Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kolika

jestem między młotem a kowadłem co robić

Polecane posty

Taka prawda. Jak myślisz komu by uwierzyła zakochana kobieta z dzieckiem? Zwłaszcza, że to było dawno temu i nikt nie ma dowodów? Ja też nie mam oprócz jego słów, a nawet gdybym miała to i tak nie chce się wtrącać. Nie wiem jakby zareagował na to mój facet gdybym zniszczyła związek jego naj kumpla. Nie wiem co pomyślałaby jego żona - może, że jej zazdroszczę i chce ich bezpodstawnie skłócić? Odpuść. Bo prawda jest taka, że jak nie dziś to za rok może się to wydać. Wtedy to będzie jego problem nie Twój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolika
slsllslslslslsls Twój mąż to idiota że ci powiedział, zdecydowanie nadużył zaufania tego kumpla. A ty jesteś jakaś popaprana chyba, nie radzisz sobie z emocjami. Co cię to obchodzi????? Pilnuj swojego tyłka i uważaj, żeby to ciebie twój małżonek nie zdradził z lepszym modelem oooo juz sie boje..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> Twoj facet na pewno Ci za to podziękuje Ale patrz jakby to brzmialo - słuchaj Krystynko, a Twój Józio powiedział mojemu Władziowi, a mój Władzio powiedział mi, że Józio Cie zdradził. i co Ty na to? :o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak w ogole to dziwne to jest, ale strasznie oburzaja sie zdradami innych zazwyczaj ci, ktorzy tez cos maja na sumieniu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolika
wiii dzięki za radę. camp nou - pewnie tak to by wygladało - moze by nie uwierzyla a spowodowaloby to tylko zamieszanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolika
tak tak komiczne - zdradziłam męza z 10 razy i teraz mnie to meczy - odpusc sobie jak nie masz nic sensownego do napisania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomnij o tym Na tym polega związek żeby nic nie widzieć. nic nie wiedzieć, nic nie słyszeć i nic nie mówić tylko wierzyć. Chcesz byc kochanym - wierz Chcesz znac prawdę pytaj :) Nawe nie zdajesz sobie z tego sprawy ilu męzów ma na swoim koncie grzeszki... żon też i dopóki nikt o tym nie wiem wszysko jest w miare OK. Wiem że to jest okrutne, ale taka jest prawda.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolika
CałeŻYCIEdoPoprawki Zapomnij o tym Na tym polega związek żeby nic nie widzieć. nic nie wiedzieć, nic nie słyszeć i nic nie mówić tylko wierzyć. Chcesz byc kochanym - wierz Chcesz znac prawdę pytaj Nawe nie zdajesz sobie z tego sprawy ilu męzów ma na swoim koncie grzeszki... żon też i dopóki nikt o tym nie wiem wszysko jest w miare OK. Wiem że to jest okrutne, ale taka jest prawda..... jest w miarę OK ...no właśnie do czasu chyba predzej czy pozniej i tak wszystko się sypnie......to przykre:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CałeŻYCIEdoPoprawki zgadzam się z Twoją opinią w 100%....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teskni ci sie za czyms
kolika jestem pewien ze za komuny swietnie bys sobie rade dawala jako kapus, ale nie przejmuj sie wszystko jeszcze przed toba bo w przyszlosci masz jeszcze szanse zostac taka stara babcia co tylko calymi dniami przez okno obserwuje kazdy ruch sasiadow, a pozniej rozpowiada naokolo kto z kim co i dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolika
no , ale jakim człowiekiem trzeba byc by tak ukrywac - nie drecza go wyrzuty sumienia czy co ? stracilam do niego szacunek i ciezko jest wierzcie mi jak "musze" z mezem isc do nich i dobrze sie "bawic"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za kretynka :D facet puknął na boku jakas laske i teraz moze żałuje, chce byc dobry mezem a ta im miesza w życiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolika
teskni ci sie za czyms kolika jestem pewien ze za komuny swietnie bys sobie rade dawala jako kapus o tak o niczym innym nie marze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spaggia.
I wlasnie dlatego facetom uchodza zdrady na sucho. Ciekawe czy gdyby chodzilo o was, to tez bylybyscie za tym, aby was nie informowac. Po 20 latach dowiedzialybyscie, ze maz was zdradzal, znajomi i przyjaciele wiedzieli, ale nic nie mowili, a wy juz jestescie stare i macie zycie zmarnowane🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolika
komiczne (komicznie@o2.pl) co za kretynka facet puknął na boku jakas laske i teraz moze żałuje, chce byc dobry mezem a ta im miesza w życiu... o tak załuje zwlaszcza jak chwali sie jakie to laski pracuja z nim - kretyn ! nie znasz go wogole a probujesz go bronic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koliko, wszyscy Ci dobrze radzą żebyś pozostawiła ten temat nietknięty. raz, że żona tego faceta Ci i tak prawdopodobnie nie uwierzy, a dwa, że u swojego męża też sobie przechlapiesz. a sprawa sumienia tego faceta też nie jest twoim problemem. :) odpuść i olej temat. pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> jakim człowiekiem trzeba byc by tak ukrywac Ale co ciebie to obchodzi pytam sie?? To jego problem. I póki żonka się nie dowie tylko jego. Nie probuj być świętsza od papieza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolika
spaggia. I wlasnie dlatego facetom uchodza zdrady na sucho. Ciekawe czy gdyby chodzilo o was, to tez bylybyscie za tym, aby was nie informowac. Po 20 latach dowiedzialybyscie, ze maz was zdradzal, znajomi i przyjaciele wiedzieli, ale nic nie mowili, a wy juz jestescie stare i macie zycie zmarnowane :( nie wiem czy on to robi cały czas, ale jego teksty czasami moglyby o tym swiadczyc, ale moze jestem przewrazliwiona...widzisz faceci caly czas tu pisza, ze jestem głupią kretynka bo się wpieprzam w nie swoje sprawy to lepiej zachowywac sie , jak gdyby nigdy nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolika
camp nou masz racje to ona z nim zyje - no ale to taka troche znieczulica spoleczna nie sadzisz, co mnie to obchodzi, facet bzyka sie na boku a ta patrzy w niego jak w obraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spaggia.
A dziwisz sie, ze tak pisza? Skoro sami zdradzaja, to chyba nie beda ci radzic, abys poinformowala kolezanke o niewiernosci jej meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolika
spaggia ciekawe jak by sie role obrocily i to ona by jego zdradzala - tez by tak pisali :) pozdr dzieki za rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> znieczulica spoleczna nie sadzisz, Znieczulica społeczna nie polega na włażeniu komuś z buciorami w związek, tylko na reagowaniu na społeczne patologie. Zresztą, nawet nie masz pewności, ze on zdradził. Faceci dla szpanu czasem coś walnął i potem idzie w świat jako prawda :o >> co mnie to obchodzi, facet bzyka sie na boku a ta patrzy w niego jak w obraz... To jest jej problem. Nie ona pierwsza jest oszukiwana i nie ostatania. Tobie NIC do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s fuuuuuu
Kolika, jesteś wyjątkową idiotką. Ewentualnie jesteś niedojrzałą, infantylną niunią która nie wyrosła z czasów bajek o królewnych i królewiczach w zakończeniu których wszyscy "żyli długo i szczęśliwie". Ludzie nie żyją szczęśliwie, a czasem nawet nie żyją ze sobą długo, co zapewne może się tobie przytrafić osobiście jak nie zmądrzejesz, bo ile można być z głupią babą wścibiającą nosa w życie sąsiadów, znajomnych itd. Choć w sumei jesteście chyba siebie warci z mężusiem, który nie potrafi dochować tajemnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddkdllalalal
Idiotka? Łagodnie powiedziane. Jak dla mnie mała suka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolika
ddkdllalalal s fuuuuuu no tak bo jak Wy byscie byli na jego miejscu to pewnie chcielibyscie zdradzac ile wlezie a zonie nic do tego - niech głupia sie łudzi , ze ma idealny zwiazek - MATOŁY totalne, pewnie i tak bym sie nie wygadała - chocby ze wzgledu na dziecko i to, ze ona go bardzo kocha a jak ma sie rozpieprzyc to i tak sie ten zwiazek rozwali predzej czy pozniej. dzieki za wszystkie rady no i to jak mnie obsmarowaliscie roznymi epietami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×