brunetka blondynka??...a moze ruda??

bo te oceny nie są szczere a tylko złośliwe

Brunetki z kręconymi długimi włosami .... Ooooo to ja! :P

Oj oj oj chyba odbiegamy od głównego wątku :P

Nie są. Wiele osób pisało życzliwie. Ale nie zaśmiecajmy tematu.

Blondynki z długimi kręconymi włosami ... aaa to ja :P :P :P

Oblech - a Ty nie zajmuj się upierzeniem, tylko już mi do ankiety .. :P

lamia2505 - kudłata wita kudłatą :D

ankietka .... noooo widzę, że nie tylko ja mam problem z niesfornym upierzeniem :D

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3809131

Niektórzy na tym forum się akcelerują :o Cream niedługo osiągnie 0,999999 prędkości światła. :P

lamia2505 - owszem :D hmm .. ale za to się nas zapamiętuje i rozpoznaje z daleka ... Takie aniołki z nas... Co nie? :P Z tym, że ja czarny .. :P

panie farbowane? czy natural?

No właśnie :P istne aniołki :P jak śpimy i jeść nie wołamy :P Ja od urodzenia jestem blondynką tylko coś mi strzeliło do łba i sobie troszkę rozjaśniałam :P cholernie tego żałuję :O

Moi znajomi twierdzą, że pod tą burzą loków ukrywam rogi ... :P Coś w tym jest ... :P A jakie mogę mieć naturalne, ke? Oczy prawie czarne, śniada karnacja ... Insze tu nie pasują ... :D Tylko ciemne ...

Hehehe no no w sumie niezły patent :P Ja tam zapuszczam włoski i niedługo to mi buzi chyba nie będzie widać spod nich :P Przynajmniej nie mam tak jak co poniektórzy 5 kłaków 7 rzędów i jak to zaczesać :P nawet tapirować nie muszę hahaha xD

ankieta...zrób sobie pasemka kiedyś

ankietka .... => to taka delikatna uwaga, żebyś pogadała z chłopakiem :P

Hmm ... będę wyglądać jak siwa cyganka ... :P Nie sądzę, aby to dla mnie było ... :P

pomyślałaś o siwych? ależ...siwe kiedyś dostaniesz bez farby :)

No niestety pewnie tak .. :( eh ..

Ja tam nie będę miała z tym problemu ;) u blondynek tak szybko tego nie widać :D

A w takich jak moje od razu .... widzę po ojcu ... :( buuu :(

blondynki farbują nawet siwe ;)

Grunt, że teraz robię wrażenie ... z drugiej strony, kto wie, ile żyć będę? A teraz to różne pomysły na mnie mają ... A to, że korzenie cygańskie, a to, ze ormianka, a to hiszpanka, włoszka ... Bywa zabawnie ... :D

No no to musisz rzeczywiście ciekawie wyglądać ;) ja tam jestem typowa słowianka :P nic szczególnego :P No tak trzeba żyć szybko umierać młodo :D a później straszyć jak cuś xD

Każdy jest inny .. i to jest fajne ... Hehe... jedna kobieta o moim ojcu mówi ... ten murzynek .. tu już poleciała z wyobraźnią . ... ;)

Ooo no to nieźle pojechała po bandzie :D Kiedyś chciałam się przefarbować na czarno ale mi w ogóle nie pasuje ... swoją drogą zaakceptowałam to, że myślą stereotypami o pustych blondynkach :P

Ja w swoim 28 - letnim zyciu bylam zarowno brunetka, blondynka jak i ruda, nawet wisniowa:))) Moj naturalny kolor wlosow to taki sredni blond (myszkowaty). Rzeczywiscie najwieksze powodzenie mialam jako blondynka. Jednakze to powodzenie nie zawsze bylo przyjemne w sensie, ze zdarzalo sie nawet czesto ze dla facetow farbowana blondynka rownala sie od razu glupia panienka czy blachara. I to akurat nie bylo mile. Wzbudzalam tez zainteresowanie kiedy pofarbowalam sobie wlosy na czarno, ale wraz z wlosami lubialam sie specyficznie ubierac (wiem wiem to taki glupi licealny czas:)) Moja milosc poznalam gdy znudzilo mi sie ciagle farbowanie wlosow i przeszlam na naturalny.

czysta wyborowa mam dokładnie to samo ... jak rozjaśniłam włosy blond to reakcja nasiliła się i to nie było miłe ... jednak teraz się już tym tak nie przejmuję jak kiedyś ... najczęściej podłe dziewczyny mówią tak o mnie, do tego jeszcze jak na moje nieszczęście mój chłopak zaraził mnie manią do samochodów i motocykli to już w ogóle makabra ... a ja po prostu lubię auta i zjazdy oraz wyścigi a nie bogatych właścicieli z odjazdowymi autami ... no różnica nieznaczna aczkolwiek bardzo istotna. Ale cóż ja biedna pocznę :P