Zgadzacie się z Manuelą Gretkowską?

http://www.pardon.pl/artykul/5757/znana_pisarka_polacy_sa_glupsi_od_polek_ma_racje_glosuj Szczerze powiem, ze zszokowała mnie :( Zawsze ją lubiłam, ale takich chamskich i brutalnych wypowiedzi sie po niej nie spodziewalam :o

edzi sa coraz bardziej pzrepelnione zloscia i frustracja czyzby jej poglady i styl zycia nie dawal jej szczescia i spokoju?

psychicznie i cierpi na syndrom niedoczyszczenia komina i wscieklizny macicy.

a gdzie ona tu była niby chamska? ten nagłówek został wymyślony przez jakiegoś durnego dziennikarza i obliczony na zwiększenie poczytnosci rubryki. jesli ktoś uważnie przeczyta o czym ona pisze, zrozumie, ze w jej wypowiedziach nie ma nic co mogłoby kogokolwiek obrazić. Manueli gretkowskiej chodzi o prawdziwe partnerstwo w związkach, partnerstwo, w którym kobieta nie musi uciekać się do manipulowania partnerem, bo nie ma takiej potrzeby- facet jest świadomy i chętny. nie zrozumie tego ten, kto nigdy nie był w takim właśnie związku- nie jest w stanie uchwycić róznicy!!! Wielką rzadkościa jest partner, który jest 100% zaangażowany we wszystkie wspólne sprawy związku/rodziny. w Polsce - coś jak biały kruk!

kasikonik----->ma rację. nie ma tu nic złego, a wręcz przeciwnie, zawarta jest tu prawda. popieram partnerstwo w związku i często zwracam uwagę swojemu facetowi,że związek nie polega na posłuszeństwu jednej osoby wobec drugiej. Służącą/Służącego można sobie zatrudnić.

ale dziewczyny, nazwyanie facetów głupimi, wywyższanie sie jako ktos lepszy, narzucanie swojej wizji swiata innym - nie wkurza was to?

Kobiety uważają się za mądrzejsze, bo nic innego im nie pozostało. Stworzyły sobie taki świat iluzji.

To powiedziała MG: Facetami ( w domyśle : polskimi facetami) trzeba manipulować. A manipuluje się przecież kimś głupszym. w domyśle : w Szwecji taka sytuacja nie ma miejsca bo jest inny model wychowania mężczyzn i ich "tradycyjnej" roli w związku. manipuluje sie kimś głupszym : to kobiety uciekaja sie do manipulacji, co jest faktem, (bo tylko to na facetów działa) a zatem nie Manuela Gretkowska, lecz własnie polskie kobiety uważają polskich facetów za głupich. dziewczyny- to jest o NAS !!! nie o Manueli. Bartosz Kowalczyk : Znana pisarka: Polacy są głupsi od Polek. tego zdania MG nie powiedziała!

Manipulowanie innymi to kurestwo. Skoro kobietom to najlepiej wychodzi...

kobiety nie uciekałyby się do manipulacji, gdyby facet z własnej inicjatywy umył gary, powiesił pranie, umył okno, odkurzył, zajął sie dzieckiem itd. -i nie widziałby w tym nic nadzwyczajnego czyli robił to, co codziennie robi kobieta DLA ZWIĄZKU

\"przez jakiegoś durnego dziennikarza\" właśnie popisałaś się swoją durnota...

Zgadzam się z nią. Całkowicie.

tak, durnego, inteligentny dziennikarz nie podsumowałby jej wypowiedzi takim hasłem

Niestety wszystko sie zgadza:-o i nie bardzo rozumiem dlaczego, jestem niezależna finansowo też,wiec raczej powinno być inaczej...

sama to napisałaś.. zwiększył poczytność artykułu.. udało mu się... są liczbę badania na to że artykuł z nieszokującym tytułem nikogo nie przyciąga... ale oczywiście.. Ty, wielka, inteligentna pomarańczka możesz kogoś zwyzywać i się prężyć jaka to jesteś oczytana i władcza... a i wiedz że są faceci, którzy potrafią pozmywać, poodkurzać i sami jechać na zakupy nie uważając tego za coś nadzwyczajnego...

liczne a nie liczbę

liczne a nie liczbę

read beetween, przestań sie mnie czepiać :D oczywiście wiem, ze są tacy faceci, osobiście znam jednego takiego. Szukałam go jakieś 15 lat ;) bo taki to rzadki okaz ;) i jeszcze jedno : w żadnej mojej tu wypowiedzi nikogo nie obraziłam,może nie zauważyłaś/łeś

nie wiem jak Ciebie wychowano, ale mnie mama uczyła że nie powinno się kogoś nazywać durnym... no ale.. co kraj to obyczaj, może u Ciebie było inaczej powodzenia w szukaniu... spadam nad jeziorko

Hehe śmieszy mnie ta osóbka :) Takie bezwartościowe stare truchło, które tylko poszczekać potrafi, a skuteczność jej działań równa się 0. :) Jak tak bardzo jej się w Polsce nie podoba, to droga wolna, Szwecja takie przypadki kliniczne jak ona przyjmuje z otwartmi rękami :) >> Te, co się nie uważają (za feministki), są masochistkami. W Polsce większość kobiet to masochistki. Oh cóż za górnolotne porównania hehehe ;) Coś jak Jarek Kaczynski - my jesteśmy tu gdzie bylismy wtedy, ONI (w domyśle ci co nie myśla tak jak my) stoją tam gdzie stało ZOMO ;) Wypisz wymaluj :D >> Kobieta pracuje w domu o 10 godzin więcej tygodniowo niż mężczyzna Szkoda, że nie podparła się niezależnymi źródłami :o >> Wytrę stół, bo on nie zrobi tego porządnie. Nie wycieraj, kto Cie to prosi. Mi nie przeszkadza jeśli jest on troche zabrudzony, jeśli tobie przeszkadza, to go sobie wytrzyj :) >> Facetami trzeba manipulować. A manipuluje się przecież kimś głupszym To już mnie rozbawiło kompletnie :D :D :D

tzn. mam na myśli mężczyzn, bo dziennikarz- autor nagłowka, cóż.... każdy jakoś zarabia na chleb, ale to nie znaczy, że musi się uciakć do tanich chwytów.

Myślenie, że mężczyzna nie spełnia się w związku na podstawie przesłanek typu zarzut, ze nie myje po sobie kubka jest zupełnie bez sensu. Poza tym samo słowo "manipulacja" jest z gruntu nie na miejscu. normalny, psychicznie ukształtowany prawidłowo człowiek nie będzie nikim manipulował lecz otwarcie starał się przekonać innych do swojej racji w końcu co my tu mamy - świat wg Orwella? seksmisję? matriarchat? czy może jednak coś takiego jak wolność jednostki?

Mój mąż na jakąkolwiek prośbę o np. wykąpanie dziecka, wyniesienie śmieci, zrobienie herbaty ZAWSZE pyta: "dlaczego ja?" Szału dostaję! On uważa (i często mi to mówi), że skoro zarabia na dom, to już nic innego nie musi. I mówi, żebym się z nim zamieniła - "idź do pracy i przynieś tyle pieniędzy, co ja". Czuję się wtedy upodlona i upokorzona. O tym pisze Gretkowska. Ja tez pracuję! I to ciężej i dłużej niż on, bo od świtu do 1-2 w nocy! On tego ani nie widzi, ani nie docenia.

co do wycierania stołu : chodzi tu o fakt, że kobiety same sobie są winne, że własną postawą zabijaja w facetach dobre odruchy. Nie wiem czy w ten sposób czytasz ten tekst Camp...? bo z Twojej wypowiedzi to nie wynika...

o to, że faceci sa głupi, tylko że kobiety manipulując nimi, tak ich traktują. I to NIE jest partnerstwo, kiedy baba manipuluje facetem, bo uważa, że on jest idiotą i da mu się wszystko wmówić, ewentualnie poszantażować seksem, a facet uważa, że baba jesy idiotka i nie trzeba na nią zwracać uwagi, bo pozrzędzi i jej przejdzie:O

A ja nie chcę być żadnym partnerem. Mnie wystarczy być kogutem domowym. Jeśli potrzeba - nawet luksusowym kogutem domowym.

Teraz już lepiej. :-)

>> chodzi tu o fakt, że kobiety same sobie są winne, że własną postawą zabijaja w facetach dobre odruchy. Ale skoro im z tym dobrze, skoro nie czują potrzeby zmiany, to dlaczego ta śmieszna istotka z pozycji mędrca mówi im, ze to nie jest właściwe i powinny to a tamto robić tak to a tak?

dokładnie tak- to jest o chorej postawie kobiet ( które biorą sobie za dużo na głowe, ale uważają ze facet gdy coś już robi- oczywiście robi to nie tak doskonale jak one, wiec gdy przestaje robić - uciekają się do manipulacji) i mężczyzn wychowanych na polskim modelu rodziny- czyli facet nie chyta sie za "kobiece robótki" :O

Poza tym dostrzegam sprzeczność w tym co mówi - z jednej strony partnerstwo, z drugiej manipulacjia facetami. Gdzie sens, gdzie logika? :o typowo feministyczne pierdzielenie bez ładu i składu :o