Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Maleńki Aniołek

ZAŁAMAAAANA!!!!

Polecane posty

Mój facet dzisiaj grał w jakieś głupie strzelanki 10 godzin jak w morde strzelił!! Dodam, że nie jest jakimś głupim nastolatkiem.. chociaż sądząc po tym ciągłym bezmyślnym graniu. Jak zwracam mu uwagę to się na mnie wydziera: o co mi chodzi, że się czepiam. Jak potrzebowałam zwykłego przytulenia \"zaraz skoncze\"grać oczywiście.. Nie chce mu strzelać jakiś fochów czy się obrażać ale on gdy tylko mu coś nie wyjdzie w tej głupiej grze to oczywiście wyładowuje sie na mnie:/ Musiałam sie wygadac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo się czepiasz
czy tylko ty masz być najważniejsza? a on już nie moze robić tego co lubi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:/ Czytaj uważnie!! Chyba napisałam, że nie chce mu z tego powodu robić kłótni ani stroic fochów! Ale bez przesady ponad 10 godzin siedzenia przed monitorem przez jakąś tandetną gre!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
Pewnie jest uzażeniony od gier. Ciężki przypadek :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ejbisi - wiesz co.. jak był takim smarkaczem:P to grał dużo:/ i od niedawna znow zaczął.. chociaż minęlo mnóstwo czasu.. bo kiedy to bylo.. podstawówka.. Nie wiem jak mu po ludzku przegadać, żeby tyle przed grą nie siedzial:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo się czepiasz
A wiesz o tym że facet jest z Marsa a ty z Wenus? I jeżeli bedziesz gochciał do sibie dopasowac to już moze sz rozpocząc topik pt dlaczego mnie zostawił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To co mam mu pozwolić na to, żeby nie odlepiał wzroku od takiego "pochlaniacza czasu"? Mam patrzeć jak po nocach do 5 nad ranem gra? Bez przesady!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piosikon
zawsze możesz wyjść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwne_uczucie
Postaraj się z modelu "żona i mąż + gra" stworzyć model "żona + mąż + gra" co przy odrobinie szczęścia doprowadzi do "żona + mąż". Postaraj się dowiedzieć czegoś na temat tej gry. Zapytać czy ma jakąś historię, na czym polega. W końcu zapytać czy nie nauczył by Cię grać w nią. Wiem, że może się to wydawać dziwne i wymaga sporego poświęcenia, ale jednak daje pewną nadzieję. Próbuj też, podczas rozmowy, delikatnie sugerować, że w TYM momencie wolała byś gdzieś z nim wyjść/coś zjeść/pokochać się/pooglądać filmy etc. Nie mów mu wprost, że nie podoba Ci się jego zachowanie. Niestety Twój mąż należy do tych ćwierćinteligentów (tak, chciałem go obrazić), którzy nie zauważają pewnych granic. Współczuje i życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwne uczucie - hmm, może masz racje.. zawsze warto spróbować. Chociaż z góry mówię, że nie mam do tego cierpliwości.. jak mu powiedziałam "chodź spać" to powiedzial mi "dobranoc":[ bo oczywiście co robił? GRAŁ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GTWQ
CZASAMI TRZEBA SOBIE DOBRZE POGRAC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hokus pokussssssss
oj dziewczyno,robi się tak: znajdujesz sobie zajęcie,a najlepiej wychodzisz np.do koleżanki,rodziny....wracasz późno i bez fochów idziesz spać. Jeśli facet nadal będzie grał ponad limit..znów wyjdź....i czasami nie spowiadaj sie i bądź zdawkowa.Jak zapyta czemu taka jesteś to odpowiedz,że skoro on nie ma dla ciebie czasu to spędzasz go z osobami,które uwielbiają twoje towarzystwo. Jak zaczniesz faceta olewać,on zacznie zabiegać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hokus pokussssssss
pytanko pozaprogramowe: -dlaczego wybrałaś taki nick?.....fajnie być aniołkiem,ale dobrze jest też czasem tupnąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie umiem go olewać:(;/ w tym problem.. zawsze kolo niego "skaczę".. nie potrafie być "zimna" dla niego:( Wytrzymuje góra jeden dzień.. wiem, że źle robie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hokus pokussssssss
tupanie raczej było przenośnią... wiesz,czasem słodycz staje się nudna,a nadskakiwanie męczące... ...może te gry to forma ucieczki,właśnie od takiego głaskania a jak wisz,zagłaskać można na śmierć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm, wiesz no nie wiem. Możliwe, chociaż nawet po kłótni poszedl grać.. powoli mnie to przerasta. Nawet do łóżka nie chce ze mną iść (PIERWSZY RAZ!!):(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hokus pokussssssss
jesteś dla niego aniołkiem - ok...ale -co za dużo to niezdrowo ...dla równowagi,mogłabyś rozbudzić w sobie jakąś tajemniczą lwicę... może Twój facet zna Cię już na wylot i,po prostu,nudzi się ,bo rozwikłał wszystkie zagadki...a jak wiesz,mężczyźni to łowcy...jak ma Cie w garści to brakuje mu stymulacji ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hokus pokussssssss
pierwszy raz? hmmmm.....myślałam,że macie już to za sobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hokus pokussssssss
może tak: -albo to problem uzależnienia od gier...to ma chłopak problem do rozwiązania i Twoja osoba nie ma nic z tym wspólnego -albo jest tak,jak pisałam wcześniej czyli dwa różne powody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gracz26
sam gram dosc czesto ale nie wyobrazam sobie sytuacji jaka ty opisujesz. W czasie kiedy ja to robie moja dziewczyna zajmuje sie swoimi zainteresowaniam, jezeli ktores ma chec na cos wspolnego to poprostu to mowi i nie ma zadnego problemu. Wiec albo jestes nudna, niczym sie nie interesujesz i przez to nie masz co zrobic ze swoim czasem, lub twoj chlopak to dupek, nie interesujesz go lub wrecz go nudzisz, a jest z toba tylko dlateko zeby miec w domu sluzaca/kucharke/praczke itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe chodziło mi o to, że pierwszy raz nie chce isc:( zawsze to on mnie ciągnął:P :( myślę, że to raczej nie chodzi o to, że mnie całkowicie "rozgryzł"..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hokus pokussssssss
;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hokus pokussssssss
ale wiesz,czasem wydaje się ,że ma się aniołka w garści..a on może sprawić niespodzienkę i ..wyfrunąć....może zadziałaj niekonwencjonalnie....może zmień coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×