CZY ON MNIE KOCHA?? A MOZE JA PRZESADZAM ??

placze ;( poklocikam sie z chlopakiem i napisalam mu ze to koneic ;( mial dzis przyjechac i jeszcze rano zapewnial ze przyjedzie ( mial wczoraj ale byl mecz to ok zgodzilam sie ale prosil o to dwa dni wczdesniej ) ! no to mial dzis przyjechac obiecal bo nie widzielismy sie od poniedzialku ,a rzadk sie widujemy bo on mieszka 15 m ode mnie w innej miejscowosci i w sumie tylko 2-3 raay w tyg, sie widzimy ! o 10 rano ppisal ze przyjedzie a nagle 2 godz.przed spotkanmiem ze nie !! bo mecz jest ;( kurdee ;( on mnir nie kcha ;( juz ktorys raz z rzedu wybral cos innego tylko nie mnie ;( mimo aze sie umawialismy ;( mam dola ;( czy on mnie koca??/ jak sie kocha to sie chce ciagle z ta osoba widziec !! bo sie teskni ! a on ?? tak rzadk ;( i jeszcze mecz wazniejszy niz ja ;(*( co innego gdyby powiedzial dzien przed albo pare godzin ! a nie 2 przed ;( ehh

.....ale to już było......

promessa - wiem :( ale ja naprawde jestem w kropce i potrzebuje porady innej osoby :((

przesadzasz, idź zwal konia ,nie przeszkadzaj w internecie

ale czego Ty sie spodziewasz? przeciez to jasne, ze jesli facet tak Cie traktuje, to nalezy dac sobie z nim spokoj:o

promessa - bo myslalam,ze moze ja przesadzilam :(( wiem ,musze sob ie dac z nim spokoj .. ale ciezko po 2 latach ;(

i to jak najszybciej! szanuj sie dziewczyno, to inni beda tez Cie szanowac

promessa - wiem :(( i tak zrobie :(( ehhh .. dzieki :)

wolisz, aby on ciagle z toba jak najczesciej przebywal? pewnie bedziesz go kochac mocniej, jak on bedzie blisko ciebie, z puszka piwa ogladal mecze w telewizji, bo zrezygnowal z przwdziwego grania dla ciebie. daj mu zyc. kochanie nie polega na przebywaniu ze soba 24h/d.