Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kwiaaatowa

pilegniarstwo

Polecane posty

Gość kwiaaatowa

napiszcie mi cos o pielegniarstwie, rozmyslam pojscie wlasnie na ten kierunek, ale nie wiem czy sie nadaje do bycia pielegniarka i czy warto nia w dzisiejszych czasach jeszcze byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramburak
idź lepiej na mieszanie betonu nogą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli patrzysz na zawód pod względem płac, to nie rozumiem, co Cię podkusiło na pielęgniarstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiaaatowa
pytam na powaznie wyrazcie jakies zdanie o tym kierunku i pozniejszym zawodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiaaatowa
nie, nie biore pod uwage zarobki, cjoc wiem ze pilegniarki niedlugo maja calkiem sporo zarabiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie patrz na to, co mają zarabiać, tylko na to, co zarabiają. Nie powinnaś liczyć na obiecanki rządu, bo to zazwyczaj tylko mydlenie oczu. A zawód jak zawód - trzeba mieć siłę, bo pacjenci trafiają się różni. Jeśli nie przeszkadza Ci, że będziesz musiała zajmować się różnymi ludźmi - czystymi, brudnymi, grubymi, ociężałymi umysłowo itd. - nie widzę problemu. Liczy się też podejście do ludzi - nikt nie chce stykać się z nieprzyjemną "pigułą", na którą jest skazany przez jakiś okres z powodu swojej choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaa...
pielegniarstwo ma to wlasnie do siebie ze bedziesz skazana na roznych ludzi przy ktorych bedziesz musiala robic rozne rzeczy zaczynajac od zastrzykow a konczac na lewatywach.Jesli tylko czujesz ze bys podolala to idz.Przeciez najwazniejsze to miec satysfakcje ze swojej pracy.Ja akurat poszlam na fizjoterapie bo nie widze sie jako pielgniarka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiaaatowa
do jaa:ale na fizjoterapii tez masz caly czas do czynienia z chorymi ludzmi, niepelnosprawymi...ktorym trzeba pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaa...
owszem ale nie mam doczynienia z krwia itp.Na to akurat jestem przygotowana ze bede miec do czynieniea z ludzmi niepelnosprawnymi-w koncu taki zaqwod,ale chodzi mi o te zastrzyki,krew na ktorej sam widok robi mi sie nie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiaaatowa
a nie myslalas nad innym medycznym kierunkiem? medycyna , farmacją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaa...
jak bylam dzieckiem to chcialam zostac pediatra,ale potem nie uczylam sie tak jak powinnam,nie moglam zalapac chemii wiec poszlam sobie do technikum ostawiac a raczej zapominajac o moim marzeniu .Zdalam mature wiec pomyslalam o namiastce medycyny-fizjoterapii.A farmacja nigdy mnie nie krecila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaa...
co studiowales?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pielegniarstwo ... pomimo zdanych egzaminow i zaliczonych praktyk rzucilem ten kierunek studiów ;/ Obecnie wybieram się na Finanse i Rachunkowość :) ale już zaocznie bo chyba nie wytrzymałbym chodzenia na uczelnie od poniedzialku do piatku ;/ Te studia mnie strasznie wymeczyly ;/ Nauki tyle co na lekarskim ;/ Na sile chcieli z nas zrobić "małych lekarzy". Kolosy co tydzien z każdego przedmiotu ... uczysz sie w weekendy bo w tygodniu za bardzo czasu nie ma ;/ Na praktykach (gdy nie ma opiekuna) pielegniary traktuja Cię jak smiecia ;/ z reszta lekarze tez ... To co uczysz sie na uczelni nijak ma się do waruków w szpitalach ;/ zalowano mi nawet rekawiczek jednorazowego uzytku ;/ gdy np. zwalilem zakladanie wenflonu to zjeba byla na maxa ;/ z reszta na kazdym kroku ... pizdy mysla ze po niecalym roku nauki to my umiemy juz wszystko ;/ Same musialy sie uczyc w tych szkolach policealnych kilka lat ;/ a od nas oczekuje Bóg wie czego po roku ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatoowa
Grancis, a jezeli ktos interesuje sie chemia i bilogia, to jaki kierunek mu polecasz? swoja droga, pielegniarstwo a finanase i rachunkowosc to zupelnie dwa rozne kierunki. czego az tak zmienilas swoje zaineresowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz w sumie to zawsze planowalem isc na Finanse (w liceum bylem na profilu geograficzno-matematycznym) ... jednak bylem raz przez cale wakacja na wolontariacie w domu starcow ... bylo super pielegniarki do rany przyloz i cala dyrekcja - normalnie anioly ;/ a pacjenci :) przemili staruszkowie. Spodobalo mi sie to ... Jednak gdy zobaczylem realia w polskich szpitalach - podziekowalem ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiaaatowa
swoja droga to odwazny byles, idac na taki sfeminizowany kierunek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka pielegniarstwa
heyo już dużo pisałam o tych naszych studiach i w sumie nie chce mi się tego powtarzać:P W tym co pisze grancias jest sporo racji, te studia mimo obiegowych opini są b.trudne zarówno pod względem fizycznym jak i nauki. Na pewno możesz zapomnieć o 3 miesiącach wakacji :/ w każde wakacje jest 8 tyg praktyk, czyli ok 5tyg wolnego (przynajmniej na UJ-cie) na pierwszym roku jest dużo przedmiotów typu etyka, filozofia, psychologia, socjologia, zdrowie publiczne, promocja zdrowia czyliu bardziej humanistyczne, z bardziej klinicznych to anatomia i fizjologia ( trudna, ale do przejscia) na drugim roku I semestr to wykłady i ćwiczenia, przz\edmioty bardziej konkretne pediatria, interna, farmakologia, patofizjologia, itd II semestr mieliśmy cały czas praktyki na różnych oddziałach, dużo zależy od tego jakich ludzi spotkasz na swej drodze, pielęgniarstwo daje duże możliwości rozwoju, szkolenia specjalizacje itd ten zawód nie stoi w miejscu :) znam wiele osób które narzekają, ale wierz mi,że nie zmieniły by tych studiów na inne :) jest też dość sporo pisania różnego rodzaju prac, a na impreze zawsze znajdzie się czas :P P.S ja jestem po profilu ekonom-administ i nie wiem co mnie na pielegniarstwo pognało:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja polecam, chociaz w 3/4 to co napisal grancias to prawda. nauki duzo i zajec tez, latwe i luzne to te studia nie sa, szczegolnie I i III rok. egzaminow bardzo duzo. ale ja tam sie ciesze ze wybralam ten kierunek bo duzo jest wbrew pozorom po nim mozliwosci, duzo propozycji z zagranicy a i w Polsce mozna znalezc ciekawe oferty. lepiej wybrac to i miec po 3 latach zawod niz 5 lat studiowac np politologie badz filozofie i potem w mc donaldzie robic:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nie uważam ze to ciezkie studia, jak to wypowiedzial sie kolega wyzej, ze probuja z Was zrobic \"malych lekarzy\"... Tak sie składa ze mam znajomych na pielegniarstwie i ucza sie moze kilka % z tego co my... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozwalilo mnie to zdanie "nauki tyle co na lekarskim"... To skoro tak jest, to czemu na lekarskim sie tyra 6 lat? I skoro uwazasz ze tyle samo, to trzeba bylo zostac lekarzem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dont stop
a kto wiecej zarobi: pielegniarka czy nauczyciel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja żona jest pielęgniarką w hospicjum, po 12 godzinach, to przypomina zwłoki, ze zmęczenia. Może jak się jest w Ośrodku zdrowia przy rejestracji, to może jest lżej, a na oddziale, to jajo holenderskie można znieść. Amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do kordek stec Nie tam sie nie wypowiadalem ... no i chlopem jestem - chyba to po nicku widac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Tallulah ... Faktycznie z tym zdaniem moze troche przesadzilem ... ale tylko troche ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryśkkaa
dobre pytanie: kto wiecej wycilua, znaczy zarobi, jak myslicie: pielgniarka czy nauczyciel, mi sie wydaje ze zarobki podbne, ale to pielegnairka sto razy wiecej sie narobi w porowaniu do nauczyciela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasanovaaa
pielgniarstwo to powolanie, na to sie nie idzie zeby tylko studiowac, droga autorko tego toipcu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×