo urżnij sie dobrym winem.... Z doświadczenia wiem że najlepszy sposób to klin klinem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipanka2007
dzieki duza helo:) Wiem ze trudno zapomniec - a serce nie sługa....Jakie to wszystko jest cholernir trudne. Człowiek to jest istotka, co???Jak sie zakocha to nie ma mocnych....Faktycznie pojde chyba wyluzowac troche - bo zwariuje!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipanka2007
W sercu bol- ale usmiech na buzi....Po co maja sie dowiedziec ze cierpimy??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×