chlopak nie pozwala mi wyjsc do znajomych...

chlopak z ktorym jestem od 2 lat nie pozwala mi wyjsc z moja kolezanka do ich znajomych, ktorych ja jeszcze nie znam. Mowi ze mu sie to nie podoba ze ide tam sama i takie tam co mam zorbic isc czy nie ? i jakie argumenty mam urzyc jesli mam isc.

natychmiast rzuć palanta:o

to nie jest rozwiazanie...

nikt mi nie pomoze ??

a w czym? kuzwa chcesz to idziesz, wolisz byc posluszna sluzaca swojego Pana, to zostajesz :O

sama do ludzi ktorych jeszcze nie znasz ? A twoj facet nie moze ich poznac ? Wstydzisz sie go ? twoi znajomi go nie lubia, ze zaproponowali tylko Tobie zebys z nimi poszla ?

Masz nie chodzić sama gdziekolwiek. Chciałaś mieć faceta to teraz powinnaś spędzać czas z nim. Facet to nie jest wyłącznik od światła, że możesz go wyłączać i włączać kiedy chcesz. A poza tym czy nie możesz iść ze swoim facetem?? chyba, że się go wstydzisz albo będziesz robić coś co mogłoby mu się nie spodobać. No chyba, że traktujesz faceta jako wypełniacz czasu między imprezami i samotnymi wyjściami do znajomych.

sloneczko_20 ..a chciałabys aby twój facet chodził do znajomych swojego kumpla ???

no to idzcie razem :)

no to masz problem, moj tez mi na poczatku nie pozwalal i teraz siedze sama na kafe, bez znajomych :(

a potem cie zostawi i będzie bek, ze ci sie swiat zawalil :O a jak mial sie nie zawalic jak poza nim nic innego w nim nie masz:O

ale jak dziewczyna się oburza, że chłopak chce wyjść bez niej to na nią najeżdżacie wszyscy, że to kobieta-bluszcz i takie tam. Więc może dziewczyna tez mogłaby sobie wyjść bez chłopaka? I wcale nie chodzi o to, że sie go wstydzi czy znajomi go nie lubią. Czyli w takim razie gdy chłopak idzie gdzieś sam to znaczy, że wstydzi sie swojej dziewczyny? Bzdura!

Ja nie wiem, co to za porządki. Ja mam MĘŻA, a nie chlopaka, czasem wychodzimy razem, czasem osobno. Nie widze powodu, dla którego trzeba by było robić wszystko, absolutnie wszystko razem.